Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki?

Forum dla dyskusji o rozmaitych związkach: as + as, as + nie-as...i wszystko pomiędzy.
Awatar użytkownika
Sérvitringur
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 17 kwie 2008, 21:37
Lokalizacja: Stegna

Post autor: Sérvitringur »

A ja znam żywe dowody na to, że można wywołać aseksualizm :)
Awatar użytkownika
szarysmok
smokASek
Posty: 898
Rejestracja: 27 sie 2009, 21:29

Post autor: szarysmok »

Zaciekawiasz mnie. Jak to mozna zrobić?
Awatar użytkownika
Koffee
łASiczka
Posty: 316
Rejestracja: 27 wrz 2009, 18:40
Lokalizacja: przyległości gdańskie

Post autor: Koffee »

Zależy.... jeżeli definiujemy sobie aseksualizm jako stan stały, to nie można. Natomiast z pewnością istnieje coś takiego jak obniżenie libido ;)
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Sérvitringur pisze:A ja znam żywe dowody na to, że można wywołać aseksualizm :)
Ja też jestem ciekawa, jak można to zrobić.
Wywołanie aseksualizmu = zlikwidowanie pociągu seksualnego do ludzi..
Czyli: tydzień temu pan X nie mógł obojętnie patrzeć na nagą kobietę, ale pani Y wywołała w nim aseksualność i teraz ludzka fizyczność, również jej fizyczność - jest mu zupełnie obojętna. To możliwe?

A może chodzi Tobie o wywołanie niechęci do seksu, przekonanie człowieka, że jego naturalne popędy to coś 'uwłaczającego duchowości', co powinien odłożyć na półkę i starać się zapomnieć o tym. Żeby on i as mogli stworzyć szczęśliwy związek? :diabel:
Paruzja
młodASek
Posty: 21
Rejestracja: 18 sie 2011, 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Paruzja »

Ja również nie spotkałam w realu faceta, który by był Asem..
Tzn byłam z jednym, który miał mniejsze potrzeby, ale miał i lubił sex.. i przeszkadzało mu to, że ja nie odczuwam przyjemności -->> był to dla niego problem.

Uważam, że jedyną szansą na spotkanie się 2 Asów jest właśnie net.
Trafienie na tę drugą połówkę przez przypadek w życiu, graniczy wg mnie z cudem. Nikt nie ma napisane tego na czole i ciężko określić coś takiego, poznając kogoś :(

Ja tracę nadzieję, że mogę trafić na kogoś z podobnym problemem :(
Nicktorius
starszASek
Posty: 44
Rejestracja: 28 sie 2011, 14:15

Post autor: Nicktorius »

Szukać szukać i jeszcze raz szukać .... tylko omijajcie Sympatie ... to jest ..... ( Staram się dobrać słowa aby to ładnie zabrzmiało ) Niezbyt trafny portal zawierający osoby z "problemami " natury wszelakich ,ale na pewno nie aseksualnych :).....


Nigdy nie traćmy nadziei.... askesualna para jest 1000 razy lepsza niż związek dla seksu, który i tak się rozpadnie. ( Gińcie ! cholerni materialiści ! ) ekhem... koniec wypowiedzi xD .
Harmonia jest Wszystkim. Wszystkim jest Harmonia....
Anna73
przedszkolASek
Posty: 9
Rejestracja: 2 lip 2011, 16:45
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Anna73 »

Niestety nawet przez internet jest trudno znaleźć kogoś interesującego. Dziewictwo w moim wieku przez większość uznawane jest za dziwactwo.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

Dzisiaj dziewictwo w wieku 15 lat jest czasem uważane za dziwactwo :?

To jest jedna z przyczyn, dla których internet faktycznie pozostaje jedynym sposobem. Tylko gdzie? Mnie się poszczęściło i znalazłem na tym forum... a poza tym, to ja nie wiem.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

Też mam takie wrażenie, niestety. Szczerze i wrednie mówiąc, przez długi czas nie udzielałem się tutaj, bo miałem wrażenie, że forum skupia jednostki uważające się za lepsze od reszty społeczeństwa i skupione na sobie. Wiele wody upłynęło, zanim zmieniłem zdanie. Dobrze się stało, oj, dobrze...
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
...
mASełko
Posty: 147
Rejestracja: 11 maja 2011, 10:43

Post autor: ... »

Viljar pisze: miałem wrażenie, że forum skupia jednostki uważające się za lepsze od reszty społeczeństwa i skupione na sobie.
Które dodatkowo zamiast prowadzić dyskusję wolą się skupić na kłótni niż głównym temacie. 'Ja przekażę swoją najważniejszą opinię, a wy róbcie, co chcecie'. Wydaje mi się, że trochę tak to tu działa, że niektórzy lubią prowokować.
'- faceci to kontenery na hormony.
- a kobiety na emocje, tak?'
Awatar użytkownika
Thanais
starszASek
Posty: 40
Rejestracja: 17 lut 2011, 17:15
Kontakt:

Post autor: Thanais »

Biały związek jest uczciwy i szczery; przede wszystkim opiera się na czymś głębszym, niż chuć i porywy cielesne. Wydaje się też trwalszy i stabilniejszy, niż standardowa relacja - bo "as" się nie odkochuje, gdy partner go przestaje podniecać ;)
Sęk w tym, iż w realu trudno o więź bez seksu. Szczerze mówiąc, nacisk na współżycie powodował, że zrywałam związki wielokrotnie. Ale jednego jestem pewna: lepsza samotność bez seksu, niż bliskość z seksem. A chociaż pragnę ciepła i czułości jak każdy człowiek, to kopulacja jest w moim odczuciu zbyteczna. Dlatego unikam jej za wszelką cenę.
karioka40
ASiołek
Posty: 98
Rejestracja: 23 sty 2011, 20:32
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: karioka40 »

wyrwana_z_kontekstu pisze:Z moich doświadczeń wynika, że większości asów na tym forum wcale aż tak bardzo nie zależy na znalezieniu drugiej połowy. Piszą wzruszające teksty na temat prawdziwej miłości, a potem, brzydko mówiąc, olewają sprawę. :roll:
Myślę, ze częściowo wynika to z faktu, iz brak w tych aseksualnych poszukiwaniach "prawdziwego" napędu, jakim (w przypadku większosci ludzi) jest siła seksualna. Jest to jedna z najsilniej odczuwanych w naturze potrzeb. Wyraża się ona w chęci znalezienia kogos kompatybilnego erotycznie.
Motywy aseksualnych nie mają tak silnego podłoża, stąd i determinacja o wiele mniejsza.
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Ja myślę, że aseksualni na tym forum tak naprawdę ciągle szukają siebie. To już powiedziała Gosia w innym temacie.
Ja dodam, że znalezienie kogoś kompatybilnego intelektualnie może być równie silnym "napędem" jak kompatybilność erotyczna. :wink:
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Może przynajmniej emocjonalnie, kulinarnie, edukacyjnie lub materialnie? :wink:
karioka40
ASiołek
Posty: 98
Rejestracja: 23 sty 2011, 20:32
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: karioka40 »

Winkie pisze:Może przynajmniej emocjonalnie, kulinarnie, edukacyjnie lub materialnie? :wink:
wszystko, i to odwazajemnione, byłoby lepsze od samotności ;)
ODPOWIEDZ