Studia, studenci_tki, studiowanie...

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
loony26
starszASek
Posty: 43
Rejestracja: 22 lis 2020, 22:03
Lokalizacja: T-ń
Kontakt:

Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: loony26 »

Wątek dla wszelkich studentów, zaocznych studentów, wiecznych studentów, a także niegdyś studentów jeśli trafią się chętni :lol:

Studiujecie coś? Jak idzie? Kochacie studia, a może nienawidzicie?

Zaczynając od siebie, ja studiuję geografię, ale za granicą, i studia są super bo bardzo ciekawe, ale ponieważ zaczęłam je ponad 4 lata temu, to nie mogę się doczekać żeby w końcu skończyć mój LICENCJAT :lol:
Nie wiem jak działają awatary więc jak coś ukradłam to przepraszam
“Science is similarly interpreted, as a new language through which man has tried to explore himself and nature; and a similar conclusion is reached, that once again man attributed to abstractions an independent existence."
SURFAKTANT
młodASek
Posty: 24
Rejestracja: 3 gru 2020, 00:54

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: SURFAKTANT »

Gdzie studiujesz ?
Awatar użytkownika
boguniemia
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 9 gru 2020, 15:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: boguniemia »

Hej, studiuję na Uniwersytecie Warszawskim w Instytucie Kultury Polskiej. Trafiłam tu czysto z przypadku, jednak zakochałam się w antropologii i etnologii, teraz ta tematyka weszła w kręgi moich zainteresowań. Używam kategorii poznanych na studiach jako filtra, przez który chłonę świat. :serce:

Obecnie jestem na piątym roku i przez pandemię nie widzę siebie oddającej magisterkę. Wcześniej miałam w zwyczaju przesiadywać w bibliotekach, dzięki czemu łatwo było oddzielić życie prywatne od uczelni. Niestety teraz wszystko mi się miesza i nie mam tyle motywacji co we wcześniejszych semestrach. Jak wy dajecie sobie radę w tym trudnym czasie?
majka88

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: majka88 »

.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2021, 17:04 przez majka88, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
loony26
starszASek
Posty: 43
Rejestracja: 22 lis 2020, 22:03
Lokalizacja: T-ń
Kontakt:

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: loony26 »

O rany, ale fajne kierunki studiujecie :D Moja geo jest bardziej humanistyczna, dużo jest tam antropologii, wiedzy o kulturze, historii sztuki itd., także szanuję.
@SURFAKTANT Studiuję w Szkocji.

I zgadzam się, studia były w tym semestrze wyjątkowo trudne, problem z dostępem do biblioteki kiedy jeszcze byłam w UK (w tym semestrze, bo do polowy wrzesnia byla nieczynna), bo maseczki i mozna tylko na 2h dziennie bookować... no i beznadzieja, bez tej otoczki towarzyskiej studia to nie studia. Strasznie demotywuje mnie samotność i izolacja, mam wrażenie że robię coś co nie ma żadnego znaczenia, bo po prostu siedzę w swoim ciasnym pokoju i gapię się w ekran, każdego dnia po wiele godzin. Bez sensu się czuję. Żałuję, że nie skończyłam studiów kilka lat temu, przynajmniej wtedy nie omijałoby mnie tyle dobrych czasów (w końcu studia to taki dobry czas w życiu)... No ale kij z tym, trzeba robić :coffee:

A zatem jak sobie radzę z pandemią? Odliczam dni :roll:
Nie wiem jak działają awatary więc jak coś ukradłam to przepraszam
“Science is similarly interpreted, as a new language through which man has tried to explore himself and nature; and a similar conclusion is reached, that once again man attributed to abstractions an independent existence."
noguris

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: noguris »

Ja już dawno po studiach, ale co tam, mogę się wypowiedzieć. Skończyłem lata temu kulturoznawstwo i, pomijając już nieprzydatność tego kierunku w robieniu kariery zawodowej, byłem bardzo zawiedziony. Myślałem, że spotkam tam pasjonatów kultury, ludzi, którzy bez poznawania nowych rzeczy nie mogą żyć, ale studiowały tam głównie osoby, które nie dostały się na inne kierunki. Zdecydowanie więcej zainteresowania kulturą jest na informatyce, wierzcie mi.

Oczywiście ludzie to nie wszystko (poznałem też kilka osób, z którymi się trzymałem), ale wykładowcy dostosowują do nich poziom zajęć. A więc zaliczyłem te studia bezproblemowo, mógłbym w ogóle nie chodzić na uczelnię, a i tak bym zaliczył.

