Niedepilowanie się kobiet

"Piekarnik" na kontrowersyjne tematy
Awatar użytkownika
Nuśka
mASełko
Posty: 120
Rejestracja: 8 sty 2018, 18:09

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Nuśka »

takasobie pisze: 5 mar 2018, 19:05Do tej pory nie widzę związku między niepokazywaniem owłosionych nóg i dress codem.
A co Ty się tak tych nóg czepiasz? Boś baba? Wiesz, że faceci mają gorzej? Nie w każdej pracy przyjmą nieogolonego mężczyznę, nie w każdej pracy mężczyzna może pokazać nogi, do nie każdej restauracji go wpuszczą w krótkich spodenkach, nawet przy 40 stopniowych upałach, ale to nie znaczy, że ma je golić. Kobiety są uprzywilejowane w tej materii, szkoda, że tego nie widzisz. Dress code to nie tylko ciuchy, a sposób zachowania, zadbane dłonie, przyjemny zapach, czystość i owłosienie również. Moim zdaniem kultura tego wymaga i nie można wymigać się nierozumieniem obyczajów. Jeśli nadal nie rozumiesz, nie zamierzam tłumaczyć, jak można wygłaszać opinie, jak można się obrazić za niestosowny wizerunek względem okazji i jaką rolę gra wygląd w pracy.
Stanisław Krajski pisze:Różnica pomiędzy mężczyzną a kobietę w perspektywie stroju jest taka, że kobieta podczas uroczystych okazji zakłada takie kreacje, w których obnaża ramiona tak dalece, że gdy podniesie ręce do góry widać jej pachy. Wtedy włosy, które tam zobaczymy nie dają pozytywnego efektu. Mężczyzna w sytuacjach uroczystych się zakrywa.[...] Wydawałoby się, że kwestia depilacji to tylko kwestia estetyki. Jednak staje się to kwestią savoir vivre, gdy ludzie, ze względów estetycznych, zaczynają coraz bardziej powszechnie reagować negatywnie na nadmierne owłosienie czy włosy pod pachami. Savoir vivre nakazuje postępowanie, które wyeliminuje negatywne odczucia i reakcje innych. Stąd wynika, że dziś takie depilacje stały się koniecznością również z punktu widzenia savoir vivre.
Ostatnio zmieniony 6 mar 2018, 16:54 przez Nuśka, łącznie zmieniany 1 raz.
takasobie

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: takasobie »

Nuśka pisze: 5 mar 2018, 20:29
takasobie pisze: 5 mar 2018, 19:05Do tej pory nie widzę związku między niepokazywaniem owłosionych nóg i dress codem.
A co Ty się tak tych nóg czepiasz? Boś baba? Wiesz, że faceci mają gorzej? Nie w każdej pracy przyjmą nieogolonego mężczyznę, nie w każdej pracy mężczyzna może pokazać nogi, do nie każdej restauracji go wpuszczą w krótkich spodenkach, nawet przy 40 stopniowych upałach, ale to nie znaczy, że ma je golić. Kobiety są uprzywilejowane w tej materii, szkoda, że tego nie widzisz. Dress code to nie tylko ciuchy, a sposób zachowania, zadbane dłonie, przyjemny zapach, czystość i owłosienie również. Moim zdaniem kultura tego wymaga i nie można wymigać się nierozumieniem obyczajów. Jeśli nadal nie rozumiesz, nie zamierzam tłumaczyć, jak można wygłaszać opinie, jak można się obrazić za niestosowny wizerunek względem okazji i jaką rolę gra wygląd w pracy.
Już to wcześniej zauważyłam, że masz bardzo agresywny styl wypowiedzi. Ciekawe dlaczego tak łatwo dajesz się ponieść emocjom, bo moim zdaniem ta agresja to wynik emocjonalności.
Nie widzę związku między owłosieniem a niestosownym wizerunkiem w ogólnej przestrzeni publicznej. W konstytucji nie ma zapisu o owłosieniu, w żadnej ustawie o tym nie ma. Co więcej, np w przypadku depilacji przed porodem, są nawet zalecenia WHO i polskie, że to wybór kobiety czy chce mieć depilację czy nie, bez względu na rodzaj porodu i nie wolno jej golić jeśli na to nie wyrazi zgody. Były akcje z mężczyznami, którzy do pracy przychodzili w spódnicy latem, bo to było dozwolone. Nie było to niestosowne, tylko był to efekt niedopracownych przepisów, co dla mnie też jest głupotą. Jeśli w dress codzie nic nie ma o włosach, to są one dozwolone w jakiejkolwiek formie. Tak działa prawo, że co nie jest zakazane, jest dozwolone, o ile jest zgodne z zasadami współżycia społecznego, a posiadanie owłosienia na ciele nie narusza cudzej wolności.
Awatar użytkownika
Nuśka
mASełko
Posty: 120
Rejestracja: 8 sty 2018, 18:09

