Hejo
Hejo
Cześć, tu aromantyczny as spod Warszawy :) oglądałam forum po cichutku od czasu do czasu i stwierdziłam że może się przywitam, może komuś coś doradzę, a nuż będzie też okazja do poznania jakichś ciekawych osób. Mam 21 lat i użeram się z fobią społeczną, przez co znajomych mam niezbyt wielu, i większość z nich wkracza już w "solidniejsze" związki, co sprawia że ktoś taki jak ja trochę zostaje z boku. Co tu gadać o związkach i ich problemach jak nigdy się w żadnym nie było czy nawet nie zakochało.
Zainteresowań mam właściwie bardzo dużo... Studiuję grafikę komputerową i bardzo lubię animację, łykam co wlezie, od kreskówek, anime, gry, po stare sowieckie animacje rotoskopowe. Też dużo rysuję, piszę, i takie tam. Poza tym bardzo lubię spacery po "starej" Warszawie, fortach, lasach, przedmieściach, czasem urbex ze znajomymi.
Ah, no i uwielbiam koty, mogę oglądać zdjęcia kotów godzinami. Inne zwierzęta oczywiście też.
Cóż, to chyba tyle, postaram się udzielać od czasu do czasu, jakby ktoś chciał się kiedy spotkać na kawę czy piwo na terenie Warszawy i pomóc mi walczyć z nieśmiałością można się do mnie odzywać oczywiście :>
Zainteresowań mam właściwie bardzo dużo... Studiuję grafikę komputerową i bardzo lubię animację, łykam co wlezie, od kreskówek, anime, gry, po stare sowieckie animacje rotoskopowe. Też dużo rysuję, piszę, i takie tam. Poza tym bardzo lubię spacery po "starej" Warszawie, fortach, lasach, przedmieściach, czasem urbex ze znajomymi.
Ah, no i uwielbiam koty, mogę oglądać zdjęcia kotów godzinami. Inne zwierzęta oczywiście też.
Cóż, to chyba tyle, postaram się udzielać od czasu do czasu, jakby ktoś chciał się kiedy spotkać na kawę czy piwo na terenie Warszawy i pomóc mi walczyć z nieśmiałością można się do mnie odzywać oczywiście :>
-
- ASiołek
- Posty: 61
- Rejestracja: 3 paź 2019, 21:15
Re: Hejo
Cześć koty zdecydowanie coś w sobie mają. W domu mam dwa egzemplarze i czasem ciężko jest od nich oderwać wzrok. Animacje lubię oglądać, od anime po nowe twory Disneya, ale niestety nie potrafię tworzyć
-
- ciAStoholik
- Posty: 319
- Rejestracja: 6 wrz 2017, 01:57
Re: Hejo
W sumie chętnie bym się odezwał i umówił na jakiś spacer, ale zbyt mała ilość postów na forum nie pozwala mi na napisanie do Ciebie wiadomości prywatnej.
Witamy na forum.
Witamy na forum.
Re: Hejo
Witaj. Bardzo chetnie bym sie i mówił na jakies spotkanie, mam zdolności do niwelowania fobii spolecznej u ludzi. . Mieszkam w Wawie ale jestem mobilny. Pozdrawiam.
Szukam przyjaciela...takiego prawdziwego, odezwij się gdziekolwiek jesteś.
- Lord_Introvert
- przedszkolASek
- Posty: 6
- Rejestracja: 4 wrz 2020, 14:06
Re: Hejo
Hejka też jestem spod Warszawy. Mam 20 lat i w swoim bliżym lub dalszym otoczeniu nie znam żadnej aseksualnej osoby z którą mógłbym podjąć się ciekawej dyskusji na różne tematy. Sam jestem dosyć nieśmiały i trochę wycofany od społeczeństwa. Po twoich zainteresowaniach mogę śmiało wywnioskować że musisz być mega inteligentną osobą. Mój zakres zainteresowań nie jest może na tyle rozwinięty jednak w całkiem sporym stopniu mogą się one pokrywać. Jeżeli zechcesz to możemy się spotkać i pogadać . Poznanie pierwszej aseksualnej osoby w moim życiu będzie dla mnie wyjątkowym doświadczeniem !
Re: Hejo
Ups, trochę się zagapiłam i zapomniałam o tym temacie, ale lepiej odpisać późno niż wcale... Dziękuję za miłe przywitanie. I jestem zaszczycona że tyle osób chce się spotkać, postaram się odezwać na priv jak już nabiję trochę postów, bardzo fajnie byłoby poznać jakichś asów w prawdziwym życiu
Ah, pomarzyć można. Może za jakieś 20 lat. Do Pjatk było blisko ale stanęło na WIT.
miło mi, pozdrawiam kociarza po fachu! a tworzenie baaardzo trudna sprawa, dużo przyjemniej się ogląda.CaptainPlanet pisze: ↑1 wrz 2020, 08:39 Cześć koty zdecydowanie coś w sobie mają. W domu mam dwa egzemplarze i czasem ciężko jest od nich oderwać wzrok. Animacje lubię oglądać, od anime po nowe twory Disneya, ale niestety nie potrafię tworzyć
Coś dla Ciebie, pod jakim względem? "Poligon" wygląda bardzo ciekawie i to taki klasyk. Wygląda prawie jak animacja 3d, co jak na lata 70 to już naprawdę coś.