Posłużę się zdaniem koleżanki Wikipedii:RadekLondyn86 pisze: co nie oznacza ze człowiek Aseksualny lub Anty nie moze miec dzieci i nie moze miec pożadania ,
człowiek Aseksualny moim zdaniem moze miec pożadanie ,moze miec nawet nieograniczą moc zboczenia i ogromne pokłady mozliwosci skorzystania z tego ,ale mimo wszystko czyn rozni sie znacząco od słowa ,tak samo mysli znacząco róznią sie od braku mysli ,swiadomosc od nieswiadomosci itd.
moze jestem Antyseksualny ale nie mam zamiaru nikogo obrazac ,jesli ktoś chce ze mną rozmawiac moge powiedziec co na ten temat mysle i nic wiecej ,bo kłocic sie mogą małe dzieci albo osoby z cienką psychiką ktore nie wytrzymują napięcia ,ze ktos ma inne racje i potrzebuje zdania innych zeby uspokoic swoją spokojną dusze.
"Aseksualizm − samookreślenie osób stale nieodczuwających pożądania seksualnego."
Wydaje mi się, że w KKK jest zapis o grzeszeniu myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. Oczywiście, rangi grzechu są odmienne, ale czasem warto się zastanowić, dlaczego jest się nękanym przez niechciane myśli, bo w końcu tama może pęknąć...
Czy ktoś się tu z Tobą kłóci? Wymiana opinii jest po to, by spojrzeć na siebie z perspektywy drugiego człowieka, bo ona zazwyczaj ujawnia rzeczy w nas, na które sami pozostajemy ślepi.