Mangi i anime horrory godne polecenia
Pozwolę sobie nieco odświeżyć temat.
Oglądam Fairy tail. To jedna z pozycji adresowanych głównie do nastolatków. Mamy tu elementy fantasy, nieco schematycznych bohaterów i niewyszukany humor. Jednak jest w tym wszystkim coś co przyciąga i zachęca do obejrzenia następnego odcinka
Obejrzałem wreszcie Evangeliona. Piszę wreszcie, bo zabierałem się za tę serię już pewien czas temu i zrezygnowałem dość szybko. Dałem jednak Evangelionowi drugą szansę i... nie żałuję Można się w tej serii doszukać naprawdę ciekawych treści, o których - podejrzewam - niejeden psycholog miałby co nieco do powiedzenia. Dzięki Evangelionowi bowiem można się dowiedzieć czegoś więcej na swój temat. Polecam
Oglądam Fairy tail. To jedna z pozycji adresowanych głównie do nastolatków. Mamy tu elementy fantasy, nieco schematycznych bohaterów i niewyszukany humor. Jednak jest w tym wszystkim coś co przyciąga i zachęca do obejrzenia następnego odcinka
Obejrzałem wreszcie Evangeliona. Piszę wreszcie, bo zabierałem się za tę serię już pewien czas temu i zrezygnowałem dość szybko. Dałem jednak Evangelionowi drugą szansę i... nie żałuję Można się w tej serii doszukać naprawdę ciekawych treści, o których - podejrzewam - niejeden psycholog miałby co nieco do powiedzenia. Dzięki Evangelionowi bowiem można się dowiedzieć czegoś więcej na swój temat. Polecam
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
No to ja też się przyłącze
Z moich ulubionych (prosze się nie sugerować kolejnością):
1 Elfien Liede
2 FMA - obie serie
3 Code Gease
4 Nana
5 Full monn wo shagashite
6 Rozen Maiden
7 Wolf's Rain
8 Death Note
9 Kuroshitsuji
10 Chrono Crusade
11 Trinity Blood
12 Black lagoon
13 Hellsing
Jakbym posiedział to bym jeszcze sobie przypomniała jakiś warty polecenia tytuł
Aktualnie oglądam Shiki nie wyszła jeszcze całość i na kolejne odcinki się dosyć długo czeka, ale uważam, że naprawdę warto to oglądać, super animacja i fabuła zwłaszcza dla wielbicieli anime o wampirach.
Co do Evangeliona mi osobiście nie przypadł do gustu, ale obejrzałam całe i zgadzam się, że jest niesamowitym studium psychologicznym
Z moich ulubionych (prosze się nie sugerować kolejnością):
1 Elfien Liede
2 FMA - obie serie
3 Code Gease
4 Nana
5 Full monn wo shagashite
6 Rozen Maiden
7 Wolf's Rain
8 Death Note
9 Kuroshitsuji
10 Chrono Crusade
11 Trinity Blood
12 Black lagoon
13 Hellsing
Jakbym posiedział to bym jeszcze sobie przypomniała jakiś warty polecenia tytuł
Aktualnie oglądam Shiki nie wyszła jeszcze całość i na kolejne odcinki się dosyć długo czeka, ale uważam, że naprawdę warto to oglądać, super animacja i fabuła zwłaszcza dla wielbicieli anime o wampirach.
Także oglądam i mam taką samą opinię na temat tego anime co ErnestOglądam Fairy tail. To jedna z pozycji adresowanych głównie do nastolatków. Mamy tu elementy fantasy, nieco schematycznych bohaterów i niewyszukany humor. Jednak jest w tym wszystkim coś co przyciąga i zachęca do obejrzenia następnego odcinka
Co do Evangeliona mi osobiście nie przypadł do gustu, ale obejrzałam całe i zgadzam się, że jest niesamowitym studium psychologicznym
Szczerze mówiąc bardziej wolę mangę niż anime. Lubię czytać.
Co do mang, które czytam/czytałam/polecam (kolejność przypadkowa):
1) Bleach
2) FMA
3) D. Gray-Man
4) Naruto
5) Shaman King
6) Beelzebub
7) Hikaru no Go
8 ) Prince of Tennis
9) New Prince of Tennis
10) Psyren
Jak jeszcze coś mi się przypomni, to dopiszę
Co do mang, które czytam/czytałam/polecam (kolejność przypadkowa):
1) Bleach
2) FMA
3) D. Gray-Man
4) Naruto
5) Shaman King
6) Beelzebub
7) Hikaru no Go
8 ) Prince of Tennis
9) New Prince of Tennis
10) Psyren
Jak jeszcze coś mi się przypomni, to dopiszę
Jest anime, które zostało moim punktem odniesienia do wszystkich filmów, książek, komiksów - "Monster".
Chłodna, spokojnie opowiedziana historia, z rozbudowanym światem przedstawionym, ładnie skonstruowaną psychologią postaci i czołówką, której nigdy nie przewinęłam.
Poza kilkoma (czasem poważnymi) wtopami i paskudnie narysowanym nie-do-końca-czarnym charakterem - mistrzostwo świata. "Death note" wymięka, "Neon genesis evangelion" wymięka i "Ghost in the shell" również wymięka.
Dialogi znam na pamięć.
Polecam
Chłodna, spokojnie opowiedziana historia, z rozbudowanym światem przedstawionym, ładnie skonstruowaną psychologią postaci i czołówką, której nigdy nie przewinęłam.
Poza kilkoma (czasem poważnymi) wtopami i paskudnie narysowanym nie-do-końca-czarnym charakterem - mistrzostwo świata. "Death note" wymięka, "Neon genesis evangelion" wymięka i "Ghost in the shell" również wymięka.
Dialogi znam na pamięć.
Polecam
- Tuatha
- ciAStoholik
- Posty: 350
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 15:19
- Lokalizacja: Toruń przez większość czasu
- Kontakt:
http://www.anime-planet.com/users/EratoTia tu macie właściwie całe info o mnie i anime xP Ogólnie - jestem za ale jeszcze się nie zdarzyło żebym polubiła jakąkolwiek mocno mainstreamową serię (np. Death Note który dla mnie jest co najwyżej słaby), a tym bardziej cokolwiek co ma więcej niż 26 odcinków (no chyba że jak w wypadku Darker Than Black serie są niezbyt powiązane)
Jeśli ktoś ma profil na anime-planet to zachęcam do dodawania do znajomych
Jeśli ktoś ma profil na anime-planet to zachęcam do dodawania do znajomych
Jeśli "Hellsing" to anime (pytam, bo się nie znam i nie wiem), to bardzo mi się podobał Alucarda chciałem nawet jako avatara wstawić.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
-
- starszASek
- Posty: 44
- Rejestracja: 28 sie 2011, 14:15
Raj... ! !! w końcu coś o Anime. .
Na pewno wszyscy fani zgodzą się z jedną moją myślą .
Anime to nie jest tylko coś namalowanego i przeskakującego na ekranie . Anime jest bardzo głębokim spektaklem nieraz opowiadającym o naszych własnych życiach i żeby w pełni oglądać anime trzeba poczuć jego głębie . Kocham Japońską kulturę ^^.
Ulubione tytuły :
Naruto Shippuuden ( Druga seria Anime aktualnie dominującego w Japonii , zniszczonego i sprowadzonego do dna w polsce przez polskie Jetix ).
Full Metal Alchemist ( Istniały dwie wersje tego Anime . Pierwsza która odbiegała od wydarzeń z mangi już gdzieś w 32 odc. Powód był prosty.. wtedy tylko do tego momentu manga była napisana. Potem... czyli w Tamtym roku Powstała seria Full Metal Alchemist Brotherhood ! czyli Anime narysowane od początku do końca na podstawie Mangi której wydawanie zakończyło się także w tamtym roku... cóż to były za emocje xD) Ci który pamiętają te stare Anime polecam Brotherhooda ! Koniecznie!!!!! xD
Claymore ( To anime bardzo odnosi się do mojego życia xD . Cholernie polecam bo jest strasznie głębokie )
Soul Eater ( Hell Yeah)
Berserk ( double Hell Yeah )
Tenju Tenge ( Dla fanów zaawansowanego Taijutsu )
Night Wizard ( Dla fanów Magii i FF xD)
Ok Tyle na razie z tej strony...
Na pewno wszyscy fani zgodzą się z jedną moją myślą .
Anime to nie jest tylko coś namalowanego i przeskakującego na ekranie . Anime jest bardzo głębokim spektaklem nieraz opowiadającym o naszych własnych życiach i żeby w pełni oglądać anime trzeba poczuć jego głębie . Kocham Japońską kulturę ^^.
Ulubione tytuły :
Naruto Shippuuden ( Druga seria Anime aktualnie dominującego w Japonii , zniszczonego i sprowadzonego do dna w polsce przez polskie Jetix ).
Full Metal Alchemist ( Istniały dwie wersje tego Anime . Pierwsza która odbiegała od wydarzeń z mangi już gdzieś w 32 odc. Powód był prosty.. wtedy tylko do tego momentu manga była napisana. Potem... czyli w Tamtym roku Powstała seria Full Metal Alchemist Brotherhood ! czyli Anime narysowane od początku do końca na podstawie Mangi której wydawanie zakończyło się także w tamtym roku... cóż to były za emocje xD) Ci który pamiętają te stare Anime polecam Brotherhooda ! Koniecznie!!!!! xD
Claymore ( To anime bardzo odnosi się do mojego życia xD . Cholernie polecam bo jest strasznie głębokie )
Soul Eater ( Hell Yeah)
Berserk ( double Hell Yeah )
Tenju Tenge ( Dla fanów zaawansowanego Taijutsu )
Night Wizard ( Dla fanów Magii i FF xD)
Ok Tyle na razie z tej strony...
Harmonia jest Wszystkim. Wszystkim jest Harmonia....
Claymore strasznie głębokie? A w jakim to sensie? Dla mnie jest w nim za dużo elementów żywcem wyjętych z NASZEGO Wiedźmina, a dokładniej pana Andrzeja Sapkowskiego. Jak bym była podejrzliwa, to bym powiedziała, że to...
Nie obejrzałam Claymore do końca. Elementami nasuwającymi skojarzenia z Wiedźminem byli niezniszczalni wojownicy, prawdopodobnie wynik mutacji genetycznej walczący... tak, tak z potworami i przeżywających rozterki moralne z tego, a tamtego powodu.
FMA - oglądałam tylko pierwszą i drugą część, film pełnometrażowy i jakieś tam OAVki. Serii Brotherhood nie oglądałam, choć czytałam że jest dobra bo wzorowana prawie wyłącznie na mandze. Czy to faktycznie plus? Mangi FMA nie czytałam, od razu zniechęciła mnie kreska.
Ed i te jego "shorty" wymiatają.
Soul Eater kojarzę to anime z RTL7 (TVN7). To te anime o czarodzieju, jego hipopotamie i innych bishonenach? Ja lubiłam takiego jeżdżącego na kocie. Zimny typ. Chyba Shen...
Nie obejrzałam Claymore do końca. Elementami nasuwającymi skojarzenia z Wiedźminem byli niezniszczalni wojownicy, prawdopodobnie wynik mutacji genetycznej walczący... tak, tak z potworami i przeżywających rozterki moralne z tego, a tamtego powodu.
FMA - oglądałam tylko pierwszą i drugą część, film pełnometrażowy i jakieś tam OAVki. Serii Brotherhood nie oglądałam, choć czytałam że jest dobra bo wzorowana prawie wyłącznie na mandze. Czy to faktycznie plus? Mangi FMA nie czytałam, od razu zniechęciła mnie kreska.
Ed i te jego "shorty" wymiatają.
Soul Eater kojarzę to anime z RTL7 (TVN7). To te anime o czarodzieju, jego hipopotamie i innych bishonenach? Ja lubiłam takiego jeżdżącego na kocie. Zimny typ. Chyba Shen...
-
- starszASek
- Posty: 44
- Rejestracja: 28 sie 2011, 14:15
Jesteś więc szczęściarzem, że nie widziałeś kinowej wersji Wiedźmina. Wiedźmina się NIE ogląda, tylko czyta. Wydawnictwo SuperNova wydało jakiś czas temu wersję kolekcjonerską. Tyle kasy, ale warto by wyłożyć. Jeden z najważniejszych tytułów polskiej i światowej literatury Fantasy. Jestem w trakcie przerwy między trzecim, a czwartym (o ile się nie mylę) tomem. Przerwa ta trwa już dobre kilka lat.
Mniej przemyśleń, a więcej walki (i wulgaryzmów) można znaleźć w powieści Roberta Forysia pt. Sztejer. W trakcie czytania. Dobre.
Ok, odbiegłam nieco od tematu.
