[S!] masturbacja

[Ardelia]

...krewnymi i znajomymi królika, oczywiście?

ano, mamy w rodzinie full zwierzyniec. kroliki, lasice...

[Kamikola]

... mutanty... (proszę się nie obrażać)

[alicja]

no i jeszcze, zdaje się, koty

(nie wspominając o całej plejadzie aseksualistów )

[Kruk]

Mnie zastanawia jedno Kruku - dlaczego piszesz, że jesteś mutantem? Tzn. czy chodzi Ci o mutację w sensie biologicznym (czyli na przykład zmianę w liczbie bądź strukturze chromosomów lub genów), czy o mutację w sensie przenośnym? Przepraszam, jeśli to zbyt osobiste lub bezpośrednie pytanie, ale mnie to intryguje w tym sensie, że mutant to słowo dość negatywnie nacechowane i dlatego zastanawiam się, dlaczego używasz go w odniesieniu do siebie.

Odkąd pamiętam myślałem jakoś inaczej, denerwowało mnie to że, nie mogę myśleć jak wszyscy i próbowałem się dostosować do społeczeństwa. Niestety poniosłem porażkę, nie potrafię myśleć jak ci co otaczają mnie wokół, stałem się XXI wiecznym ateistycznym pustelniko-mnichem (po prostu nie mogę mówić otwartym tekstem, bo spalą mnie na stosie, ewentualnie wbiją na pal).
Poszukując swojej tożsamości natknąłem się na książkę z psychologii gdzie znalazłem wyjaśnienie dlaczego myślę i zachowuję się tak dziwnie. Mógłbym się nazywać "myślący inaczej" ale mutant brzmi krócej i prościej. Mutant jest negatywny? No może i jest, jakoś nie wpadłem na to. A sama mutacja jest jednocześnie moim darem i przekleństwem ( jeżeli czytałaś moje posty to zapewne domyślasz się co powiedział bym o innych aspektach życia ludzkiego, są one nie do przyjęcia ).

[Kruk]

I nie wiem, czy tak wprost łączy się to z priorytetami życiowymi. Zresztą, co jest złego w tym, że ktoś chce osiągnąć przede wszystkim cele rodzinne, czy nawet dosadniej, rozpłodowe? Nie wiem, czy nie bardziej niebezpieczne jest spychanie na margines rodziny dla zrobienia "kariery" - bardzo łatwo jest się przeciez zapędzić tak, że już nic innego niż stan konta się nie liczy, bo napełnianie konta może być bardzo absorbujące.
A przy tym jedna i druga postawa nie determinuje od razu jednoznacznie podejścia do seksu czy seksualności. I też, nie wydaje mi się, żeby posiadanie wyraźnie wytyczonego celu życiowego było złe. Nawet, jeśli ten cel jest diametralnie inny od moich celów. Dobrze jest wiedzieć, czego się chce. Życie wtedy jest prostsze :)

W moim wypadku priorytety życiowe uniemożliwiają mi przebywanie z kobietą.
Kobieta pustelnik ? kobiety potrzebują komfortu, kasy, kontaktu z innymi i faceta który jest dobrze ubrany, spryskuje się czymś chemicznym co ma zapach i jest drogie, dobrze się wysławia, ma wysokie stanowisko itp.
Ja taki nie jestem, jestem praktyczny nie komfortowy, kasę mogę mieć ale nie kosztem swojego wolnego czasu, kontakty z innymi ludźmi ograniczam do minimum ( żadnych imprez, alkoholu, ani obyczajnych rozmów "o dupi* maryni i huzarach").
Mój ubiór sugeruje że wyszedłem właśnie z lasu -partyzant albo leśnik, śmierdzę tytoniem, a jak coś mi się nie podoba to mówię że jest do dup*, a wysokie stanowisko ---nadzorca niewolników w dyskoncie spożywczym " Biedronka" mnie również nie interesuje.
Powyższe preferencje praktycznie eliminują kobiety z mojego życia i determinują moje podejście do seksu jako czegoś, co jest niemożliwe do zrealizowania.

Jeżeli ktoś chce osiągnąć przede wszystkim cele rodzinne lub rozpłodowe to wszystko jest ok. pod warunkiem że robi to świadomie i celowo, w mediach co rusz widzę że niektórzy nie powinni się zajmować aż tak skomplikowanym działaniem jak, ochrona gatunku przed wyginięciem .

[alicja]

Mam wrażenie, że bardzo nie lubisz ludzi, Kruku, i raczej nisko ich cenisz. Twoje generalizacje bywają krzywdzące.

[Kruk]

zastanowię się

[Lamer22]

a mi sie podoba podejście do sprawy Kruka,
wydaje mi sie, że moj chlopak jest taki jak on,

mój facet mówi na kobiety rzeczy tak obrzydliwe, że niektórzy tutaj by się chyba złapali za głowe i oburzyli bardzo =]

on nienawidzi kobiet jak mało kto a gejem nie jest,

[Kruk]

Ja skończyłem 30 lat, z czego 10 spędziłem z kobietą, nasza miłość wygasła, i zostaliśmy kumplami, może nawet przyjaciółmi , ja nie mogę powiedzieć że nienawidzę kobiet, mogę powiedzieć że kobieta nie powinna wiązać się ze mną bo jestem mutantem (pustelnikiem) i nie mogę dostosować się do standardu cywilizacyjnego powszechnie obowiązującego, ja unikam facetów standardowo, a kobiet bo nie powinny wiązać się ze mną.
A do kobiet ciągnie mnie instynkt który mam pod kontrolą, (tak mniej więcej to wygląda).
Można źle odczytać to co ja mówię, że kobiety są takie i owakie, :kiedyś dziewczynie powiedziałem komplement "że jej usta mają kolor mięsa"(jestem daltonistą i tak widzę) dziewczyna powiedziała że będzie malować usta szminka i została ze mną na 10 lat.

Może powinieneś spytać chłopaka dlaczego nienawidzi kobiet? może doznał krzywdy od nich? (matka, dziewczyna, ktoś inny). Nienawiść to mocne uczucie, ot tak sobie nie powstaje. W końcu zadasz koledze to pytanie które wyjaśni o co w tym chodzi.

[Lamer22]

nienawidzi bo:

- jak na niego patrza to maja penisy w oczach;
- ciagle do niego podchodza i robia konskie zaloty
- sa nieobyczajne

=[ juz mi o tym mowil z 10 razy

[Kruk]

To trudne dla mnie wejść w skórę kogoś kto tak myśli i spojrzeć jego oczami na świat.
Jak z kimś rozmawiam to po jakimś czasie zorientuje się że to kobieta a kosmate myśli mogę mieć dużo, dużo później, a czasami ich nie mam wcale.
Seks jest mało istotny i ja nie przykładam do niego takiego znaczenia. Mogę powiedzieć o kobiecie że jest mądra bądź głupia, ciekawa lub nudna. Końskie zaloty? ----zdarzało się, ale co tam, nie chciała laska ze mną gadać to chciała mi zaoferować to co ma, może po to żebym z nią był, albo miała ochotę na seks. Czułem się zakłopotany a jednocześnie dumny jak paw że mnie wybrała (kobieta przecież mnie nie zgwałci). Tak czy siak to z tego powodu nie powiem że jest nieobyczajna, lub ma penisa w oczach--------do diabła, jest równouprawnienie ma takie same prawa jak facet. Twój kolega ma błędne wyobrażenia o seksie, widzi seks jako coś wyższego co łączy z uczuciami wyższymi, a to tylko instynkt. Powiem krótko, jeżeli facet czepia się pornografii, jeżeli kobieta jest wstrętna bo jest seksualna, a seks jest czymś wyidealizowanym nie mającym związku z rzeczywistością, to jego system operacyjny działa w trybie awaryjnym, jest ślepym koniem w kopalni ciągnącym wózek, jeżeli twój kolega jest wierzący, albo posługuje się moralnością (Pani Dulskiej), to tak zostanie -----nie zdejmie klapek z oczu nigdy.
Twój kolega jest młody jeszcze, jeżeli blokada nie jest związana z wiarą bądź moralnością to może się wszystko zmienić i kobiety nie będą mu wstrętne. Pewnie się mylę bo moją domeną jest technika a nie psychika ludzka, ale widzę setki takich blokad dzięki którym ludzie nie mogą spojrzeć na świat bez uprzedzeń.
Czytałem gdzieś w internecie, zwierzenia polonistki która pisała pracę o Wiedźminie Sapkowskiego, widziała tam tylko seks i bluzgi, zablokowała się dziewczyna na amen, kilka lat studiów "psu na buty". Każdy ma jakieś klapki na oczach, ja też, ale wiem że to tylko klapki że mogę je odchylić i zobaczyć co jest wokół mnie .
Spytaj kolegi dlaczego chce być z akurat tobą? Co mu w tobie imponuje? Co ty masz, czego inni nie mają?

(nie patrz na to że zwalam wszystko na wiarę i moralność, nie jestem wierzący ale nie staram się dowalić tekstu od którego stropy i podłogi w Watykanie staną w ogniu)

[Kamikola]

- jak na niego patrza to maja penisy w oczach;
- ciagle do niego podchodza i robia konskie zaloty
- sa nieobyczajne

Ciekawe. Często mam taką opinię o facetach ale ich nie nienawidzę.
Nienawiść jest bardzo silnym słowem i kierowanie jej do jakiejś generalnej grupy ludzi, lub jeszcze gorzej - płci, wydaje się... nieprzemyślane (inne słowo mi do głowy nie przychodzi). Brzmi to jak... zmyślanie. Nie zrozum mnie źle. Nie próbuję obrazić twojego kolegi (obrażania się też nigdy nie rozumiałam) ale jak można nienawidzieć kogoś kogo jeszcze nie znasz i ci nic zrobić nie mógł (lub mogła w tym przypadku).
Aj. Nie będę się głowić nad trzecią osobą, której tu nawet nie ma.

Spytaj kolegi dlaczego chce być z akurat tobą? Co mu w tobie imponuje? Co ty masz, czego inni nie mają?

Kruk. Zdaje mi się, że ci się tematy pomyliły.

[alicja]

No właśnie - ja też, tak jak Kamikola, nieraz podobnie widzę mężczyzn
Okazuje się, że rzeczywiście mamy równouprawnienie - obie płci na równi wyrażają swoją seksualność.
Zgoda, że to nie jest jeszcze powód do tego, by wszystkich tych (bądź: wszystkie te) "normalnie seksualnych" nienawidzić. Ale ja chyba rozumiem kogoś, kto mówi o nienawiści. Jestem osobą, kimś kto ma myśli, przemyślenia, może zdanie na różne tematy. Kimś, kto chciałby być może podyskutować albo pokłócić się. O czymś ważnym, być może. Nawiązać relację, porozumieć się, albo chociaż móc poznać innego człowieka, podobnego do mnie w tym, że jest człowiekiem właśnie. I jeśli nie seks stawiam na pierwszym miejscu, czyli nie definiuję siebie jako osoby seksualnej, to nie to stanowi o byciu osobą, więc nie tego szukam w kontakcie. Łatwo więc wtedy, jeśli się spotyka z kimś, kto "na pierwszy rzut" wykłada własną seksualność, rozczarować się, bo ja wiem, może przestraszyć, zniechęcić, załamać - w rezultacie poprzez generalizacje znienawidzieć "ich wszystkich". Fatum innego. Mutanta, mówiąc słowem Kruka. Albo, jeszcze innymi słowy - fatum niedojrzałości. Nieprzystosowania, naiwności, młodzieńczego idealizmu, itd.
Oczywiście, z tego można wyrosnąć (chociaz to długi i bolesny proces - wiem co mówię )
I pewnie w większosci przypadków w końcu zostaje się normalną, społecznie i seksualnie, osobą. Ale to musi potrwać. A jeśli za szybko się zostaje wrzuconym w sytuacje, które przerastają nieukształtowaną psychikę, to będzie to proces trudniejszy.

[Lamer22]

Ten wyjątkowy i zajefajny człowiem jak się go pytam co we mnie widzi to mówi, że ma MISJE, że musi mi służyć a poza tym mnie lubi i chce to robić!!

Wydaje mi się, że skoro nie może być z kobietą to przynajmniej będzie miał kogoś z kim dobrze czas spędza i kto jest w sumie taki sam jak on.

Dobrze mi z nim jest, ale boje się, że nie wyrobie i pójde na dziwki żeby się poprzytulać =]

Pozdrawiam

[Kruk]

Nienawiść jest bardzo silnym słowem i kierowanie jej do jakiejś generalnej grupy ludzi, lub jeszcze gorzej - płci, wydaje się... nieprzemyślane


Kamikola nie traktuj tego poważnie tego co pisze. Czasami robię sobie jaja.

To że faceci czegoś nie przemyślą jest dominującą cechą płci której jestem dumnym przedstawicielem.
Faceci chcieli by mieć za żony księżniczki (dziewice), a jednocześnie szukają czegoś wręcz przeciwnego do zaspokojenia swoich żądz i o tych ostatnich wyrażają się mało pochlebnie.
Znany polski bard śpiewał " dusza pragnie postu, ciało karnawału" ten facet chyba coś wiedział na ten temat. Mało znany polski wierszokleta Mickiewicz czy jakoś tak, popełnił wierszydło które można streścić tak " kobiety to ****** i kochają się za pieniądze", ach ci romantycy. Niejaki Marek Hłasko (pisarz) również nie miał wysokiego mniemania o płci przeciwnej.
Tak było zawsze niejaki J.H.V.E skonstruował z żebra Adama kobietę źródło wszelakiego zła i grzechu, a zdarzenie z tym jabłkiem to zwalił na niejakiego węża (wąż za karę czołga się po ziemi i zlizuje proch ).
Widomym jest powszechnie że dragony (smoki) wyginęły z braku pokarmu (dziewic) , oczywistym jest że dziewice są nieodzownym pożywieniem dla drogonów (witaminy).
Bluzg największego kalibru, oznacza kobietę i najstarszy zawód świata, drugi bluzg co do ważności ma związek z kopulacją. Faceci nie muszą myśleć, ktoś zrobił to za nich, faceci profilaktycznie wiedza że kobiety są takie i owakie, nawet bez sprawdzenia jak jest w rzeczywistości, 99% z nich do końca swego żywota nie używa do myślenia górnej części ciała a za to posługuje się dolną zwalając wszystko na węża i Ewę.
Wyluzujcie to tylko seks, nie ma powodu z czegoś tak mało istotnego robić aferę, faceci mają swoje ograniczenia narzucone przez tysiąclecia cywilizacji, kulturę , wierzenia itp.
No KRUK powiedz to: seks jest przereklamowanym towarem za 1,99 zł na górnej półce w supermarkecie (promocja), towar jest ładnie opakowany obłożony zakazami i nakazami, a całe stado kupców myśli że to towar niezwykłej jakości za 1,99 zł a to tylko badziewie.