Czy jestem Aseksualny?
Czy jestem Aseksualny?
Witam wszystkich.
O tej orientacji seksualnej dowiedziałem się nietypowo bo z telewizji (a dokładnie z pewnej serii filmów o sędziach:D ).
Zacząłem czytać o tym i wiele wspólnego znalazłem ze sobą.
Jednak ciągle mam wątpliwości czy jestem czy nie, aseksualny?
Możecie mi pomóc w rozstrzygnięciu tego pytania?
Pociąg seksualny pojawił się raczej normalnie w okresie dojrzewania. Masturbowałem się przy filmikach i zdjęciach.
W szkole byłem bardzo nieśmiały i nie patrzyłem na dziewczyny jak na coś podniecającego, tylko jak na koleżanki.
Poszliśmy z kumplami do klubu GG, to musiałem się "skupić" bym miał erekcje.
Co do masturbacji to robię to 3-4 razy w tygodniu (kiedyś częściej, a teraz po trafieniu tutaj coraz mniej przyjemności mi to sprawia)
Kontakty intymne z dziewczynami ograniczyły się do jednej (ona dziewica ja w tedy prawiczek). Francuski jej, był nudny dla mnie, ale ciekawym. Ja jej większą przyjemność zrobiłem. Za krótką grę wstępną mieliśmy i niezbyt to wyszło.
Wzrok mi leci na pupę czy biust dziewczyn, ale zawsze bardziej mi się podobała twarz i włosy. Od znajomych nauczyłem się jak opisywać dziewczyny które przechodzą obok mnie. Jednak nic się "nie dzieje" ze mną jak na nie patrze.
Czy to może być aseksualizm czy może (wiosenne) osłabienie zainteresowania dziewczynami?
O tej orientacji seksualnej dowiedziałem się nietypowo bo z telewizji (a dokładnie z pewnej serii filmów o sędziach:D ).
Zacząłem czytać o tym i wiele wspólnego znalazłem ze sobą.
Jednak ciągle mam wątpliwości czy jestem czy nie, aseksualny?
Możecie mi pomóc w rozstrzygnięciu tego pytania?
Pociąg seksualny pojawił się raczej normalnie w okresie dojrzewania. Masturbowałem się przy filmikach i zdjęciach.
W szkole byłem bardzo nieśmiały i nie patrzyłem na dziewczyny jak na coś podniecającego, tylko jak na koleżanki.
Poszliśmy z kumplami do klubu GG, to musiałem się "skupić" bym miał erekcje.
Co do masturbacji to robię to 3-4 razy w tygodniu (kiedyś częściej, a teraz po trafieniu tutaj coraz mniej przyjemności mi to sprawia)
Kontakty intymne z dziewczynami ograniczyły się do jednej (ona dziewica ja w tedy prawiczek). Francuski jej, był nudny dla mnie, ale ciekawym. Ja jej większą przyjemność zrobiłem. Za krótką grę wstępną mieliśmy i niezbyt to wyszło.
Wzrok mi leci na pupę czy biust dziewczyn, ale zawsze bardziej mi się podobała twarz i włosy. Od znajomych nauczyłem się jak opisywać dziewczyny które przechodzą obok mnie. Jednak nic się "nie dzieje" ze mną jak na nie patrze.
Czy to może być aseksualizm czy może (wiosenne) osłabienie zainteresowania dziewczynami?
Nie daj się wrobić w taki absolutny podział na aseksualnych i totalnych napaleńców, można być pomiędzy.
A czy jesteś aseksualny to możesz zadecydować tylko sam, tak wiele kompletnie różnych ludzi tu jest, że trudno powiedzieć co charakteryzuje aseksualną osobę, tutaj to takie ogólne określenie na osoby, które nie czerpią przyjemności z seksu (nawet od tego się znajdzie wyjątek). Są bardzo bardzo różne przypadki tutaj, nie mamy spójnej definicji.
A czy jesteś aseksualny to możesz zadecydować tylko sam, tak wiele kompletnie różnych ludzi tu jest, że trudno powiedzieć co charakteryzuje aseksualną osobę, tutaj to takie ogólne określenie na osoby, które nie czerpią przyjemności z seksu (nawet od tego się znajdzie wyjątek). Są bardzo bardzo różne przypadki tutaj, nie mamy spójnej definicji.
- Unheilig76
- łASuch
- Posty: 198
- Rejestracja: 4 paź 2010, 06:53
- Lokalizacja: Śląsk
O tym, czy jesteś, czy nie, aseksualny, musisz zadecydować sam, wg. swoich odczuć, doświadczeń. Nikt inny Ci tego nie powie, ktoś może tylko spekulować, strzelać, na temat Twojej osoby, ale to wszystko. Ktoś powie, że nie jesteś, a Ty zapytasz dlaczego, bo widocznie nie jesteś zadowolony z odpowiedzi. Ktoś powie, że jesteś i też zapytasz dlaczego, bo chcesz wiedzieć coś więcej. Aseksualizm to brak odczuwania pożądania seksualnego (libido, żądzy, bla bla, jak zwał tak zwał). Na Wiki masz to całkiem zgrabnie wyjaśnione, możesz poczytać. Zwróć uwagę na Odmiany, jest to pomocne w określeniu się, nawet jeżeli AVEN już tego nie używa, to ciągle pomaga w pewnym określeniu się, bo aseksualizm nie jest czarny, ani biały, ma za to dużo przejść tonalnych. Ja np. mogę uważać kogoś za ładnego, ale nie widzę potrzeby latania za tą osobą w celu włożenia jej narządu. Tak samo mogę odczuwać "potrzebę" (nie nazwał bym tego potrzebą do końca, bez której nie przeżyje) rozładowania się, ale nie widzę sensu, celu, potrzeby w szukaniu kogoś, abym się rozładował, lulz, cóż za strata czasu. Druga sprawa, że traktuje to raczej jako przyzwyczajenie, odruch... Coś jak czkawka. Więc, ja uważam, że gdzieś w tym polu skali szarości, jakim jest aseksualizm, się znajduję. Tego, czy znajdujesz się i Ty, musisz dowiedzieć się sam. Wejdź na angielskie forum (jak znasz angielski) poczytaj, co tam pisują w podobnej tematyce (o tym, czy są, czy nie, aseksualni). Są różni ludzie, którzy uważają się za aseksualnych, są i tacy, którzy uprawiają seks (mogą nawet odczuwać z tego przyjemność, bo przecież są sprawni fizjologicznie) i uważają się za aseksualnych. Trochę jak z czekoladką, możesz, ale nie musisz, bo nie potrzebujesz (i nie masz na to parcia).
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Czy jestem Aseksualny?
Myślę, że nie ma jednej, uniwersalnej recepty na odnalezienie, zrozumienie siebie, swojej orientacji. Mi się to udało, ale zajęło bardzo dużo czasu i było bardzo trudne. Ja obserwowałam siebie, swoje reakcje, swoje relacje z mężczyznami. Na tym forum zadawałam dużo bardzo osobistych pytań, czytałam wypowiedzi innych osób, chodziłam do psychologów i modliłam się o pomoc do Boga.
Mnie się w końcu udało, oby udało się też i Tobie!
DZIEWICA8
Mnie się w końcu udało, oby udało się też i Tobie!
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8