Emo

"Piekarnik" na kontrowersyjne tematy
Jerzy Ch.
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 13 sie 2009, 09:56
Lokalizacja: Warszawa/Białystok

Post autor: Jerzy Ch. »

EMO:
Emancypacja Mojego Odbytu
Ekipa Młodych Okularników
Ekstremalnie Mały Ogonek
Ewa Mówi Ojapierdolę
Nie interesi mnie to zbytnio także to moja cała wiedza na ten temat...
Awatar użytkownika
Marie
łASuch
Posty: 163
Rejestracja: 24 lip 2009, 00:17

Post autor: Marie »

powiem krótko: dla mnie emo to efekt przedawkowania w dzieciństwie japońskich kreskówek. Dziękuję za uwagę ;p
MS
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

A jaki to ma związek?
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Awatar użytkownika
Marie
łASuch
Posty: 163
Rejestracja: 24 lip 2009, 00:17

Post autor: Marie »

ten styl, asymetria ubioru i fryzury, infantylność etc etc brakuje tylko czarodziejskiej mocy pokemonów i innych dragonballów... z tym mi się kojarzą ludzie emo
MS
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Marie pisze:... z tym mi się kojarzą ludzie emo
Ueee.. liczyłam na jakieś w miarę sensowne wyjaśnienie oparte na faktach :>
(Btw obawiam się, że paru ludzi na forum łącznie ze mną może nigdy nie wybaczyć Ci skojarzenia Dragonballa z emo :diabel: )
Awatar użytkownika
Marie
łASuch
Posty: 163
Rejestracja: 24 lip 2009, 00:17

Post autor: Marie »

wybaczą, wybaczą, ja też kiedyś obejrzałam parę odcinków ;) styl graficzny w miarę podobny
MS
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Marie pisze: ja też kiedyś obejrzałam parę odcinków Wink styl graficzny w miarę podobny
Styl graficzny?...

Obrazek
Nie wiem, co ten chłopiec przedawkował, ale raczej nie DB
xD
Awatar użytkownika
Piorun
PerkunAS
Posty: 595
Rejestracja: 8 kwie 2008, 12:50
Lokalizacja: z fabryki cyborgów

Post autor: Piorun »

Bidne dziecko... taka nieumiejętność posługiwania się prostym młotkiem... i potem pazurki całe czarne... nic dziwnego że EMO często płaczą :mrgreen:
Awatar użytkownika
nightmare
ASter
Posty: 663
Rejestracja: 26 lip 2009, 00:58
Lokalizacja: w trakcie poszukiwań

Post autor: nightmare »

Nie zgadzam się. Spotkałam wielu maniaków anime i mangi, które są naprawdę inteligentnymi osobami i w żaden sposób nie kojarzą się z emo.
"Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!"
mat9030
ASiołek
Posty: 64
Rejestracja: 20 wrz 2009, 19:16

Post autor: mat9030 »

Ej jesteście trochę zaostrzy jeśli chodzi o emo nie żebym był emo ale to nie tylko cięcie się mimo że wiele "dzieci emo" tak robi ja znam wielu emo i sądzę że to od charakteru zależy, są ludzie szarzy i "normalni" którzy też się tną, ja kiedyś byłem Visual-kei (czasy młodości ;)) teraz nadal podoba mi się ten styl mimo że nie jestem jakimś hartkorem i sądzę jednak że jest to niesprawiedliwe wrzucać wszystkich do jednego worka,
Wolę żeby ludzie nienawidzili mnie za to kim jestem niż kochali za to kogo udaję
beebep
ASter
Posty: 634
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:37
Lokalizacja: z kapusty:)

Post autor: beebep »

Hmmm.. emo ja tam do nich nic nie mam poza jedną sprawą - namnożyło ich się... i to właściwie większość z nich nazywa się emo a nawet nie ma pojęcia o danej subkulturze, myślą że wystarczy mieć "styl", ech wkurza mnie gdy oryginalność staje się taka pospolita w końcu ludzie wyglądający normalnie będą tymi oryginalnymi wśród "oryginalnych"...
ja kiedyś byłem Visual-kei
zauważyłeś może że ludzie nie odróżniają visual-kei od emo? :O
Nie mówię już o tym że był okres w którym każdy nazywał każdego emo - wystarczyło mieć czarną grzywę - po prostu tragedia (jak dla mnie posiadaczki czarnych włosów)...
Jeśli chodzi o samą subkulturę - nie trawię, nie podoba mi się i ogółem jak dla mnie przyszła na to moda, która już ucieka i tyle... pozostali tylko ci prawdziwi tudzież najwytrwalsi i do nich nic nie mam...
Co do Visual-kei nie mam nic przeciwko nie wiem po prostu jest ok, związane to jest także z jednym z moich ulubionych gatunków muzycznych :)
Sama nie jestem członkiem żadnej z powyższych subkultur ...
Marie pisze:powiem krótko: dla mnie emo to efekt przedawkowania w dzieciństwie japońskich kreskówek. Dziękuję za uwagę ;p
Zdecydowanie NIE nie i jeszcze raz nie... Z pewnością oglądali japońskie kreskówki w takim samym stopniu co ludzie, którzy nie należą do danej subkultury... Fanów mangi i anime cechuje dosyć duża oryginalność, ale z pewnością nie wszyscy są emo, powiem szczerze większość, na konwentach zawsze paru przedstawicieli jest, ale spotyka się ich z natężeniem podobnym do spaceru w centrum handlowym w południe...
Obrazek
mat9030
ASiołek
Posty: 64
Rejestracja: 20 wrz 2009, 19:16

Post autor: mat9030 »

oj tak pseudo emo pseudo vkei pseudo....takie kopie które myslą że są bo jest na to pseudo moda eh.....
Oj zauważyłem co mnie troche drażni że ludzie widząc mnie krzyczeli o eeeeemmmmmo idzie już teraz nie wyglądam tak excentrycznie ale wiadomo cos tam zostało chociaz ostatnio jak szłem miałem okulary przeciwsłoneczne i długa wręcz b.długą bluze i jakiś dzieciak z amną emo emo hehe trochę to wkurzające ale to przez tych pseudo się tak porobiło, jak już wspomniałem v-kei już jakby nie jestem a wzasadzie jestem ale się tak nie stylizuję a emo nie lubie a właściwie mimo że wiem że charakter świadczy o człowieku a nie subkultura ale jak już wspomniałem ja też nazywany byłem emo więc znam ten ból heh
Zgadzam się też że nie można twierdzić że wszyscy którzy oglądają czy oglądali anime to emo wręcz przeciwnie można ich bardziej porównac do vkei emo to co innego
Wolę żeby ludzie nienawidzili mnie za to kim jestem niż kochali za to kogo udaję
Mariko
pASibrzuch
Posty: 204
Rejestracja: 20 lut 2009, 23:40

Post autor: Mariko »

szczerze mowiac,znam tylko jedna osobę emo,która fascynuje sie mangą i anime.Jakos mi do glowy nie przyszlo by zaraz z tym laczyc ruch emo-nie popadajmy od razu w zbędne schematy.owszem można sobie skojarzyc wyglad niektorych emo z postaciami z mangi/anime ale to tylko wyglad.nic więcej.Są ludzie,ktorzy ogladaja anime i nie farbują od razu wlosow na róż,niebieski czy inne kolory-i powiedzialabym,ze tych fascynatów anime wsrod zwyklych ludzi jest duzo wiecej niz wsród emo.
mat9030
ASiołek
Posty: 64
Rejestracja: 20 wrz 2009, 19:16

Post autor: mat9030 »

zgadzam się z Mariko w 100%.
ja również znam kilku emo i żaden z nich mangi/anime nie ogląda to tylko czyste schematy na podstawie wyglądu i to bardzo mylne schematy
Wolę żeby ludzie nienawidzili mnie za to kim jestem niż kochali za to kogo udaję
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Emo? To przecież taka moda dla dzieciaków, które nie mają co robić. :lol: Design trochę jak Gothic Lolita, kto był na konwencie mangi i anime to wie o co chodzi. :wink:
ODPOWIEDZ