Też jestem przytulas
Przytulanie
-
- ASter
- Posty: 638
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 14:06
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Przytulanie
Re: Przytulanie
Lubię się przytulać, to jest bardzo potrzebne, jednak bez żadnych podtekstów.
- Anusia Borzobohata
- mASełko
- Posty: 124
- Rejestracja: 9 mar 2015, 21:46
Re: Przytulanie
A co myślicie o ulicznych akcjach "free hugs"? Raz się na takie coś natknęłam, ale mimo że brakuje mi dotyku, odczułam silną potrzebę ucieczki 

-
- ASter
- Posty: 638
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 14:06
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Przytulanie
Anusia, u mnie podobnie-nie umiem być przytulasem jeśli nie znam tych ludzi lub powiedzmy znam ale mam słabszą relację z nimi (słabszą niż przyjaźń) także witam w klubie 
-
- przedszkolASek
- Posty: 9
- Rejestracja: 14 lis 2019, 23:24
Re: Przytulanie
Lubię się przytulać.
Nie ma tu znaczenia długość i bliskość relacji z drugą osobą, czasem po prostu ledwo kogoś poznam i nie ma dla mnie żadnego problemu z przytulaniem, a czasem po kilku latach znajomości nadal nie czuję się komfortowo z fizycznym kontaktem z drugim człowiekiem.

Re: Przytulanie
Ja bym powiedziała przyjemne, ale tylko jeśli znam i ufam osobie, inaczej trochę tak dziwnie i nieswojo jest. Nawet nie dlatego, że mi, ale zaczynam się zastanawiać co ja mam robić z rękami i czy ta druga osoba ma już dość 

Re: Przytulanie
Raczej bym nie brał udziału w takiej akcji jak "free hugs", bo chociaż lubię się przytulać, dotyczy to jednak osób, które znam i coś do nich czuję.Anusia Borzobohata pisze: ↑15 sie 2019, 18:19 A co myślicie o ulicznych akcjach "free hugs"? Raz się na takie coś natknęłam, ale mimo że brakuje mi dotyku, odczułam silną potrzebę ucieczki![]()
Re: Przytulanie
Też lubię się przytulać, ale tylko ze znajomymi. Czasem ktoś obcy nachalnie przerywa tą granicę i czuję się mega niezręcznie. Takie nadmiernie "przyjacielskie osoby" staram się trzymać na dystans.
GG: 70035044 (napisz na początku że jesteś z SEA)
- FileoSophia
- młodASek
- Posty: 24
- Rejestracja: 14 lip 2019, 20:28
- Lokalizacja: Warszawa / Katowice
Re: Przytulanie
Wydaje mi się że bardzo dużo zależy od osoby, z którą mamy do czynienia. Ze sa ludzie z którymi nawet przy bliższej relacji wszalkie formy dotyku i bliskości fizycznej będą niezręcznie i takie osoby z którymi to będzie absolutnie naturalne nawet jak się z kimś powiedzmy mało znamy (nie mówię że wcale). I w sumie zastanawiam się czy to jest cechą konkretnych osób ze wszyscy wobec nich tak mają czy raczej chodzi o specyficzne dogranie ludzi między sobą.
Uchronić tylko może od bylejakości,
Wzbudzanie wciąż tęsknoty za światłem mądrości.
A jeśli kiedyś uznasz, że jej smak poznałeś,
Westchnę cicho z żalu, że zgłupiałeś.
Westchnij też nade mną, że świat tak oceniam,
To znak, że też rozumu za grosz nie mam
Wzbudzanie wciąż tęsknoty za światłem mądrości.
A jeśli kiedyś uznasz, że jej smak poznałeś,
Westchnę cicho z żalu, że zgłupiałeś.
Westchnij też nade mną, że świat tak oceniam,
To znak, że też rozumu za grosz nie mam
- Romantyczkapocalosci
- starszASek
- Posty: 41
- Rejestracja: 5 sty 2019, 21:15
- Lokalizacja: Kielce / Discord: Aneta#6184 / gg 67355042
Re: Przytulanie
Uwielbiam przytulanie najlepiej takie bez końca xd. To piękne uczucie, kiedy można się przytulić to tej jedynej osoby, którą się kocha. To bardzo przyjemne i dobrze poprawia nastrój. Jako, że jestem typem osoby, która ma chęć robić to tylko z osoba, do której czuje miłość, czynność ta zdarzała się w moim życiu bardzo rzadko.
Nie wyobrażam sobie przytulania z osobami, których kompletnie nie znam albo tylko lubię. Także obejmowanie z buziaczkiem na powitanie czy pożegnanie z osoba którą słabo znam zupełnie odpada, i nie rozumiem czemu taki zwyczaj ludzie stosują. Dla mnie to zbyt intymna czynność po prostu.
Nie wyobrażam sobie przytulania z osobami, których kompletnie nie znam albo tylko lubię. Także obejmowanie z buziaczkiem na powitanie czy pożegnanie z osoba którą słabo znam zupełnie odpada, i nie rozumiem czemu taki zwyczaj ludzie stosują. Dla mnie to zbyt intymna czynność po prostu.
Re: Przytulanie
Romantyczkapocalosci pisze: ↑19 kwie 2020, 19:40 Uwielbiam przytulanie najlepiej takie bez końca xd. To piękne uczucie, kiedy można się przytulić to tej jedynej osoby, którą się kocha. To bardzo przyjemne i dobrze poprawia nastrój.
Twoja wypowiedź mnie nawet trochę wzruszyła. Opisujesz przytulanie w sposób magiczny (przynajmniej dla mnie) w tak prostych słowach.
Re: Przytulanie
Nie lubię się przytulać do ludzi, jest to dla mnie dyskomfortowe, czuję się niezręcznie. Nawet kiedy przytula mnie matka.
Jedyne "przytulenie" jakie akceptuję to przytulenie swoje faceta. A wręcz sama się do niego przytulam, lubię to.
No i oczywiście przytulanie zwierząt. Wszystkich
Jedyne "przytulenie" jakie akceptuję to przytulenie swoje faceta. A wręcz sama się do niego przytulam, lubię to.
No i oczywiście przytulanie zwierząt. Wszystkich

Re: Przytulanie
Przytulanie? TAK