Podróże, wycieczki, wyprawy...
- marzesobie
- mASełko
- Posty: 142
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 12:35
Podróże, wycieczki, wyprawy...
Podzielcie się swoimi wymarzonymi planami na podróż, wycieczkę. W jakie miejsce na świecie najchetniej byście się wybrali i dlaczego akurat tam?
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Dookoła świata i to bardzo dokładnie, Piękne są i Rosja, Indie, Egipt, Irak, Iran, Kambodża, Chiny, Japonia i wiele wiele innych.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- młodASek
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 lut 2018, 21:55
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Jest wiele miejsc, które chciałbym zobaczyć. Jeżeli jednak chodzi o te wymarzone, do których podróż jest zapewne nierealna , chciałbym zobaczyć Sri Lankę. Nasłuchałem się trochę od kilku osób o wyspie, poczytałem o historii kraju i obejrzałem piękne zdjęcia Być może to taka Sri Lanka, która istnieje tylko w mojej wyobraźni, ale fajnie byłoby kiedyś ją zobaczyć
-
- ASiołek
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 lip 2017, 06:43
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Obecnie moim najbardziej wymarzonym celem jest Ameryka Południowa, szczególnie Peru, ponieważ bardzo chciałabym na własne oczy zobaczyć zabytki kultur prekolumbijskich. Drugim wymarzonym celem jest Nowa Zelandia, ponieważ jest po prostu piękna. Niestety ani jeden ani drugi cel nie jest realny w bliskiej przyszłości.
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
mam wiele takich miejsc.
- Japonia
-Nicea ( południe Francji Lazurowe Wybrzeże)
-Florencja
- Dania
- polskie morze
-Skandynawia
-Holandia
- Wenecja
-Wiedeń
-Praga
-Austria Salzburg
pytanie, gdzie nie chcę jechać
z rodzicami zjeździłam całą Polskę, jechaliśmy w wakacje i bardzo lubię podróże.
nie przepadam tylko za górami bo raz nie mam i tak kondycji, żeby po nich chodzić, dwa wolę duuuuużo bardziej morze, ewentualnie albo coś zwiedzać ( czyli wycieczka do miasta) albo się odciać ( wtedy spacery po lesie, parku czy gdzieś na uboczu generalnie). W górach podobały mi się jedynie miejscowości uzdrowiskowe typu Kudowa czy Polanica, ewentualnie małe miejscowości z ciszą i spokojem.
w części wymienionych miejsc już byłam, ale większość to sfera marzeń.
w tamtym roku po raz pierwszy poleciałam samolotem za granicę do przyjaciółki w Anglii i było super
poza tym lubię też wypady lokalne, czasem tylko udać się do innej dzielnicy, części miasta, na inne osiedle i tak sobie chodzę, trochę to dziwne, takie łażenie bez celu i po co niby specjalnie wybierać się w inną część miasta, ale już ta zmiana otoczenia jest korzystna dla mnie. Lubię też wszelkie miejsca zielone: parki, lasy, jakieś dzikie łąki w mieście itd.
z pttk chodzę na lokalne wycieczki po mieście, raz w miesiącu i zwiedzamy mniej znane peryferyjne zakątki, co też mi się podoba.
- Japonia
-Nicea ( południe Francji Lazurowe Wybrzeże)
-Florencja
- Dania
- polskie morze
-Skandynawia
-Holandia
- Wenecja
-Wiedeń
-Praga
-Austria Salzburg
pytanie, gdzie nie chcę jechać
z rodzicami zjeździłam całą Polskę, jechaliśmy w wakacje i bardzo lubię podróże.
nie przepadam tylko za górami bo raz nie mam i tak kondycji, żeby po nich chodzić, dwa wolę duuuuużo bardziej morze, ewentualnie albo coś zwiedzać ( czyli wycieczka do miasta) albo się odciać ( wtedy spacery po lesie, parku czy gdzieś na uboczu generalnie). W górach podobały mi się jedynie miejscowości uzdrowiskowe typu Kudowa czy Polanica, ewentualnie małe miejscowości z ciszą i spokojem.
w części wymienionych miejsc już byłam, ale większość to sfera marzeń.
w tamtym roku po raz pierwszy poleciałam samolotem za granicę do przyjaciółki w Anglii i było super
poza tym lubię też wypady lokalne, czasem tylko udać się do innej dzielnicy, części miasta, na inne osiedle i tak sobie chodzę, trochę to dziwne, takie łażenie bez celu i po co niby specjalnie wybierać się w inną część miasta, ale już ta zmiana otoczenia jest korzystna dla mnie. Lubię też wszelkie miejsca zielone: parki, lasy, jakieś dzikie łąki w mieście itd.
z pttk chodzę na lokalne wycieczki po mieście, raz w miesiącu i zwiedzamy mniej znane peryferyjne zakątki, co też mi się podoba.
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Dlaczego nie są na razie realne i jak definiujesz "bliską przyszłość" ?carnation345 pisze: ↑13 mar 2018, 11:47 Obecnie moim najbardziej wymarzonym celem jest Ameryka Południowa, szczególnie Peru, ponieważ bardzo chciałabym na własne oczy zobaczyć zabytki kultur prekolumbijskich. Drugim wymarzonym celem jest Nowa Zelandia, ponieważ jest po prostu piękna. Niestety ani jeden ani drugi cel nie jest realny w bliskiej przyszłości.
