Damaris pisze:Traktuje feminizm, jako z góry narzucony mi swiatopoglad, mimo tego, ze nie chce sie sie uwazac za feministke!
Co ma piernik do wiatraka?
Jesteśmy mniejszością, bo nie jesteśmy większością - nie widzę tu sprzeczności.
Damaris pisze:Z tego, co czytam w Waszych wypowiedziach, Wy nie ubolewacie nad tym, ze jestescie aseksualnymi, wrecz przeciwnie! Wiec idac tokiem rozumowania, chcecie jednak uwazac sie za aseksualnych.
Owszem, niektórzy ubolewają.. Ale pomijając ten fakt - nie mogę się uważać za osobę z ciemnymi oczami - ja mam ciemne oczy, czy tego chcę, czy nie. To moja cecha, a nie pogląd, nie styl życia. Tak jak aseksualność. Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz (chociaż.. seksualny człowiek nigdy nie zrozumie) .