Kilka pytań do dziewczyn.

Jeśli masz pytanie i znikąd odpowiedzi, zwróć się do nas
Konimashi
bobASek
Posty: 4
Rejestracja: 9 wrz 2020, 16:12

Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Konimashi »

Hej, w związku z tym że w przszłości chciałbym związać się z aseksualną dziewczyną chciałbym rozwiać pewne wątpliwości. Mam do was drogie AS-ki kilka pytań dotyczących relacji damsko-męskich:

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?


Z góry dzięki za odpowiedzi ! :mrgreen: :serce:
Awatar użytkownika
pingwinka
ASiołek
Posty: 99
Rejestracja: 13 wrz 2016, 21:22

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: pingwinka »

Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?
Ja jestem w takim zwiazku od kilku lat
2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?
Mój mi się kompletnie nie podobał, a jednak z nim jestem, wiec no
3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?
Ja sie brzydzę śliny, więc pocałunki spoko byle bez języczka. Przytulanie super. Ale pamiętaj, ze każda osoba jest inna i to, ze ja lubię nie znaczy, ze inne kobiety też
4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.
Nieeeeee. I nie wyobrażam sobie oczekiwać tego od partnera. Oczywiscie nie ma nic złego w doradzeniu czy zaproponowaniu czegoś, ale nic drastycznego. No i jak osoba mówi "nie" to należy to zaakceptować
5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
A nie wiem, nigdy o tym nie myślałam. Zależy też ile lat macie. Bo różnicę 10 lat inaczej się odbiera jak osoby mają 18 i 28, a inaczej 25 i 35.
Awatar użytkownika
Fru
młodASek
Posty: 22
Rejestracja: 12 sie 2020, 18:46

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Fru »

Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 Hej,
1.
Bez najmniejszego problemu
2.
Głównie to się dla mnie liczy, szczególnie że sama nie jestem miss piękności xd
3.
Z biegiem czasu lepiej, bo kiedyś nie lubiłam bardzo dotyku innych ludzi, a teraz przytulanki są bardzo wskazane
4.
Nigdy, bo mam własny styl i akceptujesz mnie taka jaką jestem, albo nie 🤷🏼‍♀️
5.
Różnica wieku mi nie przeszkadza, ale tak jak ktoś wyżej napisał: całkowicie inaczej się ją odbiera w młodszym wieku niż w starszym ;)
Jest dobrze, póki jest tętno. A jak go nie ma, to też jest dobrze. Bo jest spokój.
nerka

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: nerka »

‏‏‎ ‎
Ostatnio zmieniony 10 paź 2020, 18:32 przez nerka, łącznie zmieniany 2 razy.
Libra

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Libra »

1, Specjalizuję się tylko w takich związkach :lol:

2. Nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba :D

3.Bardzo lubię się przytulać, najchętniej goła skóra do skóry. Całowanie bez jęzora jest ok.

4.To się czasami dzieje samoistnie. Dużo się razem przebywa i ani nie wiesz kiedy, a masz te same adidas gazelle na nogach :P
W moim przypadku póki co jedyne takie "ustępstwo" to perfumy. Używam męskich ;) na urodziny od Niego dostałam damskie. Zapach ładny, ale nie mój. Używam go tylko jak się spotykamy.

5. Jesienią tamtego roku kręciłam z facetem 16 lat starszym( 32 - 48). Był fascynujący - ogrom wiedzy, piękne słownictwo. Intelektualnie całą resztę ówczesnych randek(umawiałam się na randki przez popularny portal randkowy) zostawiał daleko w tyle. Gdyby nie to, że był bardzo apodyktyczny i bardzo mnie to alarmowało, to serio - mieszkałabym dziś gdzieś na dolnym Śląsku, bo szło szybko i naprawdę byłam zauroczona. Nawiązując do punktu drugiego - facet wyglądał na starszego niż jest, miał luźną skórę po dużej utracie wagi i brak mu było dolnej dwójki. Nic to, był najpoważniejszym kandydatem bo wielbiłam z nim rozmawiać.

