Czy seksualny humor śmieszy?

[Zolnierz]

jaki byl wynik tego testu, tego nie musze chyba za dokladnie opisywac - jasne; gdy facet-asystent prezentowal przedmioty/pytal o wyniki z matematyki, bylo wszystko jako tako ok. w momencie gdy jakas kobieta prezentowala przedmioty ktore facet mial sobie zapamietac, jego oczy najpierw wedrowaly w calkiem inny kierunek. nic dziwnego, ze potem nie mogl wiecej dac prawidlowej odpowiedzi na pytania, jakie przedmioty przed chwileczka zostaly pokazywane. przy matematyce tez nie potrafil juz tak dobrze liczyc. jego koncentracja do danego tematu kompletnie wysiadla, chociaz chodzilo tam o calkiem latwe wyliczenia...)

Troche przypomina mi ten test egzamin jezykowy jaki wzialem w wojsku. Moje trzy lata w dywizji powietrznoszturmowej wspominam z rozrzewnieniem. Mialem kupe fajnych kolegow, ale nie mialem nikogo bliskiego, nie mialem prawdziwego przyjaciela czy przyjaciolki. Nie moglem nawet z nikim porozmawiac w rodzimym jezyku. W momencie kiedy przelamalem sie i wzialem w koncu wojskowy test jezykowy z jezyka polskiego, jedna z lektorek ktora uzyczala swojego glosu do sluchowej czesci egzaminu miala cudowny, slodki, pelen ciepla glos. Kiedy sluchalem nagrane rozmowy facetow, czy starszych babek, bylo wszystko w porzadku, od razu znajdowalem prawidlowa odpowiedz, ale kiedy slyszalem glos wyzej wymienionej lektorki, rozplywalem sie w jej glosie do tego stopnia ze nie mialem zielonego pojecia o czym ona mowila...

[Magda]

Seksualny humor mi nie przeszkadza, jest mi obojętny. Po prostu jest. I tyle

[Honzol]

mi tez nie
humor to humor... ma zazwyczaj charakter humorystyczny
trzeba miec dystans do siebie i swiata ktory Nas otacza

[camellia]

Osobiście nie przepadam za tego typu humorem.

[kaanan]

więc teraz odezwie się w tym temacie Biblijny Głos naszego Forum, znaczy się ja : "O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym, ani o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym gadaniu lub nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne." Ef 5,3-4

więc ja nie przepadam również, to znaczy zwykle jestem raczej zniesmaczona [wole bardziej wyrafinowane].

[anonymouse]

A ja nawet lubię . Zwłaszcza sytuacyjne .

[Honzol]

wpadlo mi teraz do glowy ze przy najstosowniejszej okazji zapytam sie swoich seksualnych znajomych(nie wiedza ze jestem aseksem, domyslaja sie oczywiscie ze cos jest zemna nie tak) co mysla o pozycjach aseksualnych u Majewskiego jak to odbieraja jacy ludzie ich zdaniem sa "ofiarami" tych zarcikow

[Parkinson]

kaanan

jako upierdliwiec chciał bym przedstawić coś. niestety nie posiadam PŚ przekład tysiąclecia pod ręką gdzieś tam leży zawalone pewnie innymi papierami
ale na wierzchu posiadam inny przekład "niech was nikt nie zwodzi pustymi słowami, gdyż z powodu wspomnianych rzeczy nadchodzi srogi gniew Boży na synów nieposłuszeństwa" to też efezjan zgaduj zgadula :p

[Ogrzyczka (nie-as)]

[S!]

A ja uzasadnię dlaczego jestem na tym forum

<marcel>Siema , potrzebuję pomocy ....
<karzelek>tak ?
<marcel>co można kupić koleżance na 18 urodziny ?
<fokus> wibrator
<karzelek>wibrator!
<magson>wibrex
<kolomolo>wibrator
<marcel>czyli książka to zły pomysł ???

[nie wiem]

Mi osobiście trochę przeszkadza. Podobnie jak przeszkadzają mi ociekające erotyzmem reklamy i w ogóle wszystkie przejawy niezdrowego moim zdaniem zainteresowania seksem, jakie w społeczeństwie i mediach można zaobserwować. Nie mówię o seksie, nie uprawiam seksu, nie myślę o seksie, więc czasami czuję jakby mi ten seks wdzierał się do życia z buciorami. Chciałabym tu uogólnić w ogóle do zainteresowania seksem jakie przejawia się między innymi w płodzeniu kolejnych erotycznych dowcipów i anegdotek. I ogólnie mnie to wszystko drażni. Nie śmieję się z erotycznych dowcipów. Dla mnie to bardzo smutne, że tyle się o seksie mówi, w różnych formach. A dowcipy dodatkowo często są przesiąknięte seksizmem i wulgaryzmami.

[Ogrzyczka (nie-as)]

Wiesz co, ja jestem z innej półki i czasem zdarza mi się lekko poświntuszyć, ale ogólnie wkurza mnie to dokładnie tak samo... A już szczególnie naśmiewanie się, że 18-stki które jeszcze TEGO nie robiły to jakieś dziwaczki/świętoszki itd.
W kraju gdzie ponad 90% to oficjalnie chrześcijanie, tak właśnie powinna wyglądać normalność!

*wyżyła się i spływa*

[Ant]

Nie ma co ukrywać, seksualne oszołomstwo* da się nie lubić

* Przez seksualne oszołomstwo autor rozumie wszelkie poglądy seksualnych nt. życia seksualnego, np. obowiązek utraty dziewictwa przed ukończeniem danego wieku.

[Parkinson]

da sie aczkolwiek jest to troszkę upierdliwe

tak lubię dowcipy seksualne bo niektóre bywają bardzo śmieszne

[srebrna]

Ja w towarzystwie znajomych opowiadających takie dowcipy i rzucających tego typu aluzjami czuję się czasem jakbym przebywała w towarzystwie obcokrajowców mówiących innym językiem, którego dobrze nie znam. O ile załapię o co chodzi, czasem taki dowcip potrafi mnie rozśmieszyć - pod warunkiem, że nie jest wulgarny.

[dorosłe dziecko]

Seksualny humor moze byc, byle nie byl seksistowski lub homofobiczny!

Mam dokładnie tak samo tyle, że mnie mało, który dowcip tak naprawdę śmieszy. Wolę raczej humor sytuacyjny.