Sniezny pisze: ↑22 lis 2021, 13:53
Aoede pisze: ↑6 lis 2021, 10:30
Ja nie mam o nich żadnego zdania, zwyczajnie o nich nie myślę, mam swoje problemy

Nie znam nikogo takiego, ale myślę, że gdybym poznała to oceniłabym tylko tę konkretną osobę (za zachowanie, poglądy, wyznawane wartości), nie generalizując i oceniając jednocześnie całej grupy.
No to wydaje się spoko czyli tak będzie o ile ocenisz za to kim jest a nie za to że jest "transpłciowym człowiekiem". Chodziło mi właśnie w pytaniu o to by wybadać czy macie uprzedzenia, np. jak u takich radykalnych prawaków (i nie tylko zresztą ale tak), którzy z góry zakładają że transpłciowość to choroba psychiczna że to zboczenie itp. co oczywiście nie jest prawdą ale oni już wiedzą to lepiej i nie chcą nawet dyskutować. Będąc transpłciowym i aseksualnym jest jeszcze większa szansa na bycie odrzuconym bez powodu niż będąc tylko aseksualnym lub tylko transpłciowym.
Kryterium oceny wg "bycia transpłciowym człowiekiem" nie dałoby mi zbyt wiele informacji na temat nowopoznanej osoby

Ja uważam, że niech każdy sobie jest kim chce, robi co chce, o ile nie krzywdzi innych i tyle
