Wegetarianizm

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Wegetarianizm

Post autor: panna_x »

Oczywiście, że to działa w obie strony i też uważam, że takie zachowania "mięsnych" są nie do przyjęcia. Uważam, że każdy ma prawo wyboru i to jego sprawa.
Oczywiście, że znam też smaczne dania bezmięsne i wiele z nich lubię, ale to co innego.

Generalnie to mi wadzi wegetarianizm tylko w formie natrętnej agitacji i propagowania na siłę własnych poglądów jako "jedynych słusznych". Przeszkadza mi np. usilne staranie, by wzbudzić poczucie winy z powodu jedzenia mięsa, porównywanie hodowli i uboju zwierząt do morderstwa itp. Robienie z ludzi jedzących mięso okrutnych bestii.
Libra

Re: Wegetarianizm

Post autor: Libra »

Ja dobrze pamiętam iż przez naście lat sama jadłam mięso to co be e fukać ;) A propagować wegetarianizm można i w inny sposób- zachęcać kolorami, smakami i zdrowiem własnym :P(ja mieso początkowo odrzuciłam ze względów ideologicznych ale poprzez nadgorliwe, wredne jednostki atakujące wszystkich dookoła, teraz trzymam się na nim tylko ze względów zdrowotnych- po prostu dużo lepiej się czuję )
Te najbardziej agresywne jednostki, co wrzeszczą o zwłokach etc- przeważnie szybko się wypalają i do mięsiwa wracają.
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

Re: Wegetarianizm

Post autor: chochol »

panna_x pisze:Przeszkadza mi np. usilne staranie, by wzbudzić poczucie winy z powodu jedzenia mięsa, porównywanie hodowli i uboju zwierząt do morderstwa itp. Robienie z ludzi jedzących mięso okrutnych bestii.
Ja to właśnie tak widzę, lubię "dokształcać" innych :lol: . Do produktów odzwierzęcych nie zamierzam wracać, tym bardziej, że w kuchni czuje się coraz lepiej :D . Wiem co jem i nie muszę się pytać "obsługi" z jakich dodatków powstał mój posiłek.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Wegetarianizm

Post autor: panna_x »

Ok, ale inni mogą widzieć to inaczej. :) To tylko Twój punkt widzenia oraz części zwolenników wegetarianizmu. Nie widzę też powodu, żeby "dokształcać" innych, skoro tego nie chcą.
Ja np nie "dokształcam" wegetarian moimi poglądami, które są diametralnie inne.

Generalnie to nie znoszę takich sytuacji oraz takich ludzi, którzy chcą narzucać wszystkim wokół swój punkt widzenia i się takich osób wystrzegam. Bez urazy dla nikogo, ale kojarzą mi się tacy ludzie z fanatykami, chcącymi nawracać wszystkich na "jedną, słuszną" drogę życia.
Alexis_87_5
starszASek
Posty: 35
Rejestracja: 9 sty 2013, 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wegetarianizm

Post autor: Alexis_87_5 »

Ja jak już wcześniej wspomniałam nie jestem i nie zamierzam zostać ( ale nie jadam wieprzowiny i czerwonego mięsa dlatego że nie znoszę, uwielbiam ryby). Mnie nie przekonuje idea bycia wege oraz mity zgodnie z którymi ludzie nie jedzący mięsa są zdrowsi i dłużej żyją ,oraz pisanie, i mówienie że mięso jest niezdrowe, a weźmy pod uwagę różnicę pomiędzy golonką a krewetkami, także to zależy jeszcze jakie. Owszem niektórzy ludzie faktycznie będąc wegetarianami/weganami się lepiej czują i nie mają problemów ze zdrowiem, ale słyszałam również o takich którym to bardzo zaszkodziło, wszystko zależy od organizmu i na to należy patrzeć indywidualnie. Mnie strasznie denerwuję potrzeba narzucania sobie oraz innym tego rodzaju diety,( w imię nie zabijania, pomimo że niektórzy posiadają koty i psy które karmią mięsem) często przez środowiska wege. Oczywiście nie zrozumcie mnie źle znam też takich którzy są w porządku i innym nie zaglądają do talerza. Wszystko zależy od charakteru, podobnie jak nie znoszę narzucania ateistom wiary, bądź przekonywania wierzących do ateizmu. Co do jedzenia to powinniśmy jeść to co potrzebujemy i tyle.
Alexis_87_5
starszASek
Posty: 35
Rejestracja: 9 sty 2013, 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wegetarianizm

Post autor: Alexis_87_5 »

panna_x pisze:Ok, ale inni mogą widzieć to inaczej. :) To tylko Twój punkt widzenia oraz części zwolenników wegetarianizmu. Nie widzę też powodu, żeby "dokształcać" innych, skoro tego nie chcą.
Ja np nie "dokształcam" wegetarian moimi poglądami, które są diametralnie inne.