W sumie to trochę stracone lata, ale zawsze to lepiej niż okres po studiach, gdy jest się samotną osobą aseksualną, znajomi się porozchodzili, a tu trzeba siedzieć w domu i myśleć o tym, jak nie zwariować. Trochę żartuję, a trochę nie.
Herbacianka
młodASek
Posty: 21
Rejestracja: 19 gru 2020, 19:53

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: Herbacianka »

Ja się wahałam między Uniwersytetem Medycznym a studiami humanistycznymi - w końcu wylądowałam na "pracy socjalnej".
Nightfall

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: Nightfall »

noguris ładne zdjęcie w awatarze.

Studia wspominam różnie, zależy które. Główne, które realizowałam stacjonarnie były dobre. Na pewno na minus oceniam bardzo malutką liczbę praktyk i stażów oraz sporo przedmiotów michałków, które nieszczególnie były do szczęście potrzebne. Studia podyplomowe zażenowały mnie poziomem. Natomiast obecnie realizuję kurs, którym jestem zachwycona, niestety minusem są koszty. Nie można mieć wszystkiego :roll:
cineman75
młodASek
Posty: 25
Rejestracja: 1 lis 2020, 02:56
Lokalizacja: Szczecin

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: cineman75 »

Byłem na studiach przez rok, była to elektrotechnika na Politechnice Szczecińskiej (teraz jest to Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny - taka moda, żeby były uniwersytety). Przez całe technikum zakładałem, że na tym zakończę swoją edukację (nawet rozważałem, czy przystępować do matury ale pomyślałem, że co mi szkodzi, najwyżej nie zdam i w efekcie z każdej miałem taką ocenę, jakiej po napisaniu lub odpowiedziach ustnych się spodziewałem, średnia 3,0), zaraz po ukończeniu jednak mi się odwidziało i kierunek wybrałem tak siłą rozpędu jako kontynuację (Technikum Mechaniczno-Energetyczne, specjalność elektromechanika ogólna) i zderzyłem się z rzeczywistością w postaci różnicy tempa nauki: na studiach w ciągu tygodnia tyle, co w technikum przez pół roku! (chciałem napisać, że przez rok ale to byłaby przesada) No i pierwszy semestr jeszcze zaliczyłem, na drugim poległem, zwłaszcza na matematyce i informatyce. Na mnie źle działa, jeśli ktoś, chcąc do czegoś zachęcić, przekonuje, że nie będzie źle. Wszyscy mówili, że pierwszy semestr najgorszy a tymczasem... drugi okazał się dużo gorszy (dla mnie lepiej, żeby coś okazało się łatwiejsze, niż się na to nastawiłem). Na dodatek stwierdziłem, że ta elektrotechnika wcale nie interesuje mnie tak bardzo, żeby to studiować no i nie miałem typowej męskiej motywacji, że jeśli nie będę studiował, to wezmą do wojska (miałem kategorię D) - jestem z czasów, kiedy zasadnicza służba była obowiązkowa.
W sumie nie żałuję, że na studia poszedłem, bo gdybym nie poszedł, to najprawdopodobniej potem by tego żałował a tak wiem, że nie ma czego. Myślałem nad zmianą kierunku na geografię ale jednak, myśląc realistycznie, odpuściłem sobie. Dobijające było też dla mnie to, że uczyli mnóstwa rzeczy, które potem nigdy do niczego nie będą potrzebne, bo na co elektrykowi umieć obliczyć, jaka będzie prędkość statku stojącego nieruchomo na wodach równikowych po wciągnięciu na maszt jakiejś wysokości ciężaru o jakiejś masie... (to tylko jeden przykład, który najbardziej utkwił mi w pamięci) Nie wiem, czy to prawda ale kolega kiedyś mówił, że na Zachodzie jest podział na kierunki praktyczne i naukowe a u nas z każdego chcą zrobić naukowca.
Awatar użytkownika
Ren
przedszkolASek
Posty: 7
Rejestracja: 28 sie 2020, 18:36

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: Ren »

Studia, studia... Nie wiem jak jest z innymi osobami, ale mi się strasznie ciężko do nich zmotywować, mam 23 lata a ja nadal nie wiem do końca czym się chce zajmować... Biologię rzuciłam po pierwszym semestrze, krótko pochodziłam do szkoły na florystykę, teraz męczę grafikę komputerową na drugim roku, i choć chyba jakoś dociągnę bo dużo kasy w nie poszło, i niektóre przedmioty nawet fajne, to nadal nie odnoszę wrażenia że chcę to robić za pieniądze do końca życia. No ale nawet i sam papierek podobno jest przydatny. Czasem.
Awatar użytkownika
Elżunia
mASełko
Posty: 109
Rejestracja: 12 sie 2020, 11:03

Re: Studia, studenci_tki, studiowanie...

Post autor: Elżunia »

Studiowałam chemię biomedyczną na Uniwersytecie Gdańskim. Miło wspominam ten czas. Chociaż było na nich dużo pracy to nauczyłam się dla mnie interesujących rzeczy i poznałam fajnych ludzi :wink:
ODPOWIEDZ