Narkotyki

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Czy narkotyzowałeś/-aś się?

Nigdy
167
60%
Raz
15
5%
2 lub 3 razy
22
8%
4-10 razy
16
6%
11-30 razy
19
7%
31-100 razy
14
5%
100-300 razy
7
3%
300-1000 razy
8
3%
więcej niż 1000 razy
11
4%
 
Liczba głosów: 279

Awatar użytkownika
Philosoph
fantAStyczny
Posty: 575
Rejestracja: 22 wrz 2009, 00:21
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Philosoph »

Zito pisze:ja jednak miałem na myśli facetów. no ciekawi mnie, czy jest taki. osobiście nie znam. ale kraj duży i choć nie wydaje mi się, to może z jakiś by się znalazł.
Ja jestem, i co? Też dostanę nagrodę?
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Awatar użytkownika
Unheilig76
łASuch
Posty: 198
Rejestracja: 4 paź 2010, 06:53
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Unheilig76 »

Ernest pisze: Już drugi raz odnoszę wrażenie, że Twoja postawa trąci mizoandrią, a taka postawa raczej nie będzie tolerowana na tym. Zresztą, niech się wypowiedzą administratorzy.
Co tam administratorzy. Lepiej od razu na policję!
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Od razu na podłogę, skuć w kajdanki i do karceru na kilka dni.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Trzeba będzie chyba komisję śledczą utworzyć :roll:

Jak nazywamy tę aferę? Marchewkową? :D
Czczony nie tylko w Chinach
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

Erneście - jak czytam takie teksty : "ale Ty jesteś kobietą" to nie mogę się wkurzyć? To znaczy że co kobieta to jakiś gorszy rodzaj człowieka? Mam być traktowana w innych kategoriach? Naprawdę mam dosyć takich durnych waszych tekstów.

Ant - afera marchwiowa


Unheilig76 - na komendzie jeszcze nigdy nie byłam; polecasz wizytę?
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

Oczywiście, że masz prawo się wkurzać, tylko, proszę, nie uogólniaj i nie wrzucaj tym samym wszystkich facetów do jednego worka. To mnie właśnie boli. Przyznaję, że większość facetów to szowinistyczne i seksistowskie świnie, ale nie wszyscy tacy są :)
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

Przez całe moje życie nie spotkałam ani jednego faceta który by taki nie był jak sam opisałeś większość - ale skoro wierzę w zjawiska paranormalne to mogę i w to że gdzieś są jacyś normalni faceci.
Awatar użytkownika
Unheilig76
łASuch
Posty: 198
Rejestracja: 4 paź 2010, 06:53
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Unheilig76 »

marchewa pisze: Unheilig76 - na komendzie jeszcze nigdy nie byłam; polecasz wizytę?
Nie że polecam. Ja Ci to załatwię!
Ant - afera marchwiowa
Marchewkowa. Do Ciebie to jakoś tak bardziej pasuje. :D

A teraz poważnie:
marchewa pisze:Przez całe moje życie nie spotkałam ani jednego faceta który by taki nie był jak sam opisałeś większość -
To powinno Tobie samej dać do myślenia.
Co do tych przeklętych stereotypów to masz rację. Mnie też ....denerwują.

Żeby nie było offtopa:
,,A narkotyków to mi nie tykaj, bo szpetnie się po nich...."
Kto słuchał Lao Che ten wie o co chodzi :D
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

Unheilig76 pisze:
marchewa pisze:Przez całe moje życie nie spotkałam ani jednego faceta który by taki nie był jak sam opisałeś większość -
To powinno Tobie samej dać do myślenia.
Oczywiście tradycyjnie nie zrozumiałeś o co mi chodziło.

Zito - Twoja ostatnia wypowiedź jakaś taka dziwna.
Awatar użytkownika
Unheilig76
łASuch
Posty: 198
Rejestracja: 4 paź 2010, 06:53
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Unheilig76 »

marchewa pisze:
Oczywiście tradycyjnie nie zrozumiałeś o co mi chodziło.
Rozumiem świetnie i to jest niedobra wiadomosć dla Ciebie, gdyby tak głębiej się nad tym zastanowić.
marchewa pisze: Zito - Twoja ostatnia wypowiedź jakaś taka dziwna.
Co w tym dziwnego? Po prostu Zito wykazał niekonsekwencję w tym co napisałaś.

Dobra, dość tego bo znów nie na temat. Chociaż...może jednak na temat?
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

Ja jestem męską feministyczną świnią.

A bardziej w temacie: co jest przyjemnego we wciąganiu w siebie jakichś dziwnych chemikaliów? Nigdy nie moglem zrozumieć, czemu ludzie dalej próbują te wszystkie świństwa.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

Wlasnie jak sie narkotyzuje muza i nie rozumiem jak mozna traktowac muze jako rzecz bez "duszy" :shock: :roll: ...

Co do prochow to dla mnie popadanie skrajnosc... Induianie ameryki zuja kokaine i jakos nie popadaja w zadne uzaleznienie bo zuja tyle im trzeba :roll: . Znaja swoje mozliwosci i wiedza ile moga :P

Mnie nawet alkochol wzbudza jakos negatywna skrajnosc choc tez spozyje od czasu do czasu ;) ale to z umiarem ;)
Awatar użytkownika
matnia
mASełko
Posty: 125
Rejestracja: 23 sty 2011, 16:55
Lokalizacja: CT

Post autor: matnia »

Ja czasem na imprezach w akademikach z Marysią obcuje :D ale tak żeby codzień chodzić na lolka to nie.
Veisha
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 1 lut 2012, 14:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Narkotyki

Post autor: Veisha »

Dla mnie pierwsza opcja- "Nigdy".
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Narkotyki

Post autor: dimgraf »

Wybrałem opcję, że raz bo gdzieś tam się zdarzyło spróbować, ale bez żadnej reakcji.

A się odniosę do wypowiedzi Keriego to Indianie nie żują liści kokainy, bo to substancja chemiczna, tylko liście koki (krasnodrzew pospolity) które tą substancje zawierają. I to nie uzależnia (no choć zależy bo uzależnić się można od wszystkiego) ale bardziej jest to odpowiednikiem naszej kawy czyli coś na pobudzenie. Poza tym posiadanie liści jest legalne u nas (być może są jakieś obostrzenia, że np. mogą być tylko suszone nie zagłębiałem się). Wywar z tych liści jest całkiem smaczny jak ktoś lubi zieloną herbatę i nie ma się po nich nic. Kiedyś był składnikiem coca-coli dziś jest to jakoś chemicznie przetworzone, że coca-cola nie zawiera kokainy. Ta tak w woli ciekawostki.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
ODPOWIEDZ