Aseksualne dziewice ile macie lat?
-
- starszASek
- Posty: 30
- Rejestracja: 26 paź 2020, 15:47
Re: Aseksualne dziewice ile macie lat?
25 skończone w tym roku
-
- pASibrzuch
- Posty: 246
- Rejestracja: 30 lip 2014, 11:07
Re: Aseksualne dziewice ile macie lat?
Już tu pisałam, ale aktualizuję: 41. Chyba najstarsza wśród wpisawszych się tu osób.
-
- przedszkolASek
- Posty: 7
- Rejestracja: 3 sty 2023, 11:21
-
- łASuch
- Posty: 155
- Rejestracja: 12 lip 2013, 19:28
Re: Aseksualne dziewice ile macie lat?
Zastanawiam się czy ta granica między dziewicami a osobami mającymi minimalne doświadczenia seksualne (np. jeden raz 15 lat temu?) ma sens?
Mam bardzo długi staż bez czynności seksualnych. Wchodzenie w szczegóły i przylepianie sobie ewentualnej etykietki "dziewica" może być lepem na zboczeńców i fetyszystów. Trochę mi tu też brakuje męskich głosów. W towarzystwie ludzi, którzy żyją bez takich aktywności LATAMI czułabym się swojsko (niezależnie od tego, czy mają na swym koncie próbę/y czy nie). :*
Mam bardzo długi staż bez czynności seksualnych. Wchodzenie w szczegóły i przylepianie sobie ewentualnej etykietki "dziewica" może być lepem na zboczeńców i fetyszystów. Trochę mi tu też brakuje męskich głosów. W towarzystwie ludzi, którzy żyją bez takich aktywności LATAMI czułabym się swojsko (niezależnie od tego, czy mają na swym koncie próbę/y czy nie). :*
Re: Aseksualne dziewice ile macie lat?
Ostatnie kontakty seksualne miałem jakieś 9,5 roku temu, czasem mam wrażenie jakby to był swoisty reset. Gdybym miał to zrobić miałbym pewnie sporo obaw, nieśmiałości i niepewności. Niebawem skończę 36 lat.satyamevajayate pisze: ↑1 kwie 2023, 17:25 \ Trochę mi tu też brakuje męskich głosów. W towarzystwie ludzi, którzy żyją bez takich aktywności LATAMI czułabym się swojsko (niezależnie od tego, czy mają na swym koncie próbę/y czy nie). :*
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
-
- łASuch
- Posty: 155
- Rejestracja: 12 lip 2013, 19:28
Re: Aseksualne dziewice ile macie lat?
Ja bym chciała, by kilkuletnie przerwy od czynności seksualnych (wszelkich) np. między związkami były normą. Czułabym się bardziej swojsko, lepiej bym się odnalazła w tym świecie. No i żeby ta częstotliwość seksów w trakcie trwania związków też nie była (nawet przez kościół!) pokazywana jako potężna (na zasadzie: przed i poza małżeństwem zero a w trakcie małżeństwa 200-300x na rok). Odnoszę wrażenie, że takie jest domniemanie. Ech. Wciąż brakuje mi obecności niskolibidowości, aseksualności, romantyczności w mediach.
Ale patrząc wedle faktycznego zapału, doświadczenia, temperamentu, WPRAWY?
Wrzucenie Ciebie z aktywnym hiperlibidowcem-nimfomanem do jednego worka byłoby niezbyt trafione, bo łączy Was "brak zera" a dzieli znacznie więcej. Gdy słyszę frazy o tym, że ludzie bez związku "mają swoje potrzeby" i dlatego sypiają z kim popadnie, to zbiera mi się na rzyganko, bo wolałabym, by temu stylowi postępowania towarzyszył dla towarzystwa alternatywny: nie mam związku = erotyka przygasa/wygasa. A w kulturze pozakościelnej tego drugiego nie odczuwam, zwłaszcza w odniesieniu do mężczyzn. Tylko ten pierwszy znamy z filmów i seriali.
Właśnie o coś takiego mi chodziło. Patrząc zero-jedynkowo przyznajemy łatkę: niedziewica=nieprawiczek.Heremis87 pisze: ↑2 kwie 2023, 19:46Ostatnie kontakty seksualne miałem jakieś 9,5 roku temu, czasem mam wrażenie jakby to był swoisty reset. Gdybym miał to zrobić miałbym pewnie sporo obaw, nieśmiałości i niepewności. Niebawem skończę 36 lat.satyamevajayate pisze: ↑1 kwie 2023, 17:25 \ Trochę mi tu też brakuje męskich głosów. W towarzystwie ludzi, którzy żyją bez takich aktywności LATAMI czułabym się swojsko (niezależnie od tego, czy mają na swym koncie próbę/y czy nie). :*
Ale patrząc wedle faktycznego zapału, doświadczenia, temperamentu, WPRAWY?
Wrzucenie Ciebie z aktywnym hiperlibidowcem-nimfomanem do jednego worka byłoby niezbyt trafione, bo łączy Was "brak zera" a dzieli znacznie więcej. Gdy słyszę frazy o tym, że ludzie bez związku "mają swoje potrzeby" i dlatego sypiają z kim popadnie, to zbiera mi się na rzyganko, bo wolałabym, by temu stylowi postępowania towarzyszył dla towarzystwa alternatywny: nie mam związku = erotyka przygasa/wygasa. A w kulturze pozakościelnej tego drugiego nie odczuwam, zwłaszcza w odniesieniu do mężczyzn. Tylko ten pierwszy znamy z filmów i seriali.
Re: Aseksualne dziewice ile macie lat?
Z tym będzie ciężko bo w mediach dużo artykułów typu co się dzieje z ciałem mężczyzny/kobiety gdy żyje bez seksu i oczywiście same negatywy wypisane. Ogólnie taki trend jest w mediach, że seks jest miarą zdrowia człowieka oczywiście między innymi. Powiedzieć przy kolegach, że od lat żyje się bez tego to prawie mentalne samobójstwo, bo tego nie zrozumieją. Ludzie niestety patrzą w skrajnych ujęciach, ciężko wielu dostrzec różne odcienie szarości. U mnie libido jest niskie, choć pojawia się co jakiś czas przy czym nie mam parcia aby rozładować go przez czynności seksualne. Poza tym co do mężczyzn utarło się, że zawsze musi mu się chcieć i zawsze ma być gotowy a jak nie to coś z nim nie tak, piszę też z własnych doświadczeń, dziewczyny z którymi byłem blisko, moje bardziej romantyczne podejście, stroniące od czystego seksu, postrzegały jako poważny problem ze mną.satyamevajayate pisze: ↑2 kwie 2023, 21:10 Ja bym chciała, by kilkuletnie przerwy od czynności seksualnych (wszelkich) np. między związkami były normą.
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake