Fobie
- Iluzjonistka
- frikASek
- Posty: 240
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 19:34
- Iluzjonistka
- frikASek
- Posty: 240
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 19:34
Na to akurat bardzo łatwo zaradzić - poddaj się kremacji Chociaż wtedy pewnie się okaże, że jest jeszcze lęk przed spaleniem żywcem xDIluzjonistka pisze:tafefobia - lęk przed pogrzebaniem żywcem
Ale przed zmarłymi w sensie ciał, czy przed zmarłymi w sensie duchów?Iluzjonistka pisze:nekrofobia - lęk przed zmarłymi.
-
- fantAStyczny
- Posty: 551
- Rejestracja: 21 lut 2007, 15:28
- Lokalizacja: Północ
Może to nie fobia, ale dostaję mdłości na widok anorektyczek. Właśnie przed chwilą taką jedną widziałam i musiałam wysiąść z autobusu...Nie mogę znieść widoku wychudzonych rączek i zapadniętej twarzy. Nie chodzi mi tu o szczupłe osoby, tylko skrajnie wychudzone. Na szczęście widzę takich ludzi raz na ok. 2 lata. Pamiętam, jak moja babcia nie mogła patrzeć na osoby szczupłe. Dla niej każdy kto nie był gruby, był na pewno chory.
- Iluzjonistka
- frikASek
- Posty: 240
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 19:34
no to by było jeszcze gorsze tak to chociaż moge mieć nadzieje ze mnie ktoś wyciągnie spod tego piachuAgnieszka pisze:Na to akurat bardzo łatwo zaradzić - poddaj się kremacji Chociaż wtedy pewnie się okaże, że jest jeszcze lęk przed spaleniem żywcem xDIluzjonistka pisze:tafefobia - lęk przed pogrzebaniem żywcem
w sensie ciał bo w duchy nie wierzeAgnieszka pisze:Ale przed zmarłymi w sensie ciał, czy przed zmarłymi w sensie duchów?Iluzjonistka pisze:nekrofobia - lęk przed zmarłymi.
głupota ludzka mnie przeraża
Proponuję umieścić w testamencie zapis: w razie tradycyjnego pogrzebu proszę o trumnę z mikrofonem i głośnikami oraz o zestaw 'mały grabarz'Iluzjonistka pisze:no to by było jeszcze gorsze tak to chociaż moge mieć nadzieje ze mnie ktoś wyciągnie spod tego piachuAgnieszka pisze:Na to akurat bardzo łatwo zaradzić - poddaj się kremacji Chociaż wtedy pewnie się okaże, że jest jeszcze lęk przed spaleniem żywcem xDIluzjonistka pisze:tafefobia - lęk przed pogrzebaniem żywcem
Aha, no w sumie dziwnie dotyka się ciała zmarłego, ale jeśli o mnie chodzi, to wolałabym chyba dotknąć trupa niż pogłaskać rotweillera Trup mnie przynajmniej nie ugryzieIluzjonistka pisze:w sensie ciał bo w duchy nie wierzeAgnieszka pisze:Ale przed zmarłymi w sensie ciał, czy przed zmarłymi w sensie duchów?Iluzjonistka pisze:nekrofobia - lęk przed zmarłymi.
- Ogrzyczka (nie-as)
- pASibrzuch
- Posty: 214
- Rejestracja: 18 maja 2007, 20:15
- Lokalizacja: Warszawa, fabryka czekolady :)
- Iluzjonistka
- frikASek
- Posty: 240
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 19:34
no i to by było najlepsze rozwiązanie + telefon komórkowy z dostępem do prądu jakby padłAgnieszka pisze:Proponuję umieścić w testamencie zapis: w razie tradycyjnego pogrzebu proszę o trumnę z mikrofonem i głośnikami oraz o zestaw 'mały grabarz'Iluzjonistka pisze:no to by było jeszcze gorsze tak to chociaż moge mieć nadzieje ze mnie ktoś wyciągnie spod tego piachuAgnieszka pisze: Na to akurat bardzo łatwo zaradzić - poddaj się kremacji Chociaż wtedy pewnie się okaże, że jest jeszcze lęk przed spaleniem żywcem xD
no ja bym z góry nie zakładała że cie nie ugryzie. mało takich przypadków ekstremalnych na świecieAgnieszka pisze:Aha, no w sumie dziwnie dotyka się ciała zmarłego, ale jeśli o mnie chodzi, to wolałabym chyba dotknąć trupa niż pogłaskać rotweillera Trup mnie przynajmniej nie ugryzieIluzjonistka pisze:w sensie ciał bo w duchy nie wierzeAgnieszka pisze: Ale przed zmarłymi w sensie ciał, czy przed zmarłymi w sensie duchów?
wole i trupów nie dotykać ani tym bardziej żywych rotwaillerów
głupota ludzka mnie przeraża