Jakie macie pasje?

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Libra

Post autor: Libra »

Wiem jednak, że na emeryturze (jak dożyję Smile) będę malować, uprawiać zioła, robić wina.
będę miała uroczy domek, koty, wielkiego psa, będę robić dżemy, konfitury, przetwory i będę czarować w kuchni. Przemierzę cały świat, żeby znaleźć to miejsce.
To brzmi podobnie jak moje plany... ja będę nosić włosy długie do pasa, i długaśne spódnice, chcę mieć chatkę w lesie, miło byłoby aby w pobliżu szemrał strumyk, będę grzebać w ziemi ziółka sadząc i opieprzać mojego owczarka kaukaskiego co by po grządkach nie deptał... Psów chcę mieć kilka, kundli przewagę lecz chow-chow koniecznie( i to studiowałabym wnikliwie rodowody aby dorwać szczenię choćby w jakimś tam procencie spokrewnione z moim pożegnanym chow), marzą mi się 4 czarne koty(nie mam pojęcia dlaczego akurat 4 i dlaczego czarne), kilka sztuk bydła szkockiego (O takiego! klik )do przytulania i głaskania, oczko wodne z oswojonymi rybami jedzącymi z ręki. Będę biegać boso po lesie, upajać się powietrzem, hasać po łąkach śpiewając, gadać do drzew, wieczorami malować bądź lepić z gliny lub masy solnej, a porankami siedzieć będę z kolanami pod brodą, owinięta kocem na fotelu bujanym na werandzie, i słuchając ptaszków i wdychając poranną mgłę kawę z mlekiem sączyć będę...




Czyżby wewnątrz niemal każdej kobiety siedziała wiedźma zielarka, zakochana w powietrzu,zieleni i zwierzętach?
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Ja jeszcze kocham ludzi (oczywiście bez przesady, lubię też pobyć sama). Ale jednak wolę mówić do ludzkiej istoty, niż do drzewa, bo czaruje się dla innych, a nie dla siebie.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2428
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

No oczywiście, że przylecę razem z Artemis do Szczecina! Chętnie poznam zasady poprawnej polszczyzny a język staro-cerkiewno-słowiański też. :rozowe:
I będę się na słoneczku wylegiwać razem ze słynnymi kotami Dziwożony :D . Jak fajnie, już się cieszę. :justcuz: :justcuz:
Quirkyalone
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Toffi już sobie ostrzy ząbki na wasze śliczne rączki i nóżki :diabel:
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2428
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

My go zaczarujemy w grzecznego kotka :P , nam to nawet puma nie chciała wchodzić w drogę :xmrgreen:
Dziwożona pisze:Jestem spokojną, zalęknioną dziewczyną, która dziesięć razy pomyśli, zanim powie coś przykrego i ogólnie jestem flegmatyczna
.

Hahahahaha !!! Gdyby to była prawda, to Twoje cudowne bachorki w szkole dawno by Cię już żywcem pożarły. :laught:
Quirkyalone
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Toffi jest dwulicowy. Przychodzi, łasi się, mruczy i... nagle masz jego zęby wbite do samej kości.
A moje cudowne bachorki już mnie jedzą w butach.
Kiedy przylecicie?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
Artemis
pASsiFlora
Posty: 1355
Rejestracja: 7 sie 2008, 21:41
Lokalizacja: z miasta

Post autor: Artemis »

urtika pisze:I będę się na słoneczku wylegiwać razem ze słynnymi kotami Dziwożony :D .
Jeju, kamień z serca. Bo ja już dumam i dumam, jak Urtikę namówić do bardziej statycznego spędzania czasu (w lecie upały powodują, że z aktywnych form wypoczynku pozostaje mi tylko pływanie, a góry, dodatkowo z dziatwą w tle, są w ogóle wykluczone).
A tu, niespodzianka - wystarczy towarzystwo kotów :mrgreen: :mrgreen: .
Co prawda myślałam bardziej Malbork/Gdańsk, ale jeśli Dziwożona podtrzyma propozycję....i Urtika też.... i Ivi....i..... to wrócę do tematu w odpowiednim wątku ;).
Dziwożono, jakakolwiek się nie okażesz, ja będę w szoku. Moja imaginacja płata mi takiego figla, że zawsze jestem w szoku :lol: . Już się do tego przyzwyczaiłam.
Dodam (na temat ;)), że zawsze chciałam poznać nasz piękny kraj (gdzieś już zresztą o tym pisałam) i jakoś się to realizuje.... :)
Nawet mamy wspólny temat : brazylijskie seriale (Urtika też się przyznaje do Isaury) :mrgreen: :mrgreen:

