Pecet czy konsole?
Pecet czy konsole?
Pytanie do gamerów
U mnie zdecydowanie konsole, uwielbiam to, ze odpalam swoje PS4 i nie martwie sie nie takimi sterownikami, że gra mi nie odpali na sprzęcie itd.
U mnie zdecydowanie konsole, uwielbiam to, ze odpalam swoje PS4 i nie martwie sie nie takimi sterownikami, że gra mi nie odpali na sprzęcie itd.
-
- ciAStoholik
- Posty: 319
- Rejestracja: 6 wrz 2017, 01:57
Re: Pecet czy konsole?
Zdecydowanie Pecet. Od dziecka siedzę przed komputerem osobistym i jestem przyzwyczajony do myszki i klawiatury. Muszę jednak przyznać, że konsole są niezastąpione jeśli chcemy się spotkać w domu z kumplami i pograć przy piwie. Zabawa jest przednia. Poza tym czasem bywam u kolegi i gram na jego PS4. Szczególnie przypadł mi do gustu FarCry 5, Watch Dogsy 2 też są spoko, tylko ciężko się przyzwyczaić do pada. No i guziki często mi się mylą, ale pracuję nad tym
Re: Pecet czy konsole?
Komputer. Podczas grania na konsoli nie odczuwam imersji, jest to ogromny minus.
Re: Pecet czy konsole?
PC i z tego sprzętu korzystam od zawsze. Jestem przyzwyczajona do bindów na klawiaturze i dodatkowych przycisków na myszce.
Za konsolą nie przepadam, nieprzyjemnie mi się na niej gra, ale fakt faktem, że na kompie nie zawsze wszystko pójdzie, jeśli nie ma się nowszego sprzętu.
Za konsolą nie przepadam, nieprzyjemnie mi się na niej gra, ale fakt faktem, że na kompie nie zawsze wszystko pójdzie, jeśli nie ma się nowszego sprzętu.
-
- pASibrzuch
- Posty: 246
- Rejestracja: 30 lip 2014, 11:07
Re: Pecet czy konsole?
Pecet. Całe życie miałam peceta i nabrałam przekonania, że urządzenie do gier należy mieć jedno.
No fakt, mam jeszcze trzy gry na komórce, ale to jest tak archaiczna komórka, że zaczęlibyście szukać w niej pajęczyn. Rok premiery 2000. Jeśli dobrze pamiętam (a nigdy nie mogę zapamiętać), Nokia 6210.
Z tym że i tak preferuję gry stare i starostylowe. Grafika trójwymiarowa jest dla mnie po prostu BRZYDKA, lubię stare dobre ręcznie malowane scenerie.
Na przykład takie - rocznik 1992 ("Indiana Jones and the Fate of Atlantis"):
Albo takie - rocznik 2018 ("Lamplight City"):
Lubię np. "Broken Sword" 1, 2 i 5, a w 3 i 4 część nawet mi się nie chciało grać, bo to SZKARADNE "CZY DY"...
No fakt, mam jeszcze trzy gry na komórce, ale to jest tak archaiczna komórka, że zaczęlibyście szukać w niej pajęczyn. Rok premiery 2000. Jeśli dobrze pamiętam (a nigdy nie mogę zapamiętać), Nokia 6210.
Z tym że i tak preferuję gry stare i starostylowe. Grafika trójwymiarowa jest dla mnie po prostu BRZYDKA, lubię stare dobre ręcznie malowane scenerie.
Na przykład takie - rocznik 1992 ("Indiana Jones and the Fate of Atlantis"):
Albo takie - rocznik 2018 ("Lamplight City"):
Lubię np. "Broken Sword" 1, 2 i 5, a w 3 i 4 część nawet mi się nie chciało grać, bo to SZKARADNE "CZY DY"...
Re: Pecet czy konsole?
Teraz niestety rzadko gram, ale zawsze konsole! Od czasów dziecięcia i tego szarego klocka zwanego PSX jestem im wierna. Chyba też nie przemoglam się do gier na pecety dlatego, że od lat na komputerze robię grafikę, więc jak mi się coś wywali albo spowolni przez gry to chyba skonam ze stresu A mieć dwa oddzielne kompy, jeden pod programy i drugi tylko pod gry to jednak za dużo.
Re: Pecet czy konsole?
PC, choć do kososli mam sentyment bo miałem amige, pegasusa oraz psx
Re: Pecet czy konsole?
Wolę PC, choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Być może sentymentu. Dawno , dawno temu miałem PS 1 i jakoś nie mogłem się przemóc do grania na padach( prócz samochodówek ). Klawiatura + myszka, był dla mnie bardziej optymalnym wyborem. Jednak faktycznie nagły crash gry na PC i jakiś głupi error związany ze sterownikami może człowieka nieźle wpienić .
Re: Pecet czy konsole?
Zasadniczo wydaje mi się, że współcześnie to chyba pecet jest do pracy np programistycznej, graficznej ect a konsole są od grania w gry. Po prostu tak to się wyspecjalizowało. Konsola graczowi daje zdecydowanie więcej satysfakcji i co tu dużo mówić, często również możliwości .
Re: Pecet czy konsole?
Nie generalizuj, tak jak pisałam wcześniej ja słabo odczuwam imersję podczas grania na konsoli i znam co najmniej kilka osób, które mają tak samo.
Re: Pecet czy konsole?
PC ze względów ekonomicznych Używam go do wszystkiego, w tym do pracy/studiów. Ma wysokie parametry, więc wszystkie ulubione gry na nim pójdą. Zajmuje mało miejsca i mogę zabrać go ze sobą wszędzie co najwyżej kręgosłup mi siądzie Konsole są fajne do grania ze znajomymi, ale jako, że preferuję gry jednoosobowe to nie mam z tym problemu.
Re: Pecet czy konsole?
U mnie od początku PC, ostatnio mało gram, ale od czasu do sentymentalnych gier się wraca.
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
-
- starszASek
- Posty: 32
- Rejestracja: 8 kwie 2018, 20:00
Re: Pecet czy konsole?
Do siedzenia w domu PC.
Do podróży konsola bez dwóch zdań. Na laptopie nie idzie grać, choćbym miał Alienware'a.
Marzy mi się zakupić kiedyś DS'a, ale boję się, że albo za dużo będę grał, albo nie będę mieć kiedy na nim grać
Do podróży konsola bez dwóch zdań. Na laptopie nie idzie grać, choćbym miał Alienware'a.
Marzy mi się zakupić kiedyś DS'a, ale boję się, że albo za dużo będę grał, albo nie będę mieć kiedy na nim grać
Re: Pecet czy konsole?
Do grania konsola.
Do wszystkiego innego komputer.
Do wszystkiego innego komputer.