Generalnie to nie znoszę takich sytuacji oraz takich ludzi, którzy chcą narzucać wszystkim wokół swój punkt widzenia i się takich osób wystrzegam. Bez urazy dla nikogo, ale kojarzą mi się tacy ludzie z fanatykami, chcącymi nawracać wszystkich na "jedną, słuszną" drogę życia.
Mi się również kojarzy z fanatyzmem, zwłaszcza że nie raz się z tym osobiście spotkałam, chociażby w rozmowach w których tacy ludzie wmawiają mi że jestem nietolerancyjna tylko dlatego że mam inne zdanie w tej materii.
Libra

Re: Wegetarianizm

Post autor: Libra »

Nie bójta się, przyjdzie kryska na matyska :P Akurat ten sam problem co Wy z nadgorliwymi wegetarianami, mają wegetarianie z niektórymi agresywnymi weganami :P Często się trafia Weganin Ą Ę co grzmi, ze wegetarianizm to hipokryzja, tylko weganizm i te pe :P
Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Re: Wegetarianizm

Post autor: meg »

Libra pisze:ten sam problem co Wy z nadgorliwymi wegetarianami, mają wegetarianie z niektórymi agresywnymi weganami :P
nie możemy w tej sytuacji pominąć biednych wegan, atakowanych przez frutarian czy witarian, ci to dopiero mają przekopane :P

ave breatharianie :wink:
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Awatar użytkownika
munyana
bobASek
Posty: 4
Rejestracja: 21 sty 2013, 22:49
Lokalizacja: czwarty świat

Re: Wegetarianizm

Post autor: munyana »

są jeszcze bretarianie :D nie wiem czy pouczają witarian i fruktarian, nie miałam okazji poznać osób żyjących w ten sposób.
Ale wytrzymać całe życie bez jedzenia, to dopiero jest sztuka :P
Alexis_87_5
starszASek
Posty: 35
Rejestracja: 9 sty 2013, 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wegetarianizm

Post autor: Alexis_87_5 »

munyana pisze:są jeszcze bretarianie :D nie wiem czy pouczają witarian i fruktarian, nie miałam okazji poznać osób żyjących w ten sposób.
Ale wytrzymać całe życie bez jedzenia, to dopiero jest sztuka :P
A podobno Anoreksja jest chorobą... :P

Piszę tak bo wydaje mi się że bretarianizm może być podobny do idiotycznej i faszystowskiej filozofii pro ana.

Po raz setny przypominam, że nie piszemy posta pod postem, istnieje opcja EDYCJI :roll: L.
Awatar użytkownika
redballoon
ASiołek
Posty: 75
Rejestracja: 8 lut 2013, 00:08

Re: Wegetarianizm

Post autor: redballoon »

*
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2013, 20:47 przez redballoon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
aburleksa782
mASełko
Posty: 125
Rejestracja: 2 mar 2013, 17:03

Re: Wegetarianizm

Post autor: aburleksa782 »

Nie jestem wegetarianką zdecydowanie :). Zdarzają mi się okresy, że nie jem mięsa, ale to dlatego, że akurat wtedy nie mam na nie ochoty. :)
Libra

Re: Wegetarianizm

Post autor: Libra »

redballoon pisze: GO VEG, bitch!
taka postawa zniechęca jak diabli :P

Jakby ktoś do mnie agitował "Go vegan, go vegan!!" to wystawiłabym język, powiedziałabym "a właśnie, ze nie!" i poleciałabym po paluszki sera wędzonego :P
Awatar użytkownika
redballoon
ASiołek
Posty: 75
Rejestracja: 8 lut 2013, 00:08

Re: Wegetarianizm

Post autor: redballoon »

*
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2013, 20:47 przez redballoon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zdzichu
łASuch
Posty: 198
Rejestracja: 22 sie 2012, 12:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wegetarianizm

Post autor: Zdzichu »

Jest taka WEGETARIAŃSKA i EKOLOGICZNA potrawa na Filipinach zwana "Buro". A przyrządza się ją z psa [sic!]. Nie obrzydzaj innym, alebowiem sam mozesz zostać obrzydzony :wink:
@wyrwana_z_kontekstu SSie!
ODPOWIEDZ