Nieraz w internetach napotyka się na pary z dużą różnicą wieku i wielu szydzi, że kobita na kasę poleciała. Czasami może i tak jest, ale ja serio rozumiem czego kobieta może szukać w starszym facecie.
Anonimowy

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Anonimowy »

Świetna robota Libra. Dziękuję.
Awatar użytkownika
Azshara
AS gaduła
Posty: 432
Rejestracja: 10 lip 2017, 19:38

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Azshara »

Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?
Tylko z osobą hetero aseksualną, bo sama jestem hetero aseksualna. Wiem, że fizycznie podobają mi się mężczyźni i chciałabym być w związku platonicznym z mężczyzną.
Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?
Jeśli by mi się podobał to tak, bo "średnia atrakcyjność fizyczna" jest taką kiepską miarą. Zdarza się, że podobają mi się mężczyźni, którzy są odbierani za atrakcyjnych przez większość, ale zwracałam też uwagę na takich, na których widok moje koleżanki pukały się w głowę :lol:
Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?
Przytulanie raczej w porządku, byle nie za często. Na temat pocałunków ciężko mi się wypowiedzieć. Nie ciągnie mnie do tego, brzydzą mnie, ale mogłabym spróbować z osobą, z którą byłabym w związku i wtedy zweryfikować swoje poglądy raz jeszcze.
Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.
Rozumiem takie wymagania tylko w sytuacji, gdybym po jakimś czasie mocno się roztyła, bo jednak potencjalny partner wiązał się z osobą, która wyglądała znacznie inaczej. W innych przypadkach może doradzić, zasugerować, ale nie wymagać, żebym zmieniła kolor włosów, styl ubierania czy zaczęła się malować. Sama oczywiście miałabym identyczne podejście do partnera.
Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
Kiedyś pisałam na tym forum, że dopuszczam chyba maksymalnie 10 lat i nadal utrzymuję swoje zdanie, ale tak naprawdę nie wiem, jakbym się zachowała, gdybym poznała idealnego partnera, ale na przykład o 16 lat starszego. Nie wydaje mi się, że bym zrezygnowała, ale na pewno bym się trochę obawiała tak sporej różnicy wieku w późniejszych latach. W drugą stronę dopuszczam 3 lata różnicy na tę chwilę, bo sama mam 23 i naprawdę czułabym się dziwnie, wiążąc się z osobą przed dwudziestką.
zewsząd i znikąd
pASibrzuch
Posty: 246
Rejestracja: 30 lip 2014, 11:07

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: zewsząd i znikąd »

Drogi Konimashi, czyżbyś zakładał, że wszystkie aseksualne kobiety są heteroromantyczne?

Więc co do pierwszego: mogłabym być w związku z lesbijką albo kobietą biseksualną, pod warunkiem, że akceptowałaby ona to, że ja do seksu nie jestem zdolna. Akceptowałabym związek otwarty, w wersji idealnej - związek, w którym ona sypiałaby z kimś innym, a ja też bym się z tą osobą zaprzyjaźniła (bo jednak wolałabym być z kimś, kto podobnie jak ja nie akceptuje seksu bez zobowiązań). Ale związek z mężczyzną - nie ma mowy. Nawet gdyby był to facet stuprocentowo aseksualny. Mężczyźni po prostu zupełnie, ale to zupełnie mi nie odpowiadają.
Skarpetka
starszASek
Posty: 40
Rejestracja: 20 paź 2018, 10:29

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Skarpetka »

