Jakie macie pasje?

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: dimgraf »

Libra jeszcze jest kwestia lenistwa i po prostu mnie się nie chce bazgrać, a jak mam ochotę to jest komputer. Ale masz rację muszę trochę ograniczyć forum bo jak wczoraj zobaczyłem ile czasu tracę przebijając się przez posty z licznymi offtopami ... generalnie zatrzymam się chyba na 250 poście i zredukuję swoją obecność góra do kilku tematów. A skoro taka zapowiedź padła to do osób lubiących dyskusje ze mną: Napiszcie na pw do mnie to może jakaś konferencja gg w przyszłości.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Awatar użytkownika
Tuatha
ciAStoholik
Posty: 350
Rejestracja: 18 kwie 2011, 15:19
Lokalizacja: Toruń przez większość czasu
Kontakt:

Post autor: Tuatha »

@dimgraf zacznę od tego, że chętnie ;)

To też moja pasja, więc w zasadzie nie odbiegam zbytnio od tematu, a skoro wszyscy się chwalą ;P Kocham kredki, szczególnie te Derwenta <3 Teraz marzą mi się Studio, bo jakkolwiek Artists są cudowne, tak potrzebuję więcej detali <3 Ale tak... kredki.... uwielbiam :3

co do ołówków - rysunki szkicuję czym bądź, zawsze HB, a kończyć całe rysunki w ołówku zdarza mi się bardzo rzadko, więc inne ołówki leżą smutne xP Zazwyczaj do rysunków Faber-Castell (te trójkątne.. świetna sprawa ;) ) a do projektów mechaniczny.
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Tak, Dimgraf do rysowania potrzeba kilka ołówków. :lol: Widocznie jestem inna, bo wystarcza mi jeden.

Masz (do Dimgrafa) już upatrzone tematy w których będziesz odpisywał?
Awatar użytkownika
Goś
pASibrzuch
Posty: 272
Rejestracja: 10 sie 2011, 17:42
Lokalizacja: Głogów/Poznań

Post autor: Goś »

Ja kiedyś sporo rysowałam, nie najładniej może, ale żyć bez tego nie mogłam. A potem poszłam na studia :P

Naprawdę polubiłam rysowanie, gdy odkryłam ołówki automatyczne. Miałam kilka rodzajów rysików i mogłam szaleć. Nie umiem niestety kolorować, więc kredki i przybory kolorowe z natury, są u mnie raczej ozdobą na półce ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Tuatha
ciAStoholik
Posty: 350
Rejestracja: 18 kwie 2011, 15:19
Lokalizacja: Toruń przez większość czasu
Kontakt:

Post autor: Tuatha »

@Goś:

pierwsze zdanie - znowu muszę się podpisać wszystkimi łapami xP Od jakiegoś.. lutego znowu coś tam robię, więc to już jakieś osiągnięcie xP

Co do drugiego to... Tak, Goś, nie umiesz kolorować. Totalnie. Ani trochę. Kolorujesz jak.. jak... mniej więcej równie dobrze, co żółwie morskie używają miksera i lokówki... a słońce jest zielone. Damn, dziewczyno, głupot nie praw xP "nie lepiej niż Dali" nie oznacza "źle", serio ;)
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

To zależy czy akurat twórczość Salvadore'a Dali uważamy za szczególnie dla nas istotną. :wink:

Jeśli chodzi o rysowanie postaci z mangi i anime, to mi akurat rysowanie w stylu Clampa nie za bardzo wychodzi.
Awatar użytkownika
Tuatha
ciAStoholik
Posty: 350
Rejestracja: 18 kwie 2011, 15:19
Lokalizacja: Toruń przez większość czasu
Kontakt:

Post autor: Tuatha »

Temat o pasjach, więc bez krępacji stwierdzę, że w moim wypadku JAK NAJBARDZIEJ TAK :3

Z resztą to poza tematem, bo chodziło mi w tamtym poście o poziom umiejętności... a jeśli ktoś coś zarzuca Dalemu w tym względzie, to chyba musi być ślepy...
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Przecież uważamy się za ludzi tolerancyjnych. :lol: Jeśli ktoś twierdzi, że np. Dali nie potrafił malować, jego obrazy są pozbawione sensu i ogólnie bez znaczenia to ma do tego święte prawo. Podobnie ma się w przypadku literatury i innych dziedzin artystycznych. :)

