Bo juz bylem bliski obledu, ze jestem sam ...

)) "Tajemniczy, dziwny, zdystansowany, przystojny ale aseksualny, gej?" Ile razy podobne pytania zakrecaly wyobraznie polujacych nas Wasze zycie seksualne rodzicow, sasiadow, wspolpracownikow, zyczliwych ciotek i wujkow? Jakkolwiek "nie mamyz tym problemu", troche stresuje mnie presja otoczenia... Jezeli mozemy nawzajem sie powspierac, zrobmy to ! Moze gdzies w tzw. realu?
Pozdrawiam serdecznie, Marek