Marzenia
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: wasze marzenia?... ;o)
Na tym chyba polega konstruktywna rozmowa, na plynnym przejsciu od tematu do tematu
Ja tez mam marzenie, chcialabym realizowac sie zawodowo jako wolny strzelec.Juz niebawem bede musiala spasc na cztery lapy (koniec studiow za pasem).Uluru, moge Ci pomoc, zaoszczedzisz na architekcie wnetrz - strzele Ci projekcik gratis
Mam tez takie nierealne marzenia.Gdybym mogla cofnac czas, chcialabym pojechac na jakis koncert Morphine, co juz sie niestey nie zisci, i chcialabym sobie sprawic jaguara(auto ), moglby byc nawet starej daty, ja bym sie nim dobrze zaopiekowala.
Ja tez mam marzenie, chcialabym realizowac sie zawodowo jako wolny strzelec.Juz niebawem bede musiala spasc na cztery lapy (koniec studiow za pasem).Uluru, moge Ci pomoc, zaoszczedzisz na architekcie wnetrz - strzele Ci projekcik gratis
Mam tez takie nierealne marzenia.Gdybym mogla cofnac czas, chcialabym pojechac na jakis koncert Morphine, co juz sie niestey nie zisci, i chcialabym sobie sprawic jaguara(auto ), moglby byc nawet starej daty, ja bym sie nim dobrze zaopiekowala.
Re: wasze marzenia?... ;o)
Trzymam za słowo .clouds clear pisze:Uluru, moge Ci pomoc, zaoszczedzisz na architekcie wnetrz - strzele Ci projekcik gratis
Z Morphine nie mogę pomóc, ale za Jaguara będę trzymać kciuki.
- GwiazdoOKa
- starszASek
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 21:20
Re: wasze marzenia?... ;o)
Szkoda, że nie był w pierwszej 10tce,ale i tak chłopisko nieźle się spisało, tym bardziej, że tor trudny technicznie. Może kiedyś zobaczymy w akcji moją koleżankę... na razie KJS ale kto wie-kto wie... http://kjs.amk.strefa.pl/Kuba pisze: mojim największym zmartwieniem jest to jak sobie Robert Kubica poradzi w następnym wyścigu Formuły 1.
A co do szkoły, to jeszcze nie roztaczam tak świetlanej przyszłości (Hollywood itp.) ... wystarczy mi na początek 'wybitna' polska produkcja a potem pomyslimy o Oscarach za efekty specjalne
3maj się, papaty
Re: wasze marzenia?... ;o)
Oho, to byc moze kiedys zobaczymy sie na planie zdjeciowymA co do szkoły, to jeszcze nie roztaczam tak świetlanej przyszłości (Hollywood itp.) ... wystarczy mi na początek 'wybitna' polska produkcja a potem pomyslimy o Oscarach za efekty specjalne
"Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre."
- GwiazdoOKa
- starszASek
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 21:20
Re: wasze marzenia?... ;o)
Mam rozumieć że grywasz, czy liczysz na charakteryzację moimi boskimi rękamitrujaca pisze:Oho, to byc moze kiedys zobaczymy sie na planie zdjeciowym
-odważny model chętnie widziany...
Re: wasze marzenia?... ;o)
Ja aktorką - dobry dowcip Chcę raczej zadbać o to, żeby aktorzy mieli do czego zagrać, a potem może zająć się całościowym tworzeniem - o ile do tego czasu nauczę się współpracować z ludźmi
No tak, to jest moje marzenie - robić to i osiągnąć sukces w tej dziedzinie
No tak, to jest moje marzenie - robić to i osiągnąć sukces w tej dziedzinie
"Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre."
- GwiazdoOKa
- starszASek
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 21:20
Re: wasze marzenia?... ;o)
Dobry scenariusz to połowa sukcesu, drugą ja się zajmę
Marzenia
Chciałem być piosenkarzem, chciałem mieć tatuaże.
Podrużować zwiedzać świat, pięknie żyć, garściami życie brać!
Tak powaznie to chciałem być koszykarzem. Chciałem uprawiać sport z przyjemności i zarabiać tyle aby mieć życie powyżej kreski. Realnie, teraz chcę mieć sprawny samochód, stałą pracę i wyremontowany dom. Ogródek i spokój wieczorami. Dwa psy i łazienkę z niebieskimi kafelkami. Osobę do której będę mógł mówić i się żalić ale jednocześnie żeby nie wymagała ode mnie wiecie czego...
Podrużować zwiedzać świat, pięknie żyć, garściami życie brać!
Tak powaznie to chciałem być koszykarzem. Chciałem uprawiać sport z przyjemności i zarabiać tyle aby mieć życie powyżej kreski. Realnie, teraz chcę mieć sprawny samochód, stałą pracę i wyremontowany dom. Ogródek i spokój wieczorami. Dwa psy i łazienkę z niebieskimi kafelkami. Osobę do której będę mógł mówić i się żalić ale jednocześnie żeby nie wymagała ode mnie wiecie czego...
Now I know,
only I can stop the rain
only I can stop the rain
- anonymouse
- mASełko
- Posty: 130
- Rejestracja: 9 lut 2007, 23:48
Ja marzę... nie, ja wiem, że będę... gwiazdą rocka
I konsekwentnie realizuje to marzenie w gronie ludzi, którzy je ze mną dzielą (to jest gitarzysty i perkusisty, bo ja basistą/częścią sekcji wokalnej jestem). Inne obowiązki zeszły na dalszy plan - trzeba wiedzieć czego się w życiu chce i czasami postawić wszystko na jedną kartę .
Inne marzenia? Są - ale przy tym bledną i są mniej realne :p.
I konsekwentnie realizuje to marzenie w gronie ludzi, którzy je ze mną dzielą (to jest gitarzysty i perkusisty, bo ja basistą/częścią sekcji wokalnej jestem). Inne obowiązki zeszły na dalszy plan - trzeba wiedzieć czego się w życiu chce i czasami postawić wszystko na jedną kartę .
Inne marzenia? Są - ale przy tym bledną i są mniej realne :p.
Pierwsze marzenie - laptop - spełnione! Może to mnie zmobilizuje do tego, żeby spełnić sobie dwa pozostałe...ewutek 5.09.2006 pisze:Chciałabym mieć wreszcie laptopa, obronić pracę magisterską w przyszłym roku i jeszcze raz pojechać na miesiąc do Paryża!
Najpiękniejsze marzenia to te, które mogą się spełnić, nieprawdaż? (;
Uważam że marzenia powinny być raczej nieosiągalne. Bo później można dosięgnąć morzeń i opaśc z sił, bo ich już nie będzie.
Powodzonka
To nazwałbym bardziej celamiewutek pisze:Chciałabym mieć wreszcie laptopa, obronić pracę magisterską w przyszłym roku i jeszcze raz pojechać na miesiąc do Paryża!
Powodzonka
Ostatnio zmieniony 9 kwie 2007, 23:30 przez Nooki, łącznie zmieniany 1 raz.
Now I know,
only I can stop the rain
only I can stop the rain
- anonymouse
- mASełko
- Posty: 130
- Rejestracja: 9 lut 2007, 23:48
Moje marzenia? Chciałabym zostać znaną autorką wierszy i opowiadań oraz bezdzietną starą panną. Marzę również o tym, żeby z powierzchni ziemi zniknął problem eutanazji, kryptanazji, aborcji i kary śmierci (tak się bowiem składa, że jestem obrończynią życia ludzkiego). To chyba wszystko, czego obecnie pragnę...