chore psychicznie skad taki wniosekJuz sama nie wiem. Może niesłusznie, ale odniosłam wrażenie, że autor tego topiku uważa osoby homoseksualne za chore psychicznie. I dlatego mi sie zrobiło smutno. Jak źle zinterpretowałam słowa to przepraszam.
Dla mnie homoseksualizm to choroba (nie psychiczna). W internecie jest wiele przykladow ludzi ktorzy wyszli z tego i zyja jako hetero, zakladaja rodziny itd. sa przeciez specjalne osrodki co pomagaja ludziom sie wyleczyc z tego.
Takie mam zdanie na ten temat i nikt ani nic go nie zmieni. Tak zostalem wychowany. Jako katolik szanuje ludzi bezwzgledu na ich pochodzenie, kolor skory, orientacje seksualna itd. nigdy nieudezylem, niesmialem sie z homoseksualisty za to ze nim jest. Szanuje wszystkich ludzi bo kazdy czlowiek ze wzgledu na swoje czlowieczenstwo powinien drugiego szanowac. Jednak z drugiej strony nigdy niezgodze sie aby homo mogli np. adoptowac dzieci (dla mnie to jest po prostu chore).
I jeszcze takie moje calkowicie prywatne zdanie: natura sama sie potrafi wyleczyc z homoseksualistow bo przeciez oni niemoga sie rozmnazac (metoda naturalna), przeciez to ludzie hetero rodza ludzi ktorzy sa homo
Z tego wzgledu starsznie sie boje tego co dzieje sie na zachodzie - chodzi mi o adopcje dzieci przez pary homo, to moze sie skonczyc tyko wielka "katastrofa" dla czlowieka