Nie as, ale skutki te same :)

Każdy nowy użytkownik musi się wpisać! No dobra, to tylko żart, ale przedstawcie się. :)
Suezo
gimnASjalista
Posty: 16
Rejestracja: 28 mar 2008, 19:20
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: Suezo »

Juz sama nie wiem. Może niesłusznie, ale odniosłam wrażenie, że autor tego topiku uważa osoby homoseksualne za chore psychicznie. I dlatego mi sie zrobiło smutno. Jak źle zinterpretowałam słowa to przepraszam.
:shock: chore psychicznie :shock: skad taki wniosek :?:
Dla mnie homoseksualizm to choroba (nie psychiczna). W internecie jest wiele przykladow ludzi ktorzy wyszli z tego i zyja jako hetero, zakladaja rodziny itd. sa przeciez specjalne osrodki co pomagaja ludziom sie wyleczyc z tego.
Takie mam zdanie na ten temat i nikt ani nic go nie zmieni. Tak zostalem wychowany. Jako katolik szanuje ludzi bezwzgledu na ich pochodzenie, kolor skory, orientacje seksualna itd. nigdy nieudezylem, niesmialem sie z homoseksualisty za to ze nim jest. Szanuje wszystkich ludzi bo kazdy czlowiek ze wzgledu na swoje czlowieczenstwo powinien drugiego szanowac. Jednak z drugiej strony nigdy niezgodze sie aby homo mogli np. adoptowac dzieci (dla mnie to jest po prostu chore).

I jeszcze takie moje calkowicie prywatne zdanie: natura sama sie potrafi wyleczyc z homoseksualistow bo przeciez oni niemoga sie rozmnazac (metoda naturalna), przeciez to ludzie hetero rodza ludzi ktorzy sa homo :)
Z tego wzgledu starsznie sie boje tego co dzieje sie na zachodzie - chodzi mi o adopcje dzieci przez pary homo, to moze sie skonczyc tyko wielka "katastrofa" dla czlowieka :(
Awatar użytkownika
Weep
ruda mASzkara
Posty: 539
Rejestracja: 26 mar 2008, 12:38
Lokalizacja: Łódź/ Włocławek
Kontakt:

Post autor: Weep »

Suezo pisze:chore psychicznie Shocked skad taki wniosek ?
Wniosek nasunął się po przeczytaniu tego zdania:
Suezo pisze: nie gejem nie jestem (na szczescie mam zdrowy rozum :) )
Dalej propos homoseksualizmu wolę już zamilknąć. Mamy skrajnie odmienne zdanie w tym temacie.
Życie stoi przede mną otworem.
I nawet wiem co to za otwór.
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Suezo, nie będę Cię krytykować, ale zachęcam do zweryfikowania własnych poglądów ;)
Uważasz, że:

Homoseksualizm to choroba. Wyleczalna, ale nie psychiczna (chociaż leczy się ją m.in. dziwnymi terapiami grupowymi, nie farmakologicznie).

OK, bez dowodów to trochę naciągane, ale niech będzie. Przyjmujemy, że homoseksualizm to choroba - ale nie psychiczna ani somatyczna, natomiast wyleczalna terapią - co czyni z niej niemal zjawisko nadprzyrodzone, coś pomiędzy zboczeniem a opętaniem :roll:

Homoseksualiści nie mogą się rozmnażać, więc natura sama się z nich wyleczy.

No i tu mnie zaskoczyłeś Suezo, bo to stwierdzenie zaprzecza temu, co wcześniej pisałeś ("ludzie wychodzą z tego, mają rodziny i dzieci..")
Oczyszczająca się natura? ..No to jak? Czy coś Ci podpowiada, że homoseksualizm to jednak sprawa genetyczna, z której nikt się nie wyleczy, siedząc w kółeczku, trzymając kolegów za rączki i modląc się o cud? Hmm.. ;)
Suezo
gimnASjalista
Posty: 16
Rejestracja: 28 mar 2008, 19:20
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: Suezo »

Napisalem ze homoseksualizm to choroba, ale tak naprawde to sam moze niedokonca wiem jak to okreslic. Zboczenie jest chyba lepszym terminem, ale napewno nie jest to choroba psychiczna ani opetanie. Nie potrafie moze dokonca opisac tego co mysle, ale do jednego mnie nieprzekonacie - ze to jest normalne. Dla mnie to zawsze bedzie ZLEM, samo istnienie takich ludzie nie (to jest sprawa kazdego czlowieka i mnie to nieobchodzi), ale to co dzisiaj oni robia (zwlaszcza na zachodzie a takze powoli w polsce) jest juz czyms co bede krytykowal i mowil glosno NIE.

Moze skonczmy juz te dyskusje, kazdy ma swoj wlasny poglad.
Jesli kogos obrazilem swoimi slowami to przepraszam, niebylo to celowe ani zamierzone.

Zdaje sobie sprawe z tego ze geje i lesbijki byly, sa i beda. Ja tylko nie chce aby przekroczona zostala pewna granica ...

