A czy można wiedzieć króliczko z jakiej książki/artykułu wzięłaś te cytaty? Sama ich chyba nie wybrałaś? Wybrał je ktoś, kto chciał szkodzić chrześcijaństwu. To teksty archaiczne, opinie wtedy dość obiegowe, bo taka wtedy była pozycja kobiety. U chrześcijan zresztą wyższa niż w innych religiach. To katolicki Rzym wyciągnął kobietę z haremu - tak tak, w Grecji i w Bizancjum kobiety miały swoje osobne pomieszczenie w domu, z którego nie wychodziły. Ale żeby to wiedzieć trzeba by trochę poczytać.
Faktycznie, dla kogoś kto nie studiował historii ani teologii a jedynie tendencyjne urywki jw., chrześcijaństwo na tej podstawie musi jawić się jako głoszące niższość kobiet. Bo nie ma porównania. Trudno teraz wyjaśniać, że wypowiedzi te miały kontekst i jaki; że ich celem nie musiał być atak na kobiety lecz naświetlenie innego problemu np. jakiejś wady głównej.
Jeśli ktoś realnie chciałby zgłębiać stosunek Kościoła do kobiet na przestrzeni dziejów, jest sporo materiału na ten temat. Na przykład, znane kobiety-chrześcijanki wypowiadały się publicznie - publikowały. Pisały o życiu duchowym, o swoich przemyśleniach religijnych, pisały teksty literackie, filozoficzne, naukowe, medyczne - bardzo cenione. Takich kobiet było wiele. W chrześcijaństwie - bo w innych wielkich religiach chyba nie. Nie słyszałam o księdze Starego Testamentu napisanej przez Żydówkę, o jakiejś znanej autorce świętych tekstów buddyjskich czy muzułmańskich (za to były święte ascetki Hinduski). Ciekawam, czy pisma religijne pisały kobiety protestantki? Katoliczek było całkiem sporo: najpierw mniszki pustyni jak amma Sara czy św. Synkletyka (Gerontikon), potem mniszki średniowiecza jak Gertruda czy Hildegarda, następnie obie Teresy - że wymienię najważniejsze. A w czasach współczesnych, gdy wszyscy umieją pisać, mamy wiele sławnych mistyczek - że wymienię tylko Faustynę. Aby poznać temat, wystarczy wejść do odpowiedniej księgarni. Zapraszam więc do realu i do lektury - do zgłębiania najwyższych poziomów duchowości chrześcijańskiej w wydaniu kobiecym - także Króliczkę