Zadaj pytanie osobie poniżej :P

szarysmok · Post autor: **szarysmok** » 2 paź 2009, 23:30

Zdecydowanie w Polsce!

Jaka cześć kurczaka, udko czy skrzydełko?

Koffee · Post autor: **Koffee** » 3 paź 2009, 06:58

Udko, właśnie zjadłam na śniadanie

Herbata czy yerba?

Artemis · Post autor: **Artemis** » 3 paź 2009, 07:19

Koffee pisze: Herbata czy yerba?

Witamy w Gronie Miłośników Yerba Mate

(bez cukru).

Sprawy trudne: załatwiać od razu czy wziąć je na przeczekanie?

Lachesis · Post autor: **Lachesis** » 3 paź 2009, 10:18

Im dłużej się zwleka, tym więcej jeszcze kłopotów z tego zaczyna wynikać (dlatego pomimo, że jest ciężko i niekiedy boleśnie muszę zacząć się mobilizować do załatwiania trudnych spraw od razu- dla pózniejszego spokoju ducha).

Co poprawia Tobie nastrój w chwilach smutku?

Koffee · Post autor: **Koffee** » 3 paź 2009, 10:29

Nie przypominam sobie, żeby mi kiedyś było smutno. Melancholijnie najwyżej, ale mi to nie przeszkadza,

Dźwięk którego instrumentu lubisz najbardziej?

PS. Artemis, nie jestem miłośniczką yerby (herbaty też nie)

szarysmok · Post autor: **szarysmok** » 3 paź 2009, 19:26

Najbardziej podoba mi się dźwięk dobrze pracujacego rotaxa - to mój ulubiony instrument.

Kiedy upadniesz, co nadstawiasz, pupę i dłonie, czy kolana i dłonie, a moze preferujesz bardziej profesjonalne podejscie do sprawy?

DZIEWICA8 · Post autor: **DZIEWICA8** » 7 paź 2009, 18:51

Bardzo ciekawe pytanie. Otóż kilka razy zdarzyło mi się wywalić na ulicy, ostatnio, gdy biegłam. Zwykle przewracam się bezwładnie do przodu na kolana i potem mam je porozbijane.

Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?

szarysmok · Post autor: **szarysmok** » 9 paź 2009, 22:53

Mięso, mięsko, mięcho pod kazdą postacią i warzywa do tego dla podciągnięcia smaku. Reszta to dodatki. Mogą być, ale nie muszą.

Jeżeli zabłądzić to: w lesie, czy wieczorem w dużym mieście?

Artemis · Post autor: **Artemis** » 10 paź 2009, 11:09

szarysmok pisze: Jeżeli zabłądzić to: w lesie, czy wieczorem w dużym mieście?

Nie wazne gdzie, wazne z kim.
Sama, wieczorem, w lesie umarlabym ze strachu.

Sylwester. Warszawa, Wroclaw czy Praga <znak zapytania>
...dziwna klawiatura....
Pozdrawienia z Warszawy

Mariko · Post autor: **Mariko** » 10 paź 2009, 14:13

Praga-piekne miasto

jak miec w domu to...rybki czy kota?

Motylciemny · Post autor: **Motylciemny** » 10 paź 2009, 14:27

Sernik czy makowiec?

Jo · Post autor: Jo » 10 paź 2009, 15:37

tort makowy (wlasnej roboty)

Wodka czy wino?

szarysmok · Post autor: **szarysmok** » 10 paź 2009, 17:26

I jedno i drugie - dobrego gatunku i w rozsądnych ilościach.

Nurkowanie, czy wspinaczka?

beebep · Post autor: **beebep** » 13 paź 2009, 14:57

nurkowanie to coś w moim żywiole - wodzie (kocham wodę, pływanie, chlapanie się i wszelkie inne aktywności z nią związane)- a wspinaczka - jakoś zawsze czuję niesamowitą satysfakcję po wejściu na szczyt

tradycyjnie nie mogę się zdecydować - obie aktywności mi się podobają

czy lubisz mieć "artystyczny ew. studencki" nieład w swoim otoczeniu w połączeniu z nadmiarem rzeczy dookoła ciebie, czy raczej porządek i wyznajesz minimalizm w otaczaniu się przedmiotami (wszelkie inne kombinacje dozwolone

)...

Philosoph · Post autor: **Philosoph** » 13 paź 2009, 15:21

Artystyczny nieład. Czuje się jak u siebie, wszystko mam pod ręką i wszystko potrafie znaleźć. Jeżeli ktoś mi posprząta to jestem zgubiony, ja i moje rzeczy. Nie mogę nic znaleźć, nawet samego siebie nie mogę odnaleźć w posprzątanym pokoju. Musi być nieład, wtedy mogę uczyć się grać na gitarze, jak i bźdąkać, mogę też spokojnie rysować w przeciwnym razie po prostu nie potrafie. Jestem poirytowany, nie mogę się skupić, na niczym. To naprawdę irytujące, położyć się na pustej kanapie i rozmyślać, kiedy wokół nie ma moich rzeczy i nie mogę sobie pomachać koszulką albo podrzucać jednego z moich miśków.

Myślisz racjonalnie, czy emocjonalnie? Jedno zawsze góruje nad drugim, oba warianty nie wchodzą w gre.