Prozaiczne problemy

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

arin pisze:Pocieszyłeś mnie :shock: :lol: Ta, a później zostanie troche kleju na spodniach i będzie sie kleiło :D Ten klei ma pomóc?
:?:!! Jaka taśma zostawi Ci klej na spodniach? xD
Przecie gdybym tego nie sprawdziła, to bym nie polecała.. :P
RudaIsia
ASiołek
Posty: 97
Rejestracja: 12 sie 2008, 18:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: RudaIsia »

widze ze znawcy ubran :]
czegoż to sie tu mozna nauczyc... :roll:
'Just a safe place to hide
mama please let me back inside'
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: urtika »

W jaki sposób najlepiej usuwać sól drogową z butów?
Quirkyalone
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: Layla »

Przemyć miękką szmatką nasączoną mlekiem. Im bardziej tłuste tym lepiej. A potem wypastować i wypolerować. Pastą do butów, albo wazeliną kosmetyczną.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: urtika »

Porada okazała się przydatna zarówno z zeszłym roku jak i obecnym. Nawet moja dentystka z niej skorzystała. :)
Quirkyalone
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: panna_x »

czy ktoś mógłby mi przypomnieć ( może być pv) jak wklejać zdjęcia z netu, dawno to robiłam i już nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: Layla »

urtika pisze:Porada okazała się przydatna zarówno z zeszłym roku jak i obecnym. Nawet moja dentystka z niej skorzystała. :)
Fajnie, że się przydało :)

Panna_x, jak pokaże Ci się okno do pisania posta to klikasz "img" i wklejasz tam adres url grafiki.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: panna_x »

Kobietki, jak Wy sobie radzicie z rajstopami? ja rzadko wkładam, nie lubię nosić, bo zaraz się drą. zaciągają, nie wiem jak to robię. albo jak inni robią, że potrafią w nich chodzić. bardziej uważają, są ostrożniejsi? dziś zakładam nowe i choć nie mam paznokci zanim je dobrze włożyłam i naciągnęłam już się zaciagnęły i dziura. normalnie palą się na mnie. a kupować na jednorazowe użycie mi się nie uśmiecha. serio, jak sobie radzicie, czy może macie triki na ich wkładanie, noszenie?
Awatar użytkownika
adenozyna
pASibrzuch
Posty: 213
Rejestracja: 3 maja 2010, 23:56
Lokalizacja: Śląsk (Górny i Dolny)

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: adenozyna »

Normalnie sobie radzimy z rajstopami, zakładamy i chodzimy.
Może za bardzo ciągniesz, kupujesz za małe no nie wiem
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: urtika »

Zanim nałożę rajstopy, najpierw się upewniam, że moje stopy, zwłaszcza pięty są idealnie gładkie.
Jeśli nie są, biorę tarkę do stóp i do dzieła.
Można tez wybrać się do podologa, po takiej wizycie stopy pozostają gładkie przez dłuższy czas.
Quirkyalone
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: panna_x »

Mi akurat nie poszło na piętach czy palcach, tylko na wysokości uda. może za małe kupuję, ale znów kupić za duże, takie wory nosić, też niewygodnie. ogólnie to nienawidzę w tym chodzić, zawsze mam z tym problem. no ale czasem trzeba. już przeczytałam patent w necie, żeby je moczyć, zamrażać, wkładać w rękawiczkach, zmienić buty, nosić w torebce zapasowe. no cuda. jakbym miała tak z każdą częścią odzieży się bawić, to bym chyba pół dnia traciła na ubieranie :/ a kupować ciągle nowe na zapas niezbyt mi się uśmiecha, niby to parę złotych, ale jak się zbierze do kupy to wyjdzie co nieco, a w sumie kasa wywalona w błoto.
Awatar użytkownika
adenozyna
pASibrzuch
Posty: 213
Rejestracja: 3 maja 2010, 23:56
Lokalizacja: Śląsk (Górny i Dolny)

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: adenozyna »

no to może nierównomiernie naciągasz tj za mało na łydkach a ciągniesz w okolicach ud a tam i tak są naciągnięte, bo uda szersze
Awatar użytkownika
AlaZala
AS gaduła
Posty: 426
Rejestracja: 19 lis 2016, 17:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: AlaZala »

Ja rajstop nie noszę, bo nie lubię ich zakładać, zdejmować i nie lubię, gdy coś mi ściska nogi. Nie widzę też takiej potrzeby, bo w czasie mrozów zakładam pod spodnie znacznie wygodniejsze od rajstop legginsy, a gdy mrozów nie ma starczają mi spodnie lub sukienki w lecie.
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: panna_x »

ja też nie lubię, ale czasem istnieje taka potrzeba.
Awatar użytkownika
AlaZala
AS gaduła
Posty: 426
Rejestracja: 19 lis 2016, 17:06

Re: Prozaiczne problemy

Post autor: AlaZala »

panna_x pisze:ja też nie lubię, ale czasem istnieje taka potrzeba.
Chyba jeszcze się z taką potrzebą nie spotkałam.
Na ważne uroczystości zakładam eleganckie spodnie wyprasowane w kant i wszyscy są zadowoleni.
ODPOWIEDZ