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Nuśka »

Czyli nie ma różnicy miedzy konstytucją, a umową o pracę taką jaką np. zapewne ma Lewandowski z gillette?
Czyli bezprawnym jest nie wpuszczanie do restauracji ze względu na wygląd i odsłonięcie ciała?
Ostatnio zmieniony 7 mar 2018, 12:57 przez Nuśka, łącznie zmieniany 1 raz.
takasobie

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: takasobie »

Nuśka pisze: 5 mar 2018, 21:07 Czyli nie ma różnicy miedzy konstytucją, a umową o pracę taką jaką np. zapewne ma Lewandowski z gillette?
takasobie pisze: 5 mar 2018, 20:46Nie widzę związku między owłosieniem a niestosownym wizerunkiem w ogólnej przestrzeni publicznej.
Czyli bezprawnym jest nie wpuszczanie do restauracji ze względu na wygląd i odsłonięcie ciała?
Jest różnica między konstytucją a umową, gdyż konstytucja jest aktem nadrzędnym wobec aktów niższej rangi, w tym umów. Ogólnie jest swoboda umów i jej przedmiotem może być wszystko, co nie jest prawnie zakazane. Nie znam treści umowy Gilette z Lewandowskim, ale dotyczy ona tylko stron umowy, czyli co do zasady tych 2 podmiotów.
Możliwe, że bezprawne jest niewpuszczenie do restauracji za wygląd. To raczej z urzędu ścigane nie jest, więc ktoś musi poczuć krzywdę i zgłosić to odpowiednim organom.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Viljar »

Możesz sobie chodzić w krótkich spodenkach i z nieogolonymi nogami, oczywiście. Możesz też iść tak na plażę i dumnie prezentować warkocze zwisające spod pach. Tylko jak ludzie na twój widok będą się ze wstrętem odwracać, pretensje miej wyłącznie do siebie ;)
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
takasobie

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: takasobie »

Viljar pisze: 6 mar 2018, 10:14 Możesz sobie chodzić w krótkich spodenkach i z nieogolonymi nogami, oczywiście. Możesz też iść tak na plażę i dumnie prezentować warkocze zwisające spod pach. Tylko jak ludzie na twój widok będą się ze wstrętem odwracać, pretensje miej wyłącznie do siebie ;)
Ciekawe, dlaczego taka naturalna rzecz jak owłosienie, która co do zasady nie niesie ze sobą zagrożeń epidemiologicznych, wzbudza wstręt. Ludzi mniej obrzydza dotykanie ręką wózków w sklepie niż patrzenie na owłosione damskie nogi, przy czym męskie nie wzbudzają takich "wzruszeń".
Awatar użytkownika
Bonnemort
mASełko
Posty: 109
Rejestracja: 30 sty 2018, 21:10
Lokalizacja: Katowice

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Bonnemort »

takasobie pisze: 6 mar 2018, 11:19
Ciekawe, dlaczego taka naturalna rzecz jak owłosienie, która co do zasady nie niesie ze sobą zagrożeń epidemiologicznych, wzbudza wstręt. Ludzi mniej obrzydza dotykanie ręką wózków w sklepie niż patrzenie na owłosione damskie nogi, przy czym męskie nie wzbudzają takich "wzruszeń".
[/quote]

Dobrze powiedziałaś, w sumie też nie rozumiem tej nagonki na kobiety które się nie gołą.
Ja to widzę tak, będzie moda na piersi rozmiar g to wszystkie panie powinny poddać się bolesnej operacji, aby panowie mogli cieszyć swoje oczy. To przerażająca wizja no nie?
A może chodźmy jeszcze dalej, w modzie są eunuchy to jak panowie obcinam to co nie estetyczne?
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Jonathan Carroll
Awatar użytkownika
Biała
pASibrzuch
Posty: 244
Rejestracja: 9 gru 2014, 21:08

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Biała »

Bonnemort pisze: 6 mar 2018, 20:15 Ja to widzę tak, będzie moda na piersi rozmiar g to wszystkie panie powinny poddać się bolesnej operacji, aby panowie mogli cieszyć swoje oczy. To przerażająca wizja no nie?
A może chodźmy jeszcze dalej, w modzie są eunuchy to jak panowie obcinam to co nie estetyczne?
Ja mam od dłuższego czasu właśnie te same myśli. I tylko czekam na modę na jakąś bardzo radykalną ingerencję w ciało. No... jest już usuwanie dolnych żeber dla idealnej talii i gdzieś czytałam o piłowaniu kości w najmniejszym palcu u stóp, ale take rzeczy to (przynajmniej na razie) ekstrawaganckie wyjątki a nie reguła.
Matka jest o 21 lat starsza od swojego dziecka. Za 6 lat dziecko będzie 5 razy młodsze od matki. Gdzie jest ojciec??
Awatar użytkownika
króliczka
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 20 maja 2017, 21:11

