Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Ostatnio ograniczam zakupy, oprocz zywnosci - na to nie zaluje
Dwa razy zastanowie sie zanim kupie jakas bluzke. Zwykle podobna wisi juz w szafie, ha ha. Pozniej mam pelna szafe szmat, a najczesciej i tak chodze w jednych i tych samych ulubionych rzeczach. Stop.
Dwa razy zastanowie sie zanim kupie jakas bluzke. Zwykle podobna wisi juz w szafie, ha ha. Pozniej mam pelna szafe szmat, a najczesciej i tak chodze w jednych i tych samych ulubionych rzeczach. Stop.
'Never give up on your adventures and dreams ...'
Namiętnie kupuję książki, tak że mój pokój pomału przypominać zaczyna pokój mola książkowego, którym faktycznie jestem, choć obecnie na odwyku. Odwyku od czytania powieści, bo artykuły w gazetach czytam seryjnie. Książki zalegają wszędzie - na półkach, meblach, biurku, podłodze i w torbie. Nie kupuję jednak, aby posiadać. Ja naprawdę chcę przeczytać tą książkę, tylko nie mam czasu. Do tego dochodzą książki z biblioteki. Tonę.
Każda moja wyprawa do księgarni lub antykwariatu, a nawet niewinne z pozoru buszowanie w sieci, to ryzyko utraty pieniędzy. A książki są bardzo drogie. Czasami na książkę zdarza mi się wydać ostatni grosz, ale nie żałuję - w końcu każdy z nas ma jakąś słabość.
Każda moja wyprawa do księgarni lub antykwariatu, a nawet niewinne z pozoru buszowanie w sieci, to ryzyko utraty pieniędzy. A książki są bardzo drogie. Czasami na książkę zdarza mi się wydać ostatni grosz, ale nie żałuję - w końcu każdy z nas ma jakąś słabość.
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Pierścionki z kiosku za 2/3 złote, oczywiście plastikowe kolorowe. Mam już cała kolekcję, ale zawsze muszę zaglądnąć, czy czasami nie wyszła "nowa"
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
ja też lubię kupować książki,głównie używane bo nowe są cholernie drogie, na allegro albo w antykwariacie, a jak już jestem w antykwariacie to nie mogę się powstrzymać przed zakupem jakieś płyty winylowej, ale staram się to ograniczać bo sami wiecie,kryzys
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Marisaxyz a biblioteki?
Ja raczej ze względów finansowych nie kupuję książek tylko wszystko wypożyczam Poza tym nie mam miejsca żeby je wszystkie trzymać. Jestem w tej dobrej sytuacji, że biblioteki u nas mają mnóstwo super książek, nowości itp
W nadmiarze? hmmm chyba nie ma takiej rzeczy. Mogę tu podciągnąć ewentualnie podkoszulki na ramiączkach
Ja raczej ze względów finansowych nie kupuję książek tylko wszystko wypożyczam Poza tym nie mam miejsca żeby je wszystkie trzymać. Jestem w tej dobrej sytuacji, że biblioteki u nas mają mnóstwo super książek, nowości itp
W nadmiarze? hmmm chyba nie ma takiej rzeczy. Mogę tu podciągnąć ewentualnie podkoszulki na ramiączkach
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Meg zazdroszczę, bo u nas biblioteka(jedna jedyna) może i nie jest tak najgorzej wyposażona ale na nowości trzeba swoje odczekać bo króluje zasada "kto pierwszy ten lepszy"
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Ja ostatnio kupuję ciągle Oreo.
to jest zbyt dobre, by sobie odmawiać.
to jest zbyt dobre, by sobie odmawiać.
'- faceci to kontenery na hormony.
- a kobiety na emocje, tak?'
- a kobiety na emocje, tak?'
-
- alabAStrowy bożek
- Posty: 1333
- Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Kinder czekoladę, żelki Haribo Roulette, napoje energetyczne.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
-
- młodASek
- Posty: 28
- Rejestracja: 25 gru 2011, 22:52
- Lokalizacja: Frankfurt an der Oder
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Jestem krakowskim sknera , dlatego u mnie w gre wchodzi predzej kupowanie w niedomiarze I calkiem niezle mi z tym
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Odżywki do włosów.
Choliera. Początkiem roku zaczęłam dbać o owłosienie na głowie - i zaczęły być widoczne efekty = wciągnęło mnie.
