wiadomosci prywatne privki

[89aneta]

Witam
Jak często i w jakich ilościach otrzymujecie wiadomości prywatne od użytkowników forum? tak pytam z ciekawości. Czy takie ''cuda '' się Wam ogólnie zdarzają ?

[wyrwana_z_kontekstu]

Incydentalnie.

A tak serio, w tym roku pisałam z ok. 10 osobami, spotkałam 4 z nich. Nie lubię pisać, wolę kontakt na żywo.

[Viljar]

Zwykle jest tak: czasami z kimś następuje wymiana kilku wiadomości na jakiś temat, potem miesiąc-dwa przerwy itd.

Wyjątkowo na początku roku korespondencja z jedną osoba była ożywiona, ale w marcu ta osoba odeszła z forum i kontakt się urwał.

[Libra]

Czasami się zdarzy , ale nigdy nie były to privy takie randeczkowate - raczej wyjaśnianie czegoś co wykwitło w jakimś wątku(aby w wątku nie zrobić off topa) lub wysępienie przepisu na pyszne ciacho

[Issander]

.

[Viljar]

To trochę jak ze mną Parę razy próbowałem nawiązać korespondencję, która urywała się po trzeciej wiadomości. Z drugiej strony sam błyskawicznie urywałem korespondencję, jak dwa razy napisał do mnie jakiś aseksualny gej. Chyba niezbyt starannie czytał moje posty

[Heremis87]

Czasem ktoś do mnie pisze, swego czasu nawet regularnie, ale to dawne dzieje, od około roku jestem totalnie bierny i nie staram się w żaden sposób podtrzymywać wymiany wiadomości.

[Słomiany Zapał]

Czy takie ''cuda '' się Wam ogólnie zdarzają ?

Nie, cuda mi się nie zdarzają. Nie ma takich odważnych

[Poison Ivy]

Prawdę powiedziawszy, to więcej mam kontaktu przez facebooka i na żywo.
Tutaj głównie otrzymuję propozycje matrymonialne i pokrewne, co mnie trochę dziwi, bo nigdy się nie ogłaszałam jako poszukująca.

[4w5]

Dostałam jednego od razu na dzień dobry. Od osoby, która robi jakiś projekt o AS-ach.

[wyrwana_z_kontekstu]

Mnie w tym nie uwzględniają. Dlaczego? xD

[Sherly]

Dostałam kilka razy wiadomości. Nic matrymonialnego, ot przyjazna wymiana paru zdań. Zwykle we wszelkich skrzynkach mam pustki. Nie przeszkadza mi to, poza tym mimo mojego "zaawansowanego" introwertyzmu to ja zaczynam konwersację. No chyba że to OkCupid, tam jestem nawet trochę popularna (niestety).

To zabrzmi brutalnie, ale tu na forum nie trafiło się zbyt wiele osób które wydałyby mi się na tyle podobne do mnie, by zagadać (skrajny introwertyzm każe mi wybierać ludzi podobnych osobowościowo w jak największym stopniu).