Kto się przypiął to nie będę pokazywać palcem, bo to niekulturalnie podobno.

Nie wiesz o czym rozprawiamy, ponieważ, nie należysz do klubu wtajemniczonych.

Skąd pomysł, że "miś szuka misia" to o Tobie? Czujesz się misiem? O jakim braku sensownych odpowiedzi piszesz, moja odpowiedź może ci nie wystarczyć, ale odpowiedziała ci również Gizmo i Dorosłe Dziecko. Więc można by Tobie również zarzucić, że z braku sensownych argumentów czepiasz się teraz bzdur.
Pytanie zasadnicze: jak jest różnica miedzy orientacją, a zainteresowaniami? I czy ją w ogóle dostrzegasz? Nie wiem w jakim środowisku się obracasz, być może jakichś ekstremalnych ekscentryków, skoro spotykasz w pracy ludzi w różowych szlafroczkach.
(Tak będę upierdliwa, to jest właśnie homofobia, choć próbujesz się ładnie kamuflować to nie do końca Ci się to udaje.)
Oczywiście nie musisz w ogóle odpowiadać na moje posty, na innych również. Podejrzewam, że jakoś to przeżyjemy.
