Czy asex moze zwracac uwage na wyglad
Jasne że nie, "brutal" w takiej potocznej gwarze podwórkowej oznacza człowieka nieogolonego. Nie z brodą, ale takim kilkudniowym zarostem. Czy także uważasz ich za niechlujów ?dzola007 pisze:hmm...czy to jest pytanie-pułapka?
Musisz zadać sobie jedno, bardzo ważne pytanie: "Co pragniesz w życiu robić... i zwyczajnie zacznij to robić..."
Zwracam uwagę na wygląd. Bo o ile moje potrzeby erotyczne są zredukowane do zera, to mam wysokie potrzeby estetyczne. Dlatego cenię w ludziach urodę, zadbane ciało, dopracowany strój, generalnie wszystko, co się składa na ludzką atrakcyjność.
Nie rozumiem, dlaczego as miałby być obojętny wobec piękna i urody? Przecież zachwycanie się człowiekiem nie jest tożsame z chęcią natychmiastowego bzykania
Nie rozumiem, dlaczego as miałby być obojętny wobec piękna i urody? Przecież zachwycanie się człowiekiem nie jest tożsame z chęcią natychmiastowego bzykania
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
miało być wewnętrzne piękno. Dla mnie ludzie na zewnątrz są tacy sami: mają głowę, tułów, dwie ręce i nogi. Wiec na co tak naprawdę mam zwracać uwagę u drugiego człowieka, jak nie na wnętrze, dobry charakter i piękna duszę
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
każdy z Nas, ma "swoisty repertuar" do wyskakiwania jak diobeł z pudełka.
Prawdziwego siebie nie da się schować za maską, bo prędzej czy później ona opadnie i wychodzi szydło z worka. Więc nie ma sensu "podkolorowywać" siebie.
Prawdziwego siebie nie da się schować za maską, bo prędzej czy później ona opadnie i wychodzi szydło z worka. Więc nie ma sensu "podkolorowywać" siebie.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Jest sens w noszeniu masek - pokrętny w prawdzie, ale jednak. Można nosić maskę wtedy kiedy nie chce się być zranionym, wtedy gdy jest źle, albo ma się wszystkiego dość. Często przywdziewa się maskę, aby spławić daną osobę dając jej to czego chce. Maska jest odbiciem naszego obrazu w umyśle rozmówcy.
Wiele twarzy? Rozdwojenie jaźni, czy też dwu lub wielolicowość?
Myślę, że osobowość mamy jedną, jeden charakter, a ukrywanie lub eksponowanie innych cech np. w obecności ludzi na których nam zależy to fasadowość.
Tak, człowiek to płynna materia: Pantha rei? Wszystko płynie. Dlatego mówienie o drugim człowieku przy użyciu podanych przez Ciebie kategorii nie jest dobre. Tu się zgodzę. Jednakże temat ten nie jest zamknięty, w odróżnieniu od wielu ludzi.
Czy polubiłaś się już z kimś z forum?
Myślę, że osobowość mamy jedną, jeden charakter, a ukrywanie lub eksponowanie innych cech np. w obecności ludzi na których nam zależy to fasadowość.
Tak, człowiek to płynna materia: Pantha rei? Wszystko płynie. Dlatego mówienie o drugim człowieku przy użyciu podanych przez Ciebie kategorii nie jest dobre. Tu się zgodzę. Jednakże temat ten nie jest zamknięty, w odróżnieniu od wielu ludzi.
Czy polubiłaś się już z kimś z forum?