Kiedy? Może w lipcu? Tak, żeby już zanurzyć się w morzu, jak tak blisko będzie.
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzeniaObrazek
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Na zanurzenie w morzu bym raczej nie liczyła. Woda latem w Bałtyku jest od kilku lat tak zimna, że można odmrożeń dostać.
A nasza kochana ivi jeszcze się nie wypowiedziała w ogóle w tym temacie.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2428
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Zanurzyłam się w Bałtyku pod koniec września ( za studenckich czasów, gdy miałam wrzesień wolny) i także w maju, parę lat temu, podczas dłuuuugiego weekendu. :P A na brzegu zebrał się tłumek gapiów :mrgreen: :mrgreen:
Lipiec i sierpień, nawet chłodne, to dla mnie pikuś :D
Quirkyalone
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Jesteś morsem? :shock:
Od Bałtyku zimniejsze jest chyba tylko Morze Arktyczne.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
Artemis
pASsiFlora
Posty: 1355
Rejestracja: 7 sie 2008, 21:41
Lokalizacja: z miasta

Post autor: Artemis »

Dla mnie też pikuś! Woda to moja pasja. A ostatni raz nad Bałtykiem byłam w styczniu, jakieś 4 lata temu. Oczywiście, jako jedyna chodziłam boso po plaży :wink: A ile bursztynów nazbierałam :rozowe: . W lecie byłam jeszcze dawniej, woda miała 16 stopni, i właściwie, to do dziś nie wiem, czemu tylko ja pływałam :?:
Ale poniżej 16 st, nie zanurzam się. Ja nie jestem morsem. Ale Urtika ma dar przekonywania :P
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzeniaObrazek
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

16 to Karaiby. Dziewczyny, jak woda ma 17 to ludzie wylegają na plażę i mówią: "Ale Bałtyk ciepły w tym roku". W tamtym, przynajmniej w mojej rodzinnej miejscowości, woda miała 11 stopni. Kąpali się odważni i niespełna rozumu. Ale może w Świnoujściu jest cieplejsza niż u mnie?
Kto jeszcze chętny, ale tylko w lipcu, bo potem cały miesiąc mnie nie ma!
Prosimy o wypowiedź słodką ivi!
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
Artemis
pASsiFlora
Posty: 1355
Rejestracja: 7 sie 2008, 21:41
Lokalizacja: z miasta

Post autor: Artemis »

Taki fajny temat został zaniedbany... ;)
Cóż, w ciągu ostatniego roku przestałam pasjonować się pracą, a zaczęłam wyjazdami ;)
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzeniaObrazek
Morrighan
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 3 kwie 2010, 23:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Morrighan »

Moja pasja są głównie stare sprzęty jak moje kochane magnetofony szpulowe a także deki :) (gramofony )
Remontowanie moich 'maleństw' a potem przyglądanie sie jak działają mnie zachwyca; te wszystkie wskaźniki, światełka przyciski zauroczyły mnie
Wieczorami włączam na szpulowym swoje ulubione stare szpule biorę książkę w rękę i odpływam

( moze jak ktoś z Was ma na strychu niepotrzebne kasety magnetofonowe, winyle lub szpule to z chęcią je przyjmę :) )
Awatar użytkownika
kawa
starszASek
Posty: 35
Rejestracja: 11 cze 2010, 01:23

Post autor: kawa »

ja jestem pasjonatką fotografii ;)
fotografuje analogowo i mimo kosztów nie che z tego zrezygnować, ps nie zastąpi mi siedzenia nocami w ciemni ;)
Próbuje odtworzyć dawne techniki ....

a jeśli robimy takie małe ogłoszenia, to jeśli ktoś gdzieś ma stary zaniedbany porzucony sprzęt foto lub/i ciemniowym zaopiekuje się nim z chęcią ;)
ODPOWIEDZ