1. Tak, często to sobie wyobrażam. Zazwyczaj za swojego partnera podstawiam kogoś dla mnie nieosiągalnego - nauczyciela, aktora, mega przystojnego chłopaka z klasy itd. Tak było od czasu "1 miłości" gdy miałam 12 lat i teraz wiem że ten chłopak wcale a wcale mi się nie podobał, po prostu był nie osiągalny, 2 lata starszy, miał dziewczynę, a ja byłam za brzydka na niego - brak problemu, a przyjaciółki jarają się ze mną moim "zakochaniem". A jak ten ktoś nie daj boże zaczyna mi wysyłać znaki to panikuje i się wycofuje, bo gdzie tam z kiś zaraz do łózka lecieć fuj. Więc tak - wyobrazić jestem sobie w stanie, lubię to, że chociaż w swojej głowie mogę być hetero, idealizowac seksy, siebie w łóżku i w życiu itd :D Wiem jednak że w rzeczywistości to dosłownie niespełnialne i pozostaje mi marzyć. Dziwne to jak bardzo "przepołowiony" mózg mogę mieć.
2. Uprawiać seks ? W życiu. Całować się? No w sumie ja nawet nie wiem co to znaczy, że ktoś jest atrakcyjny. W sensie np. ten Michel Morron tak? Laski na niego lecą. Ja wiem, że wpisuje się w jakiś szerokopojęty kanon bycia przystojnym dlatego na niego lecą, podnieca je, przyciąga. Ale... sorki Micheal ale ze mną skończyłoby się na rozmowie, ewentualnie pocałunku, a wracając do pytania, średnio atrakcyjny to taki przeciętniak tak? To myślę, że pocałować bym dała radę, nic więcej, jak z każdym zresztą, nawet jakby mnie osobowością nie przyciągnął.
3. W swoim związku, czy innych ludzi? XD W swoim to w sumie przytulanko jest NAJ NAJ NAJ LEPSZE!!!! Całowanie ujdzie, ale im starsza tym bardziej mnie to odpycha, chyba że jestem pijana, to czemu nie :D. Po prostu, nie sprawia mi to przyjemności, nie podnieca, a uwierzcie że robienie tego bez żadnych odczuwalnych emocji, jest po prostu dziwne - więc unikam. Po pijaku trochę czuje, więc mi łatwiej.
4. Jeśli uważałabym że ta zmiana naprawde jest mi potrzebna tzn. ktoś mi mówi, zmień włosy na czarne, naprawdę będzie ci dobrze - to w sumie czemu nie spróbować :D. Operacje w grę nie wchodzą, styl raczej też nie, bo co mam nagle kupić 40 nowych ubrań ? Styl się kształtuje trochę dłużej i wg mnie bardziej w naszej podświadomości niż świadomości. Tzn. coś nam się po prostu podoba i dlatego to kupujemy, nie dlatego, że ktoś nam kazał się w to ubrać.
5. Tak jak pisałam w pkt 1. Wybieram ludzi dla siebie niedostępnych - starszych. W sklepie czy na ulicy starsi często się uśmiechają, patrzą na mnie, czasem piszą na fb :D Podbudowuje to ego obydwu stron mam wrażenie, więc zgadzam się na takie niewinne flirty i w swoich wyobrażeniach zawsze kończę z o wiele starszym facetem (ja 20+ jego 20). Myślę że nie zaakceptowałabym obecnie partnera w moim wieku. Jak dla mnie to szczeniaki. Chciałabym kogoś przy kim mogę czuć sie kruszynką, dziewczynką, niewinną i niedoświadczoną. Młodszy to już w ogóle NIE! Więc taka dolna granica to różnica z 4 lat. W praktyce jednak nikt mnie nie interesuje :(
Fatum
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 11 maja 2019, 19:47

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Fatum »

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?
Tak. Nawet byłam w takim. Wszystko zależy od dogadania się i rozumienia wzajemnie swoich potrzeb. Jeśli ktoś heteroseksualny wchodzi w związek z asem, to raczej jest świadomy, że jest inaczej niż w związku dwóch heteroseksualnych osób. Czas weryfikuje, czy taka relacja ma sens. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. W każdym razie ja nie zamykam się na próbowanie związków z osobami seksualnymi.
2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?
Właściwie nie zwracam uwagi na wygląd mężczyzn. Nie mam tak określonych preferencji jak w przypadku kobiet. Osobowość jest tym, w czym mogę się zakochać. To podstawa, a zresztą zauważyłam, że jeśli kogoś lubię, zauważam w nim więcej drobnych rzeczy, które mi się podobają np. ładne dłonie. No i "brzydcy" ludzie to po prostu ludzie wyglądający niestandardowo, a to też może przyciągać.
3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?
U mnie jest tak, że jeśli całowanie i przytulanie się z kimś nie wzbudza we mnie żadnych uczuć, to nie wchodzę z tym kimś w związek.
4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.
Nie. Ja od nikogo nie wymagam zmiany wyglądu dla mnie, więc nie chciałabym by ktoś wymagał tego ode mnie. Wiadomo, można komuś powiedzieć "Hej, fajnie byś wyglądał/a tak, lub siak" , ale bez nacisku i raczej jak znacie się na tyle, by coś takiego nie zostało odebrane negatywnie przez kogoś.
5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
Różnica wieku w górę nie ma dużego znaczenia. Mam jakąś górną granicę, ale nie jest ona ścisła. Dolna jest bardziej określona. Przy moim wieku, nawet trzy lata mniej, wydają mi się dużą różnicą.
Samwiera
bobASek
Posty: 3
Rejestracja: 31 paź 2020, 09:25

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Samwiera »

Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
1. Wydaje mi sie ze nie. Taka osoba mialaby raczej wymagania co do seksu a ja raz juz w takim zwiazku bylam i nie udalo sie. Ja osobiscie nie bede sie juz zmuszac do seksu ale wiem ze sa ASY ktore ze wzgledu na partnera beda uprawiac seks.

