bonjour;***
bonjour;***
witam wszystkich ;D
jestem tu... w sensie oczywiście takim jakim jestem...
po pierwsze nie dziele ludzi na 'normalnych' czy 'innych'... [i na jakie inni ludzie nas dzielą ] ... wszyscy są po prostu ludźmi... Równymi sobie… tylko każdy ma inną, oryginalną osobowość… charakter, który jest nie powtarzalny…
i właśnie 'to' mało kto rozumie z mojego otoczenia...
cóż takie życie...
chciałabym powiedzieć coś o sobie... tak na wstępie... ale co... mało mam kart w swoim życiorysie... czekam aż się zapełnią... nie chcę nic robić na siłę...
Można powiedzieć, że jestem buntowniczką… nie idę za modą… nowymi stylami… jaka byłam kiedyś taka jestem teraz… czerpię przyjemność z rozmowy… bo tylko tak można poznać drugiego człowieka…
Miło będzie jak ktoś to przeczyta i uzna że było to warto przeczytać...
nawiążę do mojego tematu... może mało oryginalny... ale język francuski jest moim ulubionym... i kraj też... ;D
[chyba jak każda kobieta;)]
;***
jestem tu... w sensie oczywiście takim jakim jestem...
po pierwsze nie dziele ludzi na 'normalnych' czy 'innych'... [i na jakie inni ludzie nas dzielą ] ... wszyscy są po prostu ludźmi... Równymi sobie… tylko każdy ma inną, oryginalną osobowość… charakter, który jest nie powtarzalny…
i właśnie 'to' mało kto rozumie z mojego otoczenia...
cóż takie życie...
chciałabym powiedzieć coś o sobie... tak na wstępie... ale co... mało mam kart w swoim życiorysie... czekam aż się zapełnią... nie chcę nic robić na siłę...
Można powiedzieć, że jestem buntowniczką… nie idę za modą… nowymi stylami… jaka byłam kiedyś taka jestem teraz… czerpię przyjemność z rozmowy… bo tylko tak można poznać drugiego człowieka…
Miło będzie jak ktoś to przeczyta i uzna że było to warto przeczytać...
nawiążę do mojego tematu... może mało oryginalny... ale język francuski jest moim ulubionym... i kraj też... ;D
[chyba jak każda kobieta;)]
;***
Ostatnio zmieniony 20 sie 2008, 17:05 przez Piegusek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ogrzyczka (nie-as)
- pASibrzuch
- Posty: 214
- Rejestracja: 18 maja 2007, 20:15
- Lokalizacja: Warszawa, fabryka czekolady :)
Re: bonjour;***
Yy... Ja nie cierpię francuskiego Ale może jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę
Tak czy siak - cześć
Tak czy siak - cześć
"This is not about sex
We all know sex sells and the whole world is buying..."
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
We all know sex sells and the whole world is buying..."
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
Ej, poczekajcie, jak to sie robi, ze sie nie cierpi jakiegos jezyka? Tzn. jakie sa kryteria? Ja tam lubie wszystkie jezyki, bo kazdy ma cos niepowtarzalnego w sobie
Mais francais, oui, j'aime le parler, je ne sais pas pourquoi...peut etre c'est a cose d'histoire de ma famille, et peut etre a cose de mes reves d'etre connu comme une vraise dame a la maniere des anees 20 du XX siecle...
Mais francais, oui, j'aime le parler, je ne sais pas pourquoi...peut etre c'est a cose d'histoire de ma famille, et peut etre a cose de mes reves d'etre connu comme une vraise dame a la maniere des anees 20 du XX siecle...
Człowiek musi czasem chorować. Chociażby po to, żeby poczytać. (Hagiwara Sakutaro)
...
"Polamane kwiaty, ktore zyja samotnie"
...
...
"Polamane kwiaty, ktore zyja samotnie"
...
No nie wiem... Dla mnie po prostu niektóre brzydko brzmią. Dla przykładu: hiszpański jest skrzekliwy, niemiecki twardy i toporny, a francuski, jak to powiedział mój kolega, brzmi jak lizanie brudnego odbytu . To nie jest kwestia trudności albo większej lub mniejszej sympatii do danej nacji, tylko coś na zasadzie "wolę rock od hip-hopu".
"This is not about sex
We all know sex sells and the whole world is buying..."
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
We all know sex sells and the whole world is buying..."
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
piekne,Koni pisze: a francuski, jak to powiedział mój kolega, brzmi jak lizanie brudnego odbytu .
tak sie usmiałam ze az sie poplakałam
tak własnie ujełam bym francuski w moim mniemaniu...
mówi sie ze to jezyk miłosci... ale dla mnie naprawde francja nie ma nic wspolnego z miłoscią, prucz [nedznych] stereotypów ;P
A niemiecki lubie...bo jest prosty...a ze twardy [bo tez opisuje]
no jest...ale wygodny.
angielski mi sie od kad ogladnełam jeden polski stary film kojarzy z kluskami :D
'Just a safe place to hide
mama please let me back inside'
mama please let me back inside'
No witaj. Rozgość się w naszym gronie
Swoją drogą znienawidziłem francuski i Francję. Jedynie co mi sie w niej podoba to przedstawienia operowe
Lubisz tajemniczość, a może nawet mroczność czy mi się tylko wydaje?
Swoją drogą znienawidziłem francuski i Francję. Jedynie co mi sie w niej podoba to przedstawienia operowe
Lubisz tajemniczość, a może nawet mroczność czy mi się tylko wydaje?
Nic na siłę, każdy ma swoje zdanie
Głodny wiedzy społecznej i poznania siebie.
Lubie hh, metal symfoniczny, rock, klasyczną, alternatywną i jeszcze by sie coś znalazło.
Głodny wiedzy społecznej i poznania siebie.
Lubie hh, metal symfoniczny, rock, klasyczną, alternatywną i jeszcze by sie coś znalazło.