hardkor...DZIEWICA8 pisze:Ja aktualnie mieszkam na drugim (2) piętrze, w samym centrum Lublina, w starej przedwojennej kamienicy. Mamy trzy duże pokoje. Pod oknem mojego pokoju jest ruchliwa ulica, ciągle jeżdżą po niej samochody i autobusy MPK. Jest dość głośno przez cały dzień, bo oprócz warczenia samochodów słychać też pipczenie świateł, które są obok naszej kamienicy. W nocy też bywa głośno, bo w okolicy jest dużo barów i sklepów alkoholowych i często hałasują na ulicy wychodzący z nich podchmieleni ludzie. Na przeciwko mojego domu jest bar, w którym można oglądać mecze i czasem wychodzą z niego kibice i krzyczą: Polska! Polska!. Poza tym w sąsiednich mieszkaniach często są różne remonty. Ogólnie wychodzi straszny hałas!!!!
DZIEWICA8
Na którym piętrze mieszkasz?
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Czarno to widzę...
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
zbiło mnie z fotelaCzarny pisze:hardkor...DZIEWICA8 pisze:Ja aktualnie mieszkam na drugim (2) piętrze, w samym centrum Lublina, w starej przedwojennej kamienicy. Mamy trzy duże pokoje. Pod oknem mojego pokoju jest ruchliwa ulica, ciągle jeżdżą po niej samochody i autobusy MPK. Jest dość głośno przez cały dzień, bo oprócz warczenia samochodów słychać też pipczenie świateł, które są obok naszej kamienicy. W nocy też bywa głośno, bo w okolicy jest dużo barów i sklepów alkoholowych i często hałasują na ulicy wychodzący z nich podchmieleni ludzie. Na przeciwko mojego domu jest bar, w którym można oglądać mecze i czasem wychodzą z niego kibice i krzyczą: Polska! Polska!. Poza tym w sąsiednich mieszkaniach często są różne remonty. Ogólnie wychodzi straszny hałas!!!!
DZIEWICA8
hmmm... ja mieszkam na 1 piętrze - obecnie dookoła tylko ruch uliczny i tramwaje jak jakiś przejeżdża to czuć wibracje podłogi a szkła w kredensie stukają - ale to nic...
na przeciwko mnie zaczynają budować blok a nawet dwa - pomijam fakt, że ulica dzieląca jest bardzo wąska i będziemy sobie patrzeć w oczy z burżujami mieszkającymi w tych wielkich apartamentach, najgorsze jest jednak to, że w moim słonecznym mieszkaniu już nigdy słońce nie zawita - a i budowa zakończy się w 2011 roku więc hałas codziennie od 6 rano będzie mnie czule budził... - dobra kończę to żalenie się, ale mnie krew zalewa
na przeciwko mnie zaczynają budować blok a nawet dwa - pomijam fakt, że ulica dzieląca jest bardzo wąska i będziemy sobie patrzeć w oczy z burżujami mieszkającymi w tych wielkich apartamentach, najgorsze jest jednak to, że w moim słonecznym mieszkaniu już nigdy słońce nie zawita - a i budowa zakończy się w 2011 roku więc hałas codziennie od 6 rano będzie mnie czule budził... - dobra kończę to żalenie się, ale mnie krew zalewa
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Ech, nie od dziś wiadomo przecie, że naród polski skory jest do ugody i zgody.
W tej ankiecie nie ma dla mnie miejsca. Mieszkam na parterze - dzisiaj około 02:30 w nocy miałam XXI - wieczną adaptację Romeo i Julii Shakespeara. Nie wiem czy to okna plastykowe takie nieszczelne, czy ja mam nadzwyczaj dobry słuch - bo leciało to na tyle głośno, że dało się rozróżnić większość wypowiadanych przez nich słów.
W tej ankiecie nie ma dla mnie miejsca. Mieszkam na parterze - dzisiaj około 02:30 w nocy miałam XXI - wieczną adaptację Romeo i Julii Shakespeara. Nie wiem czy to okna plastykowe takie nieszczelne, czy ja mam nadzwyczaj dobry słuch - bo leciało to na tyle głośno, że dało się rozróżnić większość wypowiadanych przez nich słów.
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Mieszkam w domu, pokój mam na parterze
Chociaż niektórzy wrzucili mnie do piwnicy...
Chociaż niektórzy wrzucili mnie do piwnicy...
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Tradycyjnie gdy nie ma odpowiedzi pasującej do mnie wybieram najdziwniejszą. Choć jakby wybrać miejsce w którym spędzam najwięcej czasu (praca) to można powiedzieć, że drugie piętro Albo karton
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
-
- gimnASjalista
- Posty: 19
- Rejestracja: 6 sty 2014, 15:13
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Ja mieszkam za nisko. Zawsze będzie za nisko o ile nade mną ktokolwiek będzie mieszkał. Szczególnie jak nie kładzie się spać wtedy gdy ja, tylko później...
Na serio to na 1p. Ale - o dziwo - u mnie jest ciszej niż u niektórych z Was! A mieszkam w Wawie. Otwieram balkon i cisza. A jak wyjdę na balkon to już w ogóle cisza w przeciwieństwie do tego, co w domu .
Na serio to na 1p. Ale - o dziwo - u mnie jest ciszej niż u niektórych z Was! A mieszkam w Wawie. Otwieram balkon i cisza. A jak wyjdę na balkon to już w ogóle cisza w przeciwieństwie do tego, co w domu .
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Obecnie mieszkam na 4 ostatnim w moim bloku więc i windy nie ma, ale za to bardzo spokojnie. A poprzednie 5 lat - drugie piętro w akademiku, tam to się dopiero działo.
- Aenyeweddien
- pASibrzuch
- Posty: 264
- Rejestracja: 8 kwie 2013, 21:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
A ja jestem happy bo wreszcie mam mieszkanie wysoko! I widać niebo! I widać księżyc!
Niech żyje! 12 piętro
(a blok w najwyższym punkcie ma 21 albo 23 piętra ^^)
Niech żyje! 12 piętro
(a blok w najwyższym punkcie ma 21 albo 23 piętra ^^)
"Czyny niezaistniałe wywołują często katastrofalny brak następstw." - S. J. Lec
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Ja na trzecim w bloku, fajnie jest, bo lubię biegać po tych schodach, czyli jeszcze taki stary nie jestem
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Przez rok mieszkałam na 17 piętrze, potem rok na parterze, a teraz na ósmym
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
-
- pASzko
- Posty: 2547
- Rejestracja: 28 lut 2008, 19:18
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Na którym piętrze mieszkasz?
Obecnie drugie. Przez rok na 13 piętrze. Około 2 lat na pierwszym