2. Tak. Jesli nadajemy na podobnych falach i mnie rozsmieszy to wyglad nie ma wielkiego znaczenia.

3. Raczej ok

4. W ogole.
cytrynowacytryna
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 3 lis 2020, 18:52

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: cytrynowacytryna »

Hej
1. Według mnie ma sens
2. Dla mnie charakter ma większe znaczenie
3. Ja lubię się przytulać, calowanie też jest fajne
4. Nie
5. Różnica 8 lat w związku jest maksymalna
Dolly
ASoholik
Posty: 1783
Rejestracja: 3 lis 2020, 18:54
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Dolly »

1.Wcale się w czymś takim nie wyobrażam. A czy takie coś ma jakikolwiek sens - nie mam pojęcia...
2. Nie wiem. Zależy, czy też byłby As-em.
3.Spoko, byle nie za często.
4. Raczej nie.Wolę pozostać sobą.
5. Może być różnica wieku, ale nie za duża.Góra 10-15 lat.
Eden
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 19 lis 2020, 21:12

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: Eden »

1.) Niekoniecznie... W moim przypadku seks jest wykluczony, a osoby heteroseksualne zazwyczaj bez tego nie mogą. W tym wypadku obu stronom byłoby, powiedzmy, niezręcznie.
2.) Jak najbardziej
3.) Może być, ale w ograniczonej ilości
4.) Zdecydowanie nie. Mój wygląd i styl w bardzo dużym stopniu wyraża moją osobowość, więc jeżeli komuś by nie pasowało, to wolę w to w ogóle nie brnąć.
5.) Jeżeli różnica nie jest za duża, w moim wypadku na chwilę obecną nie więcej niż 10 lat, to czemu nie
isus
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 17 lis 2020, 21:25
Lokalizacja: Trojmiasto

Re: Kilka pytań do dziewczyn.

Post autor: isus »

Konimashi pisze: 2 paź 2020, 13:37 Hej, w związku z tym że w przszłości chciałbym związać się z aseksualną dziewczyną chciałbym rozwiać pewne wątpliwości. Mam do was drogie AS-ki kilka pytań dotyczących relacji damsko-męskich:

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?


Z góry dzięki za odpowiedzi ! :mrgreen: :serce:
1. Bylam 2 razy w takim zwiazku. W czasie pierwszego zwiazku jeszcze nie wiedzialam, ze jest cos takiego jak asexualnosc. Myslalam, ze po prostu moj facet nie pociaga mnie fizycznie i jest to kwestia jego wygladu, pozniej doszlam do wniosku, ze jednak to chyba ze mna 'jest cos nie tak' :D nigdy mu nie mowilam, ze uwazam sie za asa, ale laczyla nas wiez i jakos potrafilismy zyc ze soba, niestety uczucie sie wypaliło z czasem. Jesli chodzi o drugi zwiazek to byla tragedia i jedna wielka porazka. Mimo, ze moge uprawiać seks, raczej dla przyjemnosci partnera niz zaspokojenia wlasnych potrzeb (nie uwazam, zebym jakies miala) to jest to zmuszanie sie i jest to meczace. Mysle, ze w przyszlosci moglabym byc w zwiazku z osoba hetero, ale musialaby akceptowac to jaka jestem i zdecydowanie musialaby nas laczyc milosc :)
2. Oczywiscie, chociaz ciagle mam nadzieje, ze jakbym byla w zwiazku z jakims przystojniakiem to moze by mi sie odwidzialo i okazalo sie, ze jednak nie jestem tak do konca Asem :D
3. Calowania nie lubie, ale przytulanie jak najbardziej. Daje poczucie bezpieczenstwa.
4. To zalezy, jesli bylaby to zmiana nieinwazyjna, powiedzmy ze stylu kobiecego na sportowy to moglabym isc na kompromis. Ale jakby prosil mnie o zmiane koloru wlosow albo mocny makijaz to raczej nie. Stawiam na naturalnosc :)
5. Zawsze wolalam starszych mezczyzn, wydawali mi sie bardziej dojrzali i odpowiedzialni, ale z czasem zauwazylam, ze nie koniecznie tak to wyglada. Do 10 lat max
Zło dobrem zwyciężaj.
ODPOWIEDZ