Ale to, że jesteś cicha, spokojna, i swoje emocje potrafisz utrzymać na wodzy nie oznacza, że towarzyszy Ci w młodym wieku dojrzałość, którą wykazują ludzie pod wpływem doświadczeń, przeżyć, które miały miejsce w ich życiu, przeżyć, których zdążyli być uczestnikami, drogi, którą udało im się przejść i wyciągnąć z niej ( albo nie ) wnioski. To, że ktoś jest cichy, spokojny, itd..., nie oznacza, że ma do wielu spraw tak zwany DYSTANS, i potrafi śmiać się sam z siebie...To przychodzi z wiekiem, z czasem.holliza pisze:I ja jestem na to żywym przykładem. Zawsze byłam cicha, spokojna, a swoje emocje zatrzymywałam, i nadal to robie, dla siebie.FEMME pisze: Młody wiek ma to do siebie, że towarzyszy mu pewna porywczość, emocjonalność, a tym samym potrzeba uzewnętrznienia tego
Cichy, spokojny, to tylko cechy konkretnej osoby, i mogą dotyczyć i bardzo młodych i staruszków.
Ale ok, każdego trzeba rozpatrywać indywidualnie i nie zakładać niczego z góry.