Jestem hepi, bo...
Re: Jestem hepi, bo...
Znowu udane zakupy w outlecie. Szczęśliwa jestem jak diabli.
Re: Jestem hepi, bo...
Indiana, a masz swój ulubiony outlet czy odkryłaś właśnie nowe miejsce?
Re: Jestem hepi, bo...
Przepraszam, że od razu nie odpisałam, ale nic z tego o co pytasz nie ma miejsca i aż mnie zatkało, że zostałam postawiona w sytuacji wyboru z dwóch opcji, z których żadna nie jest prawdziwa.
Re: Jestem hepi, bo...
przepraszam Indiana, nie miałem tutaj złych intencji, moim pytaniem nie chciałem spowodować zatkania i postawienia cię w takiej sytuacji.
Re: Jestem hepi, bo...
Jestem hepi, bo skończyłam niedawno dwa szkolenia i teraz będę iść jeszcze na 3 miesięczny płatny staż. Poza tym mam kogoś ważnego, kogo uważam za przyjaciela i z kim lubię spędzać czas.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Re: Jestem hepi, bo...
Powodzenia DZIEWICO8DZIEWICA8 pisze:Jestem hepi, bo skończyłam niedawno dwa szkolenia i teraz będę iść jeszcze na 3 miesięczny płatny staż. Poza tym mam kogoś ważnego, kogo uważam za przyjaciela i z kim lubię spędzać czas.
Re: Jestem hepi, bo...
Dostałem zlecenia na korektę trzech tekstów. Dobrze płatne, ale jest feler. Jeden to reklama środka na potencję, drugi to artykuł dotyczący zmian w psychice podczas kryzysu wieku średniego, a trzeci to ulotka suplementu diety dla seniorów. Przypadek?
Ale pierwszym zleceniem miesiąca jest instrukcja obsługi urządzenia do pobierania i przechowywania kału. G... początek miesiąca, można by rzec
Ale pierwszym zleceniem miesiąca jest instrukcja obsługi urządzenia do pobierania i przechowywania kału. G... początek miesiąca, można by rzec
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Jestem hepi, bo...
Bo poznałam mężczyznę, którego "interesuje" związek platoniczny .
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Jestem hepi, bo...
Yeah Znalazłam pracę było dużo wysłanych aplikacji online, 100 wydrukowanych cv- z czego około 80 rozdanych, dużo gadania i stało się - cieszę się, bo ten tydzień bez pracy był dobijający
Re: Jestem hepi, bo...
.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2020, 11:41 przez Indiana, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jestem hepi, bo...
pieronem znalazłaś gratuluję!boluniowa pisze:cieszę się, bo ten tydzień bez pracy był dobijający
Ja szukam trzeci miesiąc i doopa - bo uparłam sie, że nie chcę pracować w sklepie.
Re: Jestem hepi, bo...
I bardzo dobrze, tak trzymać.Libra pisze: Ja szukam trzeci miesiąc i doopa - bo uparłam sie, że nie chcę pracować w sklepie.
Re: Jestem hepi, bo...
Problem taki, że szukają z doświadczeniem- ja je mam, 10 letnie nawet- ale w handlu własnie.
W urzędzie pracy panie mnie na staże chcą posyłać(w sklepach jeden w starostwie)) - zacnie, ale mnie te 950 zł na obecnym etapie życia(wynajem i koty na utrzymaniu) niezbyt urządza.
W urzędzie pracy panie mnie na staże chcą posyłać(w sklepach jeden w starostwie)) - zacnie, ale mnie te 950 zł na obecnym etapie życia(wynajem i koty na utrzymaniu) niezbyt urządza.
Re: Jestem hepi, bo...
Jak w pewnym wyjątkowo ciężkim okresie ubiegałem się o stanowisko pomocnika w sklepie ogrodniczym, to usłyszałem, że jestem zbyt inteligentny, co obniża moją wiarygodność jako znawcy ogrodnictwa. A muszę zaznaczyć, że na ogrodnictwie znam się bardzo dobrze - z racji wykształcenia i doświadczenia. I to wykształcenie właśnie mnie zgubiło
Ale faktycznie, tydzień to strasznie szybko! Ja raz szukałem 9 miesięcy, a ostatnim razem - 3.
Ale faktycznie, tydzień to strasznie szybko! Ja raz szukałem 9 miesięcy, a ostatnim razem - 3.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage