klapouchy pisze:
Nie miałem na myśli niczego innego jak tylko udowodnienie, że każdy człowiek coś myśli i to w każdej sekundzie, nawet ci którzy uchodzą za stereotypowo bezmyślnych.
Udowodniłeś ? Są i tacy, którzy twierdzą, że nie da się nie odczuwać popędu seksualnego, co starają się udowodnić w mniej lub bardziej wybredny sposób. Ludzie różne rzeczy starają się udowodnić, wychodząc ze zdroworozsądkowego punktu widzenia, że ich osobiste doświadczenie pokrywa się z doświadczeniem innych ludzi.
Są i tacy, którzy są święcie przekonani, że każdy człowiek myśli o seksie, wyjątek od którego nie ma reguły. No bo jak to możliwe, żeby nie myśleć kilka razy dziennie o seksie ? Tylko wejdź na forum i spróbuj przekonać takiego kolesia, że Ty nie miewasz takowych myśli, zostaniesz wyśmiany, wykpiony, zaatakowany ad personam, no bo przecież człeczyna ma swoje indywidualne doświadczenia w tym zakresie, więc wynika z tego, według zdroworozsądkowych zasad myślowych, że ogół istot ludzkich doświadcza dokładnie tego samego, co on. A tak w ogóle, he,he, to wszyscy ludzie mają te same przekonania oparte na uniwersalnych i stereotypowych przekonaniach panujących w społeczeństwie, a jeśli ktoś nie podziela tych przekonań to kłamie albo ma nie do końca równo pod sufitem. No bo jak to ? Przecież wszyscy ludzie podzielają te same przekonania i w głębi duszy pragną tego samego, co każdy, tylko się nie chcą przyznać - powie człeczyna nachyliwszy się nad czwartym kuflem piwska.