Czy jesteś wegetarianinem?

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Czy jestes weregarianką/wegetarianinem?

tak
123
38%
nie
201
62%
 
Liczba głosów: 324

Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Post autor: meg »

Od urodzenia :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 9 lis 2011, 14:27 przez meg, łącznie zmieniany 2 razy.
jazz
młodASek
Posty: 22
Rejestracja: 17 lip 2011, 23:30

Post autor: jazz »

od 15 lat jestem wege;)
Awatar użytkownika
Alek
ASiołek
Posty: 75
Rejestracja: 16 mar 2011, 17:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Alek »

A ja od kilkunastu lat jestem niekonsekwentną wegetarianką - jadam ryby i noszę skórzane buty (z powodu braku alternatywy :( a czasem mamie uda się wcisnąć mi jakiegoś zmielonego kotleta. Ale potem czuję się paszywie :( i znów przez dłuższy czas żadnego mięsa nie tykam
Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Post autor: meg »

Alek, to i tak bardzo dobrze :thumbsup:

Ja się tam cieszę z każdego wegetarianina, nawet niekonsekwentnego:) Zawsze to bliżej niż dalej :wink: A ile zwierząt uratujesz... http://www.zostanwege.pl/wp-content/upl ... 9/quiz.swf
Ostatnio zmieniony 8 paź 2013, 18:37 przez meg, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Alek
ASiołek
Posty: 75
Rejestracja: 16 mar 2011, 17:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Alek »

Meg Świetna stronka :thumbsup: ; dowiedziałam się że mogę uratować 1584 zwierząt :shock:
Awatar użytkownika
malheureux
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 4 sie 2011, 07:21
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: malheureux »

Nie jestem wegetarianką, choć za mięsem nie przepadam :)
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

Ja miesa czerwonego nie lubie i owocow moza a w tym najbardziej osmiorinc i wszeikego typu stworzen oslizglych :shock:

Mieso jem tylko dlatego ze nie gotuje sam sobie choc to sie zmienai poamlu i sam zaczynam kucharzyc pomalu :) Ale do tego trza miec smykalke i to lubic :)

Jedyne mieso jakie lubie to ryba i tak mi zostanie :mrgreen:

Ostatnio dostalem mieso z brzucha to tylko nabilem na widelec i ociupke sporbowalem ale z neismakiem polklem :? :x I reszte zostawilem :P

Pomalu stawac sie wegetarianinem to dobry sposob bo pomalu organizm sie przystosowuje i sie poznaje po troszeczku przepisy i sposoby :)

A szpinak to uwielbiam i nie wiem czemu tak ludzie wybrzydzaja z niego xDD
Awatar użytkownika
Joan
mASełko
Posty: 123
Rejestracja: 14 maja 2008, 11:32

Post autor: Joan »

malheureux pisze:Nie jestem wegetarianką, choć za mięsem nie przepadam :)
Mam podobnie. Mięso mi po prostu nie smakuje, chyba że jest bardzo dobrze przyrządzone lub nie czuć go w potrawie. Natomiast jeśli jakiś posiłek ma wegetariańską wersję to z przyjemnością korzystam z takiej alternatywy. Z ryb natomiast toleruję jedynie śledzia, pangę i łososia.
Keri pisze:A szpinak to uwielbiam i nie wiem czemu tak ludzie wybrzydzaja z niego xDD
Zapiekanka szpinakowa :serce:
AVEN cake isn't a lie :ciasto:
Awatar użytkownika
Alek
ASiołek
Posty: 75
Rejestracja: 16 mar 2011, 17:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Alek »

Dołączam do fanów szpinaku :serce:
Ja niestety mięso lubię (choć u mnie wyzwalaczem jest tylko zapach potrawy) ale świadomość, że to zabite zwierzę odbiera mi apetyt - jedząc mięso czuję się jak kanibal :(
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

Jak biore mieso do ust to tak jakbym gume zul :roll: :? A mowia ze kotlety sojowe sa jak guma w ustach :P
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Post autor: klapouchy »

Nie jestem i nie zamierzam. Wegetarianizm wcale nie jest zdrowy, zwłaszcza dla facetów gdyż soja jest bardzo estrogenna.
Awatar użytkownika
Agata89
pASożyt
Posty: 81
Rejestracja: 5 sie 2011, 19:05
Lokalizacja: Warmia, polska Syberia

Post autor: Agata89 »

Jestem wegetarianką już siedem lat i na złość wszystkim babciom, ciociom i sąsiadkom morfologia zawsze wychodzi mi książkowa.
klapouchy pisze:[...] gdyż soja jest bardzo estrogenna.
Tak jak piwo i ciasto drożdżowe ;)
jazz
młodASek
Posty: 22
Rejestracja: 17 lip 2011, 23:30

Post autor: jazz »

klapouchy pisze: Wegetarianizm wcale nie jest zdrowy, zwłaszcza dla facetów gdyż soja jest bardzo estrogenna.
no takich bzdur to już dawno nie słyszałam...
Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Post autor: meg »

Alek pisze:Meg Świetna stronka :thumbsup: ; dowiedziałam się że mogę uratować 1584 zwierząt :shock:
Cieszę się :cow:


jazz pisze:
klapouchy pisze: Wegetarianizm wcale nie jest zdrowy, zwłaszcza dla facetów gdyż soja jest bardzo estrogenna.
no takich bzdur to już dawno nie słyszałam...
ja również..... niestety, takie stereotypy są powszechne.
Soja nie jest jedynym źródłem białka, skoro ktoś się jej boi (że zacznie miesiączkować :P ) , najlepiej przejść na inne strączkowe :wink:
Przyszło mi na myśl: winny się tłumaczy :) Ja tam nikomu do talerza nie zaglądam, każdy ma własne sumienie. Nie lubię jak mi ktoś zarzuca, że przez empatię rujnuję sobie zdrowie. Myślę, że odżywiam się lepiej niż przeciętny zjadacz mięsa. Nie jadam tylko kromek z dżemem:)


P.S.
Dołączam do fanów szpinaku :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 8 paź 2013, 18:50 przez meg, łącznie zmieniany 2 razy.
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Post autor: klapouchy »

Wszystkie strączkowe są bardzo estrogenne a soja najbardziej. Poczytajcie sobie o tzw. fitoestrogenach. Niestety chmiel również ma tego dużo :P
ODPOWIEDZ