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: króliczka »

takasobie pisze: 6 mar 2018, 11:19Ciekawe, dlaczego taka naturalna rzecz jak owłosienie, która co do zasady nie niesie ze sobą zagrożeń epidemiologicznych, wzbudza wstręt. Ludzi mniej obrzydza dotykanie ręką wózków w sklepie niż patrzenie na owłosione damskie nogi, przy czym męskie nie wzbudzają takich "wzruszeń".
Też tego nie rozumiem zwłaszcza że większość(?), a przynajmniej połowa osób które nie są aseksualne z własnej woli uprawia seks oralny a narządy płciowe są przecież czymś o wiele gorszym niż jakieś tam włoski na nogach.
Może nie powinnam tego pisać bo w niczyjej głowie nie siedzę, ale wydaje mi się że za większością negatywnych komentarzy meżczyzn przy zdjęciach kobiet które odważyły się pokazać niewydepilowane nogi nie stoi autentyczny wstręt a złośliwość (chodzi mi o te w rodzaju: "ty obrzydliwa małpo", "rzygam na twój widok" itd.) Zauważcie że np. jak ktoś jest pierwszy do rozkrajania brzucha martwej żaby na podwórku to zazwyczaj jest to osobnik płci męskiej (tak samo w przypadku filmów gore). Czy to możliwe żeby płeć która przeważnie nie tyle nawet pozostaje niewzruszona co wręcz lgnie do nieprzyjemnych widoków odczuwała tak mocno negatywne emocje przy oglądaniu jakichś tam włosków na damskiej nodze?
Jak dla mnie to wygląda to tak jakby oni chcieli po prostu sprawić tym kobietom ból swoimi słowami (mam na myśli konkretną stronę z konkretnymi komentarzami, mogę podać link jak ktoś jest ciekawy).
Co innego uznawanie kogoś za nieatrakcyjnego z racji jakiegoś elementu wyglądu (w czym nie ma niczego złego, a ponadto nie jest niczyim wyborem), a co innego przenoszenie swoich preferencji dotyczących wyglądu potencjalnej partnerki/-a na inny obszar (przecież dziewczyna którą mam na myśli nigdzie nie stwierdziła, że chciałaby aby któryś został jej chłopakiem) i formułowanie swoich komentarzy w taki sposób żeby komentowanej osobie sprawić ból.

Sama golę i nogi i pachy i okolice intymne, ale nie czuję właściwie nic patrząc na damską, nieogoloną nogę. Pacha już jakoś niedobrze mi się kojarzy, ale to nie jest moje ciało, i nie mam prawa wymagać żeby ktoś się golił, bo drugi człowiek nie jest od zaspokajania moich upodobań estetycznych.
Jeśli chodzi o zarost na męskiej twarzy to lubię, choć uważam że może nie każdemu pasuje.
Awatar użytkownika
Nuśka
mASełko
Posty: 120
Rejestracja: 8 sty 2018, 18:09

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Nuśka »

Ja jeszcze raz zapytam, bo gwara została, albo niezrozumiana i uznana za agresje, albo po prostu nie chciano mi odpowiedzieć. Czy nastajecie tak na mężczyzn, bo jesteście kobietami i nie chcecie przyznać, że kobietom też się nie podoba nadmierne owłosienie? Czemu nie piszecie o śmianiu się z dziewiczego wąsa? Czemu nie piszecie o tym jak dziewczyny "sikają po nogach" na widok męskiej brody lub jej braku? I dlaczego nikt oprócz mnie nie napisał tu jeszcze, że podoba mu się owłosienie, ale naskakujecie na tych, których to obrzydza? Czemu wszyscy piszą góra o obojętności, albo ręce czy brodzie? Uważacie, że ciało nie ma prawa być czymś pięknym i się podobać? Przepraszam jeśli kilka pytań pod rząd to agresja, ale ja tylko chciałabym się dowiedzieć czy to nie feminizm wami kieruje :)

