Nie jestem hepi, bo...

Nie każdego dnia ptaszki ćwierkają. Jak Ci się ten dzień przydarzy, my wysłuchamy.
Awatar użytkownika
cube
mASełko
Posty: 104
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:26
Lokalizacja: z wielkopolski

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: cube »

...bo od dwóch dni nie mogę się zmusić do nauki a egzamin się zbliża wielkimi krokami
www.pustamiska.pl
jedno kliknięcie to garść karmy dla zwierzaków ze schronisk
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Layla »

Nie jestem hepi, bo mogłam jechać na casting i nie pojechałam.
A na dodatek trafiłam w zły temat :| To będą ciężkie dwa tygodnie.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Ant »

Nie jestem hepi i mam ochotę komuś pie*dolnąć :]
Czczony nie tylko w Chinach
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Winkie »

Ant pisze:Nie jestem hepi i mam ochotę komuś pie*dolnąć :]
Masz siebie pod ręką. Nie krępuj się. :D

Nie jestem hepi, bo jest zimno, a będzie jeszcze zimniej. :?
Awatar użytkownika
Wicherek
przytulAS
Posty: 774
Rejestracja: 1 wrz 2010, 06:56
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Wicherek »

Winkie pisze:Nie jestem hepi, bo jest zimno, a będzie jeszcze zimniej. :?
Jest zima...musi być zimno ;)

Winkie, dawno Cię tu nie było. Widzę, że to come back w wielkim stylu (i tona nowych postów) :D
<< Free hugs >> << Free hugs >> << Free hugs >>
Awatar użytkownika
...
mASełko
Posty: 147
Rejestracja: 11 maja 2011, 10:43

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: ... »

Nie jestem hepi, bo jutro kolokwium z fonetyki, która mnie przeraża. :]
'- faceci to kontenery na hormony.
- a kobiety na emocje, tak?'
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Layla »

... pisze:Nie jestem hepi, bo jutro kolokwium z fonetyki, która mnie przeraża. :]
Będę trzymać kciuki, studenci łączmy się w bólu w czasie sesji...
Nie jestem hepi, bo muszę iść na drugi termin egzaminu z matmy :(
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
cube
mASełko
Posty: 104
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:26
Lokalizacja: z wielkopolski

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: cube »

Layla powodzenia, mnie też prawdopodobnie czeka drugi termin z fizjologii :?
www.pustamiska.pl
jedno kliknięcie to garść karmy dla zwierzaków ze schronisk
Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: meg »

biochemia i biofizyka :(

Layla, Cube może jakaś miała wymiana :D z fizjologii idzie mi całkiem nieźle :wink:
Ostatnio zmieniony 10 lis 2013, 16:54 przez meg, łącznie zmieniany 1 raz.
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Layla »

Chciałabym mieć biochemię, biofizykę i fizjologię. Ale dzisiaj egzamin z technologii informacyjnej, można się domyśleć w jakim jestem nastroju :(
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
cube
mASełko
Posty: 104
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:26
Lokalizacja: z wielkopolski

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: cube »

meg, czyżby również medical university? :wink:
ja biochemię i biofizykę miałem już rok temu. nie dziękuję, jednak wolę fizjologię.

a nie jestem hepi, bo byłem dzisiaj na basenie i pełno tłumoków było którzy tylko gadali w basenie zamiast pływać i blokowali tory.
www.pustamiska.pl
jedno kliknięcie to garść karmy dla zwierzaków ze schronisk
again

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: again »

Nie jestem hepi, bo mój kot ma chore oko :(
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: Winkie »

again pisze:Nie jestem hepi, bo mój kot ma chore oko :(
Przykre. Czy jest możliwość wyleczenia oka kotu i zachowania widzenia na nie?
again

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: again »

Winkie pisze:
again pisze:Nie jestem hepi, bo mój kot ma chore oko :(
Przykre. Czy jest możliwość wyleczenia oka kotu i zachowania widzenia na nie?
Mam taką nadzieję właśnie. Paskudnie to wygląda, ale zdaje się, że go nie boli. Aż żal patrzeć :(
Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Re: Nie jestem hepi, bo...

Post autor: meg »

cube pisze:meg, czyżby również medical university? :wink:
zgadza się Cube :wink:
cube pisze:ja biochemię i biofizykę miałem już rok temu. nie dziękuję, jednak wolę fizjologię.
drugoroczny szczęściaż :P

Again, biedactwo, trzymam kciuki za koteczka :(
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
ODPOWIEDZ