Jestem hepi, bo...
Re: Jestem hepi, bo...
Ucze się niemieckiego na poważnie i to jest 10 razy lepsze od seksu.
Pure pleasure.
Pure pleasure.
Re: Jestem hepi, bo...
Indiana pisze:Ucze się niemieckiego na poważnie i to jest 10 razy lepsze od seksu.
Pure pleasure.
Jestem hepi, bo to czytam.
I ogolnie, dzien niezly. Realizacja planow idzie pelna para, moj pracoholiczny duch sie w pelni realizuje. Zyje!
Re: Jestem hepi, bo...
Liriel pisze:
Jestem hepi, bo to czytam.
A ja jestem hepi, bo Ty jesteś hepi.
Re: Jestem hepi, bo...
... bo upiekły się babeczki i w całym domu pachnie gorzką czekoladą i kakao <011 Jeszcze tylko krem z nutelli No i wreszcie idę do fryzjera, trochę skrócić kłaczki, bo już się nie układają
Update: Już są gotowe
Update: Już są gotowe
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
-
- ASter
- Posty: 638
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 14:06
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Jestem hepi, bo...
a ja jeszcze trochę i idę skrócić włosy bo też sie juz nie układają.Choć mam wahania czy najpierw lepiej tylko końcówki potem poczekać aż do tej planowanej długości urosną i wtedy dopiero cięcie.Tym bardziej,że u tego fryzjera będę 1 raz więc trochę mam obawy...A radość mała jest też ze spotkania ze znajomymi+1 nowo poznana osoba,ogólnie minęło ok
Re: Jestem hepi, bo...
... bo już po sesji Wszystko w pierwszym terminie Jeszcze zostały praktyki. Ale to też powód do bycia hepi
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
-
- ASter
- Posty: 638
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 14:06
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Jestem hepi, bo...
Bo miałam miłą niespodziankę .Takie niespodzianki to ja lubię +fakt,że w końcu sobie odpocznę trochę
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Jestem hepi, bo...
... pływałam dzisiaj w basenie z Robertem Górskim <3
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Jestem hepi, bo...
no i jak ,że tak powiem, było?dziwożona pisze:... pływałam dzisiaj w basenie z Robertem Górskim <3
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
- Mad_Minstrel
- mizantropAS
- Posty: 297
- Rejestracja: 29 maja 2008, 16:00
Re: Jestem hepi, bo...
tym razem pewnie mniej śmiesznie bo nabrał wody w usta
objechałem na rowerze Tatry wczoraj, w jeden dzień, na XII Rajdzie Kurierów Tatrzańskich, tylko 200km a ile radości.
objechałem na rowerze Tatry wczoraj, w jeden dzień, na XII Rajdzie Kurierów Tatrzańskich, tylko 200km a ile radości.
"to, co można twierdzić bez dowodów, można także bez dowodów odrzucić" - Christopher Hitchens
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Jestem hepi, bo...
Myślałam, że ten jego odruch przecierania twarzy/oczu to gest sceniczny, ale nie Ogólnie wygląda lepiej niż w tv.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Jestem hepi, bo...
Mad_Minstrel pisze: tylko 200km a ile radości.
TYLKO ??? 200 km ja bym nawet połowy z tego nie dała rady przejechać.
Hepi bo zapowiada mi sie ciekawy tydzień
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Jestem hepi, bo...
A bo piję kawę z karmelem, jem czekoladę i czytam forum po długim czasie
Re: Jestem hepi, bo...
Wczoraj byłam na festiwalu
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum