Pytanie do osób będących w związkach.
- damian-dec
- AS gaduła
- Posty: 415
- Rejestracja: 12 lut 2008, 23:14
- Lokalizacja: Dublin/Wroclaw
-
- alabAStrowy bożek
- Posty: 1333
- Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44
Nie, nigdy mi się takie coś nie zdarzyło. Jestem ASem aromantycznym i się nie zakochuję.damian-dec pisze:a czy nigdy wam sie nie zdazylo ze spotkaliscie kogos naprawde super, kogos w kims byc moze sie nawet zabujaliscie sie----ale aseksualizm stanal wam na przeszkodzie
Bliskości nie potrzebuję.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Ja tez mam, a więc Damianie nie jesteś samdamian-dec pisze:jestem asem ale jakos odczuwam potrzebe bliskosci innej osoby
Ale wiem, że mogę ew. probować szukać tylko ASki, bo "normalny" człowiek tego nie zrozumie.
Ja stworzyłem sobie swój własny aseksualny świat, i ja się panicznie boję świata seksu, nie czuję takiej potrzeby, obrzydza mnie, nie chcę go poznawać.
Nagie ciało działa na mnie apodniecająco, na samą myśl, że miałbym uprawiać seks czuję wręcz panikę Ktoś mi kiedyś powiedział, że powinienem iść z tym do psychiatry, bo to wygląda na jakąś fobię. Hm, może i ma rację ...