Już wiem jak nazywało się to anime z czarodziejami, latającymi hipopotamami i kotami - Soul Hunter. Zawsze mi się mylą te tytuły. Soul Eatera nie oglądałam.
Co sądzicie o Kino no Tabi?
Mniej przemyśleń, a więcej walki (i wulgaryzmów) można znaleźć w powieści Roberta Forysia pt. Sztejer. W trakcie czytania. Dobre.
Ok, odbiegłam nieco od tematu.
Już wiem jak nazywało się to anime z czarodziejami, latającymi hipopotamami i kotami - Soul Hunter. Zawsze mi się mylą te tytuły. Soul Eatera nie oglądałam.
Co sądzicie o Kino no Tabi?
Anime, anime... Ah.
Kiedyś byłam wielką fanką anime. Muszę przyznać, że mija mi to powolutku, aczkolwiek wciąż mam do tego sentyment. Całkiem sporo rysuję w tym stylu, nie powiem że jestem jakąś wielką artystką, ale sprawa mi to sporo radości.
Serie, które jednak bardzo zapadły mi w pamięci ograniczają się do takich jak Sayonara Zetsubou Sensei, Kuroshitsuji i swojego czasu Durarara. Ah, nie zapomnijmy o Chobits! Miło się ogląda. Idzie się pośmiać.
Jeśli chodzi o mangi, bardzo, ale to bardzo lubię Balsamistę i niezwykle podoba mi się kreska w Vampire Knight.
Nie wiem, czy poruszany był taki temat... Ale co mi tam, napiszę.
Byłam raz na konwencie.
Parę lat temu.
Rzuciła mi się w oczy masa ludzi obściskujących się (i nie tylko) po kątach (...i nie tylko).
Mój biedny, młody umysł wyrobił sobie pewną opinię, która utwierdziła się zresztą po tym, gdy spotkałam parę osób o podobnych zainteresowaniach, które... Cóż, tak naprawdę osoby te chciały tylko jednego. Trochę mnie to przeraziło, szczególnie, że nie widzę w związku ciał niczego fascynującego. Ale stereotyp ten właśnie uległ drastycznej zmianie. Sporo jest tu bowiem aseksualnych fanów anime...
Cieszy mnie to, naprawdę! x3
Ciekawi mnie, czy jest tu ktoś, kto kiedyś też myślał podobnie jak ja.
Kiedyś byłam wielką fanką anime. Muszę przyznać, że mija mi to powolutku, aczkolwiek wciąż mam do tego sentyment. Całkiem sporo rysuję w tym stylu, nie powiem że jestem jakąś wielką artystką, ale sprawa mi to sporo radości.
Serie, które jednak bardzo zapadły mi w pamięci ograniczają się do takich jak Sayonara Zetsubou Sensei, Kuroshitsuji i swojego czasu Durarara. Ah, nie zapomnijmy o Chobits! Miło się ogląda. Idzie się pośmiać.
Jeśli chodzi o mangi, bardzo, ale to bardzo lubię Balsamistę i niezwykle podoba mi się kreska w Vampire Knight.
Nie wiem, czy poruszany był taki temat... Ale co mi tam, napiszę.
Byłam raz na konwencie.
Parę lat temu.
Rzuciła mi się w oczy masa ludzi obściskujących się (i nie tylko) po kątach (...i nie tylko).
Mój biedny, młody umysł wyrobił sobie pewną opinię, która utwierdziła się zresztą po tym, gdy spotkałam parę osób o podobnych zainteresowaniach, które... Cóż, tak naprawdę osoby te chciały tylko jednego. Trochę mnie to przeraziło, szczególnie, że nie widzę w związku ciał niczego fascynującego. Ale stereotyp ten właśnie uległ drastycznej zmianie. Sporo jest tu bowiem aseksualnych fanów anime...
Cieszy mnie to, naprawdę! x3
Ciekawi mnie, czy jest tu ktoś, kto kiedyś też myślał podobnie jak ja.
Poruszyłaś ciekawy temat MiaLee. Ja również byłam na konwentach i cóż pomyślałam podobnie o innych fanach japońskiej sztuki popularnej, czyli mangi i anime. Szczególnie wrył mi się w pamięć taki jeden obrazek: chłopak i dziewczyna wychodzący spod wspólnego prysznica. Od zawsze raczej tolerancyjna jakiś taki niesmak w tamtym momencie poczułam.