aseksualizm a praktyki BDSM

"Piekarnik" na kontrowersyjne tematy
Awatar użytkownika
ColdChris
pASibrzuch
Posty: 232
Rejestracja: 20 sie 2015, 12:51
Lokalizacja: Poznań

Re: aseksualizm a praktyki BDSM

Post autor: ColdChris »

I jak tam Wasze doświadczenia asowe związane z bdsm? Jedno wyklucza drugie wg mnie. Mnie udało się w zadowalającym stopniu zaspokoić swoją ciekawość i spróbować w zasadzie większości form kobiecej dominacji, które mnie interesowały. Wszystko przybrało już raczej obrót w kierunku rozwoju seksualnego w kierunku, że tak to ujme, normikowego. Pozdrawiam cieplutko!
Seek not the paths of the ancients; Seek that which the ancients sought
Awatar użytkownika
BardzoLittle
mASełko
Posty: 135
Rejestracja: 3 paź 2017, 23:01

Re: aseksualizm a praktyki BDSM

Post autor: BardzoLittle »

Ja myślę, że należy olać formułki i logikę(tak w przenośni). Jeśli ktoś nie czuje potrzeby uprawiania seksu, ale czuję potrzebę bicia lub bycia dominowanym, to trzeba to robić. Trzeba żyć w zgodzie ze sobą, a to czy aseksualizm coś wyklucza... jeśli zechcesz to wykluczy, jak nie zechcesz, to nie wykluczy. A co jeśli wykluczy lub nie wykluczy? Kompletnie nic, bo pojęcia są dla nas, a nie my dla pojęć.
Mówią "Szukajcie aż znajdziecie", także szukam takiej, która lubi się przytulać. :)
Awatar użytkownika
ColdChris
pASibrzuch
Posty: 232
Rejestracja: 20 sie 2015, 12:51
Lokalizacja: Poznań

Re: aseksualizm a praktyki BDSM

Post autor: ColdChris »

Jasna sprawa, zgadzam się, szufladkowanie nie jest koniecznym zabiegiem, czasem ktoś czuje taką potrzebę nazwania, czasem nie. Można, nie trzeba. Oczywiście, że zdrowo jest żyć w zgodzie ze sobą i akceptować siebie. Zmieniać to co można i co nam nie pasuje, resztę akceptować itd. Warto jednak rzeczywiście zgłębiać temat i poznawać siebie i swoje potrzeby, rozumieć siebie, szukać odpowiedzi. Miałem na myśli, że aseksualizm, w moim odczuciu nie jest np awersją do seksu, oraz z definicji jako takiej wyklucza też zachowania seksualnie i pragnienia. Jeżeli występuje przy bdsm podniecenie, to jest to reakcja seksualna na jakieś bodźce, nie jest to stricte aseksualne.
Seek not the paths of the ancients; Seek that which the ancients sought
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: aseksualizm a praktyki BDSM

Post autor: panna_x »

To super, że Ci się udało :) masz jakąś partnerkę na stałe ? :) Odpowiadając na Twoje pytanie, moje doświadczenia są pozytywne, byłam na kilku imprezach tego typu, i mam bardzo fajnego partnera, na zasadzie luźnej relacji. Zwykły seks też mamy i jest udany :) więc się cieszę, że poszłam tą drogą :)
Awatar użytkownika
ColdChris
pASibrzuch
Posty: 232
Rejestracja: 20 sie 2015, 12:51
Lokalizacja: Poznań

Re: aseksualizm a praktyki BDSM

Post autor: ColdChris »

No to moje uszanowanko, cieszę się również i gratuluję.
Mam stałą partnerkę, spróbowałem wcześniej z inną kobietą, bardziej w klimacie bdsm. Teraz z aktualną udało mi się eksperymentować, pomimo jej z początku negatywnego stosunku do takich spraw, udało się. Plus jest duży, bo ona z koleii cierpliwie przekonała mnie i pokazała że seks w wielu innych aspektach też może być spoko.
Mam tu w Poznaniu znajomą, która organizowała kilka imprez z cyklu kinky, ale jeszcze nie miałem okazji się przejść, ale kto wie, może jeszcze coś przede mną 😉 pozdrawiam!
Seek not the paths of the ancients; Seek that which the ancients sought
Awatar użytkownika
ASperger
łASuch
Posty: 165
Rejestracja: 2 lip 2018, 09:13

Re: aseksualizm a praktyki BDSM

Post autor: ASperger »

Ja również gratuluję.
Wady i zalety - to często jedno i to samo. Tylko z różnych punktów widzenia.
ODPOWIEDZ