Gdy pierwszy raz spotkałam się z manga TRC, to pomyślałam, że to fanowska wersja. Do tego jeszcze niezbyt dobra. :wink: No, ale spróbuj narysować tak samo dajmy na to Fye'a/Yuuiego. :lol:
Awatar użytkownika
Tuatha
ciAStoholik
Posty: 350
Rejestracja: 18 kwie 2011, 15:19
Lokalizacja: Toruń przez większość czasu
Kontakt:

Post autor: Tuatha »

Był wyraźny powód, dla którego wprowadziłam w swoim poście rozróżnienie: Można jego malarstwa nie lubić, twierdzić co się chce odnośnie przekazu, itp., itd., ale technika akurat jest kwestią dość obiektywną. I niedocenienie jej wymaga jednak w jego wypadku sporej wady wzroku ;)
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Ok, wyjaśnij mi dlaczego technika jest kwestią dość obiektywną? I dlaczego dodałaś słowo "dość"?
Awatar użytkownika
Goś
pASibrzuch
Posty: 272
Rejestracja: 10 sie 2011, 17:42
Lokalizacja: Głogów/Poznań

Post autor: Goś »

Winkie, ja próbowałam podrabiać styl Clampa. Ten z TRC to akurat naprawdę prosty stworzyły i przyznam, że uwielbiam te chude cielska i nieprzyzwoicie długie kończyny. Styl z X'a czy z Wish'a, to było... khem ;)

Tuatha, nie umiem kolorować. Trochę fotoszopię, ale gdy mam w ręku kredkę, to już totalnie osobna historia jest ;)

A do rysowania staram się wracać. Powoli, ale nie od razu Rzym zbudowano :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Tuatha
ciAStoholik
Posty: 350
Rejestracja: 18 kwie 2011, 15:19
Lokalizacja: Toruń przez większość czasu
Kontakt:

Post autor: Tuatha »

Temat to pasje, ale okej, niech ci będzie.....

Technikę da się ocenić i porównać. Użycie światłocienia, perspektywa, itp., itd., dają się porównywać, może nie są stricte "mierzalne", ale można dość łatwo ustalić, kto sobie z tym radzi lepiej.

"dość", bo po pierwsze często zamysł ma wpływ na technikę, podobnie jak wiele innych czynników decydujących o świadomym "popsuciu" tych elementów przez artystę.... Po drugie dlatego, że wielu co sprytniejszych artystów potrafi doskonale maskować niedociągnięcia swojej techniki.

Duh... na tym oficjalnie kończę ten offtop ze swojej strony :3
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Dlaczego znowu offtop? :lol: Rozmawiamy o pasjach jak by nie patrzeć i co sprawia, że coś jest naszą pasją. Przecież chyba nie zamierzamy ich tylko wymieniać?

Moim zdaniem sztuka nigdy nie jest obiektywna, ale już dobrze. Nie kontynuujmy "offtopa". :lol:

Gosiu, narysowałaś Fye'a/Yuuiego? Jak tam poszła Ci jego fryzurka (ta pierwsza) i oczy (te pierwsze)?
Awatar użytkownika
Goś
pASibrzuch
Posty: 272
Rejestracja: 10 sie 2011, 17:42
Lokalizacja: Głogów/Poznań

Post autor: Goś »

Odpowiem tak: Fai to było nic. Kurogane to był dla mnie zgon totalny. ;) A poważnie już, kwestia wprawy, spędziłam trochę czasu na wzorowaniu się z oryginałów. Jeśli jakiś styl bardzo opornie mi szedł to miałam taką prostą metodę - kalka. Dzięki temu ręka się przyzwyczajała łatwiej do nowych kresek ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Agata89
pASożyt
Posty: 81
Rejestracja: 5 sie 2011, 19:05
Lokalizacja: Warmia, polska Syberia

Post autor: Agata89 »

Libra pisze: Agata89 masz jakieś foto owych zwierzątek?
Ostrzegam, że mam tylko badziewiasty aparat w telefonie :)
:)
Ten jest z zeszłego tygodnia i nie ma jeszcze zrobionych pazurków i ogona.
Ostatnio zmieniony 9 lis 2011, 23:53 przez Agata89, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