Geografia :)

[clouds clear]

Podróżujecie czasem palcem po mapie?Gdzie byście chcieli pomieszkać?

Moje typy to Holandia i Jamajka

[Salomea]

Ja bym chciała na jakiejś wyspie, może gdzieś na Karaibach. Chciałabym też zobaczyć Indie i Kanadę. Mogłabym też pomieszkać trochę u mojej mamy w Niemczech, tylko ten niemiecki…

[magellan]

jedno ci powiem; niemiecki jest latwiejszy niz polski.

magellan

[Salomea]

Clouds - Holandia, to przez wiaderko szczęścia?

jedno ci powiem; niemiecki jest latwiejszy niz polski.

Skoro tak uważasz, niech ci będzie.

[Kuba]

No ja też się niedawno niemieckiego jeszcze uczyłem ale niemam kiedy używać takze zapominam.

Jak byłem mały to zawsze byłem zafascynowany mapami politycznymi. Mogłem się patrzeć przez godzine na mapke i sobie mówić: A więc tu leży Bangladesz Do dzisiejszego dnia jestem wstanie wymienic z pamięci 49 starych polskich województw (z takimi rodzynkami jak Ciechanowskie, Leszczyńskie, czy Łomżyńskie do którego stolicy nawet kolej nie dochodziła). Nie byłem specjalnie zadowolony jak AWS wprowadzał reforme administracyjną, bo co to za sztuka wymienić 16 nowych województw.

Uwielbiam jezdzić do historycznie ważnych miast. Teraz marze sobie o wyjezdzie na piramidy do Meksyku, na Machu Piccu do Peru i na chiński mur... no i gdzieś do Afryki.

[Honzol]

hmm Holandia piekny kraj pelen kwiatow (uwielbiam kwiaty)
ale najbardziej chcialbym pojechac w himalaje
ogolnie dobrze mi tu w Polsce to prawdziwy raj na ziemi :
-morze
-kraina 1000 jezior
-pasma gorskie
-4 pory roku w roku
-slowianki czyli najbardziej urocze dziewczeta swiata
szkoda ze wiekszasc cudze chwali swego niezna to jest najsmutniejsze

pzdr

[ewutek]

Chciałabym zwiedzić wszystkie kraje skandynawskie, dotrzeć do Bieguna Północnego, przejechać się koleją transsyberyjską do Chin... i na razie wystarczy

[Uluru]

Podróże palcem po mapie to mój ulubiony typ podróży. Nie trzeba troszczyć się o bagaż, bilet i pogodę, nie ma się opóźnień i choroby lokomocyjnej, a co najważniejsze nie grożą wypadki komunikacyjne. Podróży rzeczywistych nienawidzę i coraz częściej ich unikam, zwłaszcza dalekich. Gdyby można było przenieść się gdzieś, jak w Star Treku za pośrednictwem teleportacji, to chętnie odwiedziłabym jeszcze Skandynawię (koniecznie Rovaniemi), Islandię i Syberię, czyli chyba najbliżej mi do Ciebie, Ewutek .

[maneki neko]

Japonia Japonia Japoniaaa :D

[Ant]

Hmmm... Japonię chętnie bym odwiedził A jeśli chodzi o mieszkanie, to jest mi to obojętne, gdzie mieszkam, byle dało się żyć Ale jak już, to Europa. Niemcy, Wielka Brytania

Polska też nie jest zła, tylko zbyt nieprzewidywalna niestety...

[Agnieszka]

Chciałabym mieszkać w następujących państwach:
- Japonii,
- Japonii,
- Japonii,
- ewentualnie jeszcze Japonii ;P

A tak na poważnie - Japonia, Chiny, Korea Południowa, Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Norwegia.

[Gizmo]

Ja podobnie jak Uluru chetnie odwiedzilabym za pomoca teleportacji Islandie i kraje skandynawskie . Na codzien preferuje osiadly tryb zycia.

[ewutek]

Zarysowują się dwa fronty - japoński i skandynawski

[magellan]

ok - dodam moj kierunek -> takze na wschod do japoni i chin. podoba mi sie ich kultura, jakies zabytki, chcial bym pochodzic i poogladac jakies swiatynie, czy tez chinski mor.

magellan

[maneki neko]

Ja bym w Japonii konkretnie chciala zobaczyc:
- mange, mange MANGEEE !!! (XD"")
- koncerty j-rockowe
- gotyckie lolity w harajuku
No i jakies zabytki, te klimaty tez moga byc oczywiscie I ludzi, kulture od wewnatrz, bardzo chcialabym poznac.