Mojego zdania i podejscia niezmienie i niebede sie juz tutaj wypowiadal na ten temat.
Awatar użytkownika
Weep
ruda mASzkara
Posty: 539
Rejestracja: 26 mar 2008, 12:38
Lokalizacja: Łódź/ Włocławek
Kontakt:

Post autor: Weep »

Suezo pisze:Napisalem ze homoseksualizm to choroba, ale tak naprawde to sam moze niedokonca wiem jak to okreslic. Zboczenie jest chyba lepszym terminem
Chyba wpadłeś z deszczu pod rynnę tym sprostowaniem... :shock:
Życie stoi przede mną otworem.
I nawet wiem co to za otwór.
Salomea

Post autor: Salomea »

Kolego Suezo radzę przeczytać regulamin. Obrażanie asów i innych orientacji na tym forum nie jest tolerowane. To było pierwsze ostrzeżenie.
Awatar użytkownika
clouds clear
golAS
Posty: 1288
Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
Lokalizacja: ZIELONA GóRA

Post autor: clouds clear »

Homoseksualizm to NIE CHOROBA a tym bardziej zboczenie .Koniec i kropka. Nie wiem po co te dyskusje.

A wyjść to można z zapalenia płuc , tudzież z siebie czytając takie opinie w XXI wieku.

:peace:
einmal ist keinmal
anutka
gimnASjalista
Posty: 16
Rejestracja: 6 kwie 2008, 21:14
Lokalizacja: Białystok

Suezo - wyjaśnij proszę.

Post autor: anutka »

Suezo bardzo chcielibysmy poznac przyczyne Twoich rozterek. Skoro nie jestes Asem ani impotentem ...to co jest grane skoro chcialbys a jednak nie mozesz. ..?
Miales jakis wypadek, ktory uniemozliwia Ci wspołżycie płciowe?
Jesli nie czujesz potrzeby odpowiadania na moje pytanie to nie rob tego ale musze Ci powiedziec ze w wielu umyslach forumowiczów zasiałeś ziarnko ciekawości.
Pozdawiam .
Rj
ASiołek
Posty: 88
Rejestracja: 5 sty 2008, 18:52

Post autor: Rj »

nie rozumiem dlaczego chcial powiediec, zycie ***, zdrowy czy chory umysl..to znaczy nie mam ochoty dociekac, dostalby w ryj ode mnie i tyle.Bo tak to widze, ze po pierwsze uwazasz homo za wariatow, a po drugie ludzi, ktorzy nie pieprza sie, za strasznie nieszczesliwych.
Suezo
gimnASjalista
Posty: 16
Rejestracja: 28 mar 2008, 19:20
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: Suezo »

wielu umyslach forumowiczów zasiałeś ziarnko ciekawości
nie zgodze sie tutaj, zasiac to ja moglem ale co innego ...
Suezo bardzo chcielibysmy poznac przyczyne Twoich rozterek
niesadze
Awatar użytkownika
Ognik
ASter
Posty: 600
Rejestracja: 28 lut 2008, 17:14

Post autor: Ognik »

Suezo, histeryzujesz. 8)
anutka
gimnASjalista
Posty: 16
Rejestracja: 6 kwie 2008, 21:14
Lokalizacja: Białystok

Suezo nieszczesniku!

Post autor: anutka »

Suezo ja mysle ze ty masz wiekszy problem od nas wszystkich razem wzietych!
Awatar użytkownika
Ariel
mASełko
Posty: 103
Rejestracja: 11 gru 2007, 21:54
Lokalizacja: Katowice i okolice

Post autor: Ariel »

Suezo pisze:Napisalem ze homoseksualizm to choroba, ale tak naprawde to sam moze niedokonca wiem jak to okreslic. Zboczenie jest chyba lepszym terminem
A kim ty (mała litera użyta celowo) jesteś, żeby decydować, co jest normalne, a co nie?

Precz !!! Nie potrzebujemy tu takich na forum, którzy własne frustracje leczą poprzez dokopywanie innym!
Awatar użytkownika
lossuperktos
mASełko
Posty: 119
Rejestracja: 6 sty 2008, 23:12
Lokalizacja: katow(okol)ice

Post autor: lossuperktos »

hhhhhhhhhhhhmmmmmmmmmmmmmm no dobra... ale czemu właściwie nie spróbowałeś jej powiedzieć o tym tzn tej dziewczynie... pomijajac ze to troche nie fair to kto wie, nawet sobie nie zdajesz sprawy ale osób w rzeczywistosci jest zdolnych to zaakceptowac.. to forum to tylko czubeczek góry, a poza tym to chyba lepiej miec w kims wsparcie... tak czy siak witam :ciasto: :ciasto:


aaaa!!!! zeby nie było ze kestem taki mądry... mowie to bo zrobiłem dokładnie to samo i popełniłem wielki bład... tzn tez rozstałem sie z panienką, co prawda nie z tak drastycznych powodów ale dlatego ze jestem asem... a teraz... żałuje
punkadiddle
As Trefl
Posty: 151
Rejestracja: 1 maja 2008, 16:34

Post autor: punkadiddle »

Suezo chyba dał dyla...
Miałam gdzieś jasno wytłumaczone, czemu homoseksualizm itp. to nie choroba, ale cholerka, wczoraj wyrzuciłam. Mniej więcej chodzi o to, że pedofilia jest chorobą, zgadza się? Kończy się na -filia. Natomiast homoseksualizm, tak jak heteroseksualizm (wg Suezo np. nie choroba) kończy się -seksualizm. Jest to więc orientacja, nie choroba. Koniec.
O reszcie się może później wypowiem, bo w miarę wgłębiania się w ten wątek straciłam jakąkolwiek sympatię do Sueza.
ODPOWIEDZ