Dlaczego porównujecie owłosienie do operacji plastycznych i wózków sklepowych, a nie do paznokci czy spękanych pięt, rozdwojonych końcówek? albo do pierdzenia czy bekania przy stole - przecież to naturalne odruchy nie niosące ze sobą zagrożeń epidemiologicznych, a wzbudzają wstręt? Zapachu potu też mydłem się nie zmywa i jest częścią nas jako ludzi, a jednak smarujemy się tlenkiem glinu.
Libra pisze: 12 paź 2017, 19:32Viljar, cosik Ci się pokiełbasiło z tymi niegdyś kobiałki były mniej włochate ;)
Tej, której po regularnym goleniu włos się nie zmienił niech pierwsza rzuci kamień.
takasobie

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: takasobie »

Ja się z męskiego owłosienia nie śmieję. Czyjeś ciało jest mi obojętne, co prawda mogę stwierdzić, czy jest ono dla mnie estetycznie ładne. Dla mnie każdy może być naturalnie owłosiony albo nie, może sobie robić z tym co chce. Tak samo czyjeś paznokcie, pięty itp. Mnie nie obrzydza bekanie przy stole i pierdzenie. Nie "sikam" na widok męskiej brody, nie śmieję się z dziewiczego wąsa. Ponieważ te tematy mnie nie poruszają i nie myślę o nich, to o nich nie piszę.
Awatar użytkownika
marzesobie
mASełko
Posty: 142
Rejestracja: 28 kwie 2017, 12:35

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: marzesobie »

Mi owłosienie się nie podoba, ale mnie nie obrzydza. Sama czasami też mam takie dni że troszkę "zarosnę" i mi się to nie podoba, ale nie czuję się obrzydzona. Tak samo jak widzę kobietę z owłosionymi łydkami, lub mężczyznę, nie wygląda to estetycznie wg mnie i mi się nie podoba ale jakoś nigdy nie poczułam się takim widokiem obrzydzona, nie wygląda to ładnie ale mnie nie obrzydza, ot taki naturalny stan. Tak samo jak patrzę na kogoś i ktoś mi się nie podoba ale nie oznacza to że mnie obrzydza. A co do porównywania tego do np puszczania bąków, nie wiem co was w tym odpycha ale mnie zapach który do przyjemnych nie należy jeśli ktoś by puszczał bąki o zapachu róży to raczej problemu by nie było :) a co do rozdwojonych końcówek czy popękanych pięt, u mnie raczej to nie wzbudza wstrętu, w sumie aż się zdziwiłam że ktoś może wstręt patrząc na rozdwojonego włosa, ale w końcu każdy jest inny i nie każdego musi ruszać to samo :)
Ostatnio zmieniony 7 mar 2018, 13:53 przez marzesobie, łącznie zmieniany 1 raz.
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: panna_x »

Męskie też mi nie przeszkadza, ani broda, ani jej brak, owłosione nogi, klatka, czy wąsy, generalnie nie robi mi to żadnej różnicy
Awatar użytkownika
Nuśka
mASełko
Posty: 120
Rejestracja: 8 sty 2018, 18:09

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: Nuśka »

takasobie pisze: 7 mar 2018, 13:34Czyjeś ciało jest mi obojętne, co prawda mogę stwierdzić, czy jest ono dla mnie estetycznie ładne.
A czemu ja nie mogę? Napisałaś, że nie rozumiesz, jak się mogę nie dziwić negatywnym komentarzom jak coś moim zdaniem do siebie nie pasuje. Czy to dlatego, że używam związków frazeologicznych i potocznego języka? bo to niepoprawne politycznie? Czy jak ktoś Cię obraża w ładnych słowach akceptujesz to, a jak używa przenośni to bulwers?
takasobie

Re: Niedepilowanie się kobiet

Post autor: takasobie »

Nuśka pisze: 7 mar 2018, 14:35
takasobie pisze: 7 mar 2018, 13:34Czyjeś ciało jest mi obojętne, co prawda mogę stwierdzić, czy jest ono dla mnie estetycznie ładne.
A czemu ja nie mogę? Napisałaś, że nie rozumiesz, jak się mogę nie dziwić negatywnym komentarzom jak coś moim zdaniem do siebie nie pasuje. Czy to dlatego, że używam związków frazeologicznych i potocznego języka? bo to niepoprawne politycznie? Czy jak ktoś Cię obraża w ładnych słowach akceptujesz to, a jak używa przenośni to bulwers?
Ja po prostu ciebie nie rozumiem językowo. Piszesz niezrozumiale dla mnie. Oczywiście możesz stwierdzić, że coś jest ładne lub nie. Ale nie rozumiem jak można to argumentować tym, że suknia wieczorowa=wydepilowane pachy. Ja nie widzę związku między tymi zjawiskami i nie mam potrzeby ich dostrzegać.
ODPOWIEDZ