Gry, żarty, pogaduszki...wyluzuj się tu!
-
Nautilus1992
- łASuch
- Posty: 199
- Rejestracja: 6 wrz 2017, 01:57
Post
autor: Nautilus1992 » 21 sie 2018, 22:58
brilz pisze: ↑12 sie 2018, 18:36
Animalia pisze: ↑12 sie 2018, 18:29
Wiem. Ale i tak to pierwsze co mi przyszło do głowy jakby "skrzyżować" oba te słowa ;p
Na przyszłość, żeby uniknąć dwuznaczności i użyć czegoś bardziej słowiańskiego, może np. „animaleństwo” od „animal” i „szaleństwo” :->
Mi to bardziej zabrzmiało jak połączenie słów "animal" i "maleństwo". Taka mała, skromna, nierzucająca się w oczy osóbka kochająca zwierzaki - Animaleństwo

-
Dun Wodis
- starszASek
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 sie 2018, 11:53
Post
autor: Dun Wodis » 29 sie 2018, 17:45
Fajnie, że można ksywy wieloczłonowe tworzyć. Mój nick to zlepek sylab oznaczających moje imię, nazwisko oraz miejsce, w którym przebywałem ostatnio na urlopie, gdzie narodziłem się ponownie jako świadomy as. Tak na pamiątkę. Po tylu informacjach (a jest to mój 4 post) już mi się wydaje, że każdy jest mnie w stanie zidentyfikować w realu. Właściwie czemu nie. Nie ma się czego wstydzić. Nawet można być dumnym. Ale zdjęcia jeszcze nie wstawiam.
-
Animalia
- pASibrzuch
- Posty: 274
- Rejestracja: 15 lip 2018, 18:01
-
Kontakt:
Post
autor: Animalia » 29 sie 2018, 19:10
Nautilus1992 pisze: ↑21 sie 2018, 22:58
brilz pisze: ↑12 sie 2018, 18:36
Animalia pisze: ↑12 sie 2018, 18:29
Wiem. Ale i tak to pierwsze co mi przyszło do głowy jakby "skrzyżować" oba te słowa ;p
Na przyszłość, żeby uniknąć dwuznaczności i użyć czegoś bardziej słowiańskiego, może np. „animaleństwo” od „animal” i „szaleństwo” :->
Mi to bardziej zabrzmiało jak połączenie słów "animal" i "maleństwo". Taka mała, skromna, nierzucająca się w oczy osóbka kochająca zwierzaki - Animaleństwo
Też. Ale raczej do mnie nie pasuje
-
Animalia
- pASibrzuch
- Posty: 274
- Rejestracja: 15 lip 2018, 18:01
-
Kontakt:
Post
autor: Animalia » 29 sie 2018, 19:32
Dun Wodis pisze: ↑29 sie 2018, 17:45
Fajnie, że można ksywy wieloczłonowe tworzyć. Mój nick to zlepek sylab oznaczających moje imię, nazwisko oraz miejsce, w którym przebywałem ostatnio na urlopie, gdzie narodziłem się ponownie jako świadomy as. Tak na pamiątkę. Po tylu informacjach (a jest to mój 4 post) już mi się wydaje, że każdy jest mnie w stanie zidentyfikować w realu. Właściwie czemu nie. Nie ma się czego wstydzić. Nawet można być dumnym. Ale zdjęcia jeszcze nie wstawiam.
A no widzisz, nie każdy akurat musi kojarzyć Twoją osobę, więc raczej nie. (Ew. Jeśli masz przyjaciół na forum)