Potrzeby fizyczne w związku.

[Zargan]

Czy odczuwacie jakieś potrzeby fizyczne w związku? Nie chodzi mi tu o seks. Raczej o potrzebę np. przytulania się, trzymania za rękę, czy całowania.

[Bruks]

Obecnie nie odczuwam takich potrzeb i chyba nigdy ich nie odczuwałem.

[pingwinka]

Tak, trzymanie za ręce, przytulanie, głaskanie. Za to całowanie mogłoby dla mnie nie istnieć (choć kiedyś nawet lubiłam)

[Magnolia88]

Trochę przytulania nawet lubię choć raczej kiedy ja mam na to ochotę niż na odwrót bo inaczej się męczę. Trzymanie się za rączki - fajnie, troszkę głaskania też, buziak taki zwykły też może być.

[Heremis87]

U mnie również przytulanie, głaskanie, trzymanie za rękę, buziak w usta.

[satyamevajayate]

Sensualne gesty z osobą, z którą mam chemię są bardzo mile widziane.
Przytualnie, całowanie, dotykanie włosów, twarzy. Niesekseksualne.

[Heremis87]

Sensualne gesty z osobą, z którą mam chemię są bardzo mile widziane.
Przytualnie, całowanie, dotykanie włosów, twarzy. Niesekseksualne.

Dotykanie i głaskanie włosów jest cudowne

[pawcio1978]

Osobiście mam problem z tym co wymieniacie (w stosunku do kobiet):
- przytulenie
- danie całusa
- głaskanie
- trzymanie np. za dłoń
- itp.

O dziwo nie mam problemu jeśli kolega czy klient przytula mnie.

[Ezel]

Szczerze to nawet nie chodzi tu o związek, ale lubię nawet dobrego przyjaciela lub przyjaciółkę przytulić albo uścisnąć dłoń. Dobre relacje z czasem przywiązują emocjonalnie, a ja momentami bywam dość "głodny dotyku", więc miło jest uściskać kogoś bliskiego.