-
- ASiołek
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 lip 2017, 06:43
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Wszystko zależy od tego jak wysoko w Twej "hierarchii celów" byś je sobie ustawiła. Jesli byłby to cel główny lub jeden z wazniejszych to myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat mogłabyś wygospodarować nawet i jeden niecały rok na podróż przez Amerykę Południową .carnation345 pisze: ↑22 mar 2018, 09:12Bo ani mnie na takie podróże nie stać, ani nie mam na nie czasu. Jakbym już miała lecieć w tak odległe miejsce to nie na tydzień. A bliska przyszłość to dla mnie kilka lat.
Oczywiście co do środków finansowych to wygląda inaczej jeśli podróżując masz np ustalone jakieś kryteria `minimum egzystencji` poza które nie chciałabyś wyjść (np unikanie nocowania w namiocie, spania u przypadkowych ludzi z internetu, regularnego stołowania się w ulicznych budkach, jazdy stopem ;> ).
-
- ASiołek
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 lip 2017, 06:43
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Oczywiście, ale mam w tej chwili trochę inne priorytety. No i nie jestem typem 'włóczęgi', któremu nie przeszkadzałyby takie minimalistyczne warunki. Nie muszę mieć luksusów, ale jednak wolę pewno łóżko, chociażby w hostelu, i brak stopu. Podróż traktuję bardziej w kategoriach odpoczynku i oderwania od codzienności. Spanie pod namiotem i łapanie stopa byłoby dla mnie raczej katorgą niż przyjemnością.Piruz pisze: ↑22 mar 2018, 12:01
Wszystko zależy od tego jak wysoko w Twej "hierarchii celów" byś je sobie ustawiła. Jesli byłby to cel główny lub jeden z wazniejszych to myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat mogłabyś wygospodarować nawet i jeden niecały rok na podróż przez Amerykę Południową .
Oczywiście co do środków finansowych to wygląda inaczej jeśli podróżując masz np ustalone jakieś kryteria `minimum egzystencji` poza które nie chciałabyś wyjść (np unikanie nocowania w namiocie, spania u przypadkowych ludzi z internetu, regularnego stołowania się w ulicznych budkach, jazdy stopem ;> ).
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
A, ok, chyba, że takcarnation345 pisze: ↑22 mar 2018, 16:41Oczywiście, ale mam w tej chwili trochę inne priorytety. No i nie jestem typem 'włóczęgi', któremu nie przeszkadzałyby takie minimalistyczne warunki. Nie muszę mieć luksusów, ale jednak wolę pewno łóżko, chociażby w hostelu, i brak stopu. Podróż traktuję bardziej w kategoriach odpoczynku i oderwania od codzienności. Spanie pod namiotem i łapanie stopa byłoby dla mnie raczej katorgą niż przyjemnością.Piruz pisze: ↑22 mar 2018, 12:01
Wszystko zależy od tego jak wysoko w Twej "hierarchii celów" byś je sobie ustawiła. Jesli byłby to cel główny lub jeden z wazniejszych to myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat mogłabyś wygospodarować nawet i jeden niecały rok na podróż przez Amerykę Południową .
Oczywiście co do środków finansowych to wygląda inaczej jeśli podróżując masz np ustalone jakieś kryteria `minimum egzystencji` poza które nie chciałabyś wyjść (np unikanie nocowania w namiocie, spania u przypadkowych ludzi z internetu, regularnego stołowania się w ulicznych budkach, jazdy stopem ;> ).
- xviriditeax
- gimnASjalista
- Posty: 16
- Rejestracja: 4 sty 2018, 22:48
- Lokalizacja: Olsztyn - tak, to miasto koło Ostródy
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Chciałabym przejechać na rowerze przez całą Szwecję aż za koło polarne. Oczywiście flaga Laponii będzie dumnie powiewać na wietrze, gdy będę zmagała się z różnymi przeciwnościami losu i okropnymi warunkami pogodowymi. Wszystko po to by ujrzeć chociaż raz zorzę polarną i zobaczyć z bliska jak żyją lapończycy.
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Jak mieszkalem w polsce to kazdy weekend byl po za domem. Cala polska byla w zasiegu. Do kolekcji braklo mi bieszczad i mazur. A teraz po przeprowadzce do holandii rok temu, badam ten kraj. Ale jak zostalem singlem to juz nie to samo. Juz szukam czegoś egzotycznego
Dzis czytałem o Seszelach i spodobal mi sie pomysł.
Wpiszcie w google
Seszele na własną rękę - ile kosztuje wyjazd i jak zorganizować podróż?
Dzis czytałem o Seszelach i spodobal mi sie pomysł.
Wpiszcie w google
Seszele na własną rękę - ile kosztuje wyjazd i jak zorganizować podróż?
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Marzy mi się Barcelona. Myślę, że jest to związane z kibicowaniem FC Barcelonie.
- szmerzaszybą
- bobASek
- Posty: 3
- Rejestracja: 5 maja 2018, 22:17
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Mi marzy się koń, siodło, w siodle ja, wokół pola, lasy i brak cywilizacji. I żeby tak jechać przed siebie, nie śpiesząc się nigdzie i nie martwiąc upływającym czasem.
Poza tym wybrałabym się do Japonii. Chciałabym zobaczyć ją zarówno od strony pięknej, barwnej kultury, jak i zetknąć się z szarą codziennością życia.
Poza tym wybrałabym się do Japonii. Chciałabym zobaczyć ją zarówno od strony pięknej, barwnej kultury, jak i zetknąć się z szarą codziennością życia.
Re: Podróże, wycieczki, wyprawy...
Moim marzeniem jest zwiedzenie jak najwięcej greckich wysp. Piękne widoki, przystępne ceny no i dużo połączeń z Polski