Staram się ograniczać, ale aktualnie odżywek mam ok 11(było więcej ale mam duży przemiał- stosuje je przed i po myciu )... od zwykłych tanioch do spłukiwania, poprzez mgiełki aż po 2 maski profesjonalne-fryzjerskie. Plus jedwab do zabezpieczania końcówek. Plus 3 olejki do ciała które stosuję do olejowania włosów I co pójde do kosmetycznego jakoś zawsze mnie nogi niosą w dział z mazidłami do włosów, niby tylko zobaczyć co jest, ale jak ujrzę coś fajnego to w łapkę pac i idę do kasy
Choliera. Początkiem roku zaczęłam dbać o owłosienie na głowie - i zaczęły być widoczne efekty = wciągnęło mnie.
Staram się ograniczać, ale aktualnie odżywek mam ok 11(było więcej ale mam duży przemiał- stosuje je przed i po myciu )... od zwykłych tanioch do spłukiwania, poprzez mgiełki aż po 2 maski profesjonalne-fryzjerskie. Plus jedwab do zabezpieczania końcówek. Plus 3 olejki do ciała które stosuję do olejowania włosów I co pójde do kosmetycznego jakoś zawsze mnie nogi niosą w dział z mazidłami do włosów, niby tylko zobaczyć co jest, ale jak ujrzę coś fajnego to w łapkę pac i idę do kasy
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Jak są efekty, to mogę prosić o wskazówki, co działa najlepiej na porost bujnej czupryny? Też eksperymentuję z różnymi specyfikami.Libra pisze: Choliera. Początkiem roku zaczęłam dbać o owłosienie na głowie - i zaczęły być widoczne efekty = wciągnęło mnie.
Staram się ograniczać, ale aktualnie odżywek mam ok 11(było więcej ale mam duży przemiał- stosuje je przed i po myciu )... od zwykłych tanioch do spłukiwania, poprzez mgiełki aż po 2 maski profesjonalne-fryzjerskie. Plus jedwab do zabezpieczania końcówek. Plus 3 olejki do ciała które stosuję do olejowania włosów I co pójde do kosmetycznego jakoś zawsze mnie nogi niosą w dział z mazidłami do włosów, niby tylko zobaczyć co jest, ale jak ujrzę coś fajnego to w łapkę pac i idę do kasy
Kupowanie kosmetyków do pielęgnacji niesamowicie poprawia mi humor. Po zakupie kremu za 50 zł jestem szczęśliwsza o 50% i czuję się jak dama. Lepsze to niż ciuchy, bo zawsze taniej wychodzi.
Chyba jestem uzależniona.
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Wcierki rozmaite , wywar z nasion kozieradki i herbata ze skrzypu oraz pokrzywy
a co do ciuchów- mnie wychodzą taniej niż kosmetyki. Amatorką odzieży używanej jestem w ciuchy nie inwestuję wiele, bo raz jestem chuda, a raz tęższa i tak w kółko
a co do ciuchów- mnie wychodzą taniej niż kosmetyki. Amatorką odzieży używanej jestem w ciuchy nie inwestuję wiele, bo raz jestem chuda, a raz tęższa i tak w kółko
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
U mnie nie ma ciekawych lumpków w okolicy, jak już coś w miarę fajnego się znajdzie, to jest na wycenę. Jak mam dać 20 zł za bluzkę, która może ujawnić jakieś wady np. być przepocona albo mieć totalnie zniszczony materiał, który się rozleci w rękach, to wolę dołożyć 30 i mieć nówkę. Jednak ciuchy z taniej odzieży również posiadam. Niekiedy trafiają się perły np. markowy, nieśmigany, elegancki żakiet za 15 PLN. Ostatnio nabyłam musztardową bluzkę z żorżetową kokardą za dziesiątaka, o taką, tylko bez rękawów, niestety: http://www.monashe.pl/product_picture/f ... 7bb22a.jpgLibra pisze: a co do ciuchów- mnie wychodzą taniej niż kosmetyki. Amatorką odzieży używanej jestem
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?
Ja ostatnio kupuję sporo nabłyszczaczy do włosów.
Ostatnio trafiłam na nabłyszczacz firmy "MARION".
Bardzo tani,kosztuje około 10 zł,nadaje super połysk i ma przyjemny zapach.
http://xladymonroex.blogspot.com/2012/1 ... firmy.html
Ostatnio trafiłam na nabłyszczacz firmy "MARION".
Bardzo tani,kosztuje około 10 zł,nadaje super połysk i ma przyjemny zapach.
http://xladymonroex.blogspot.com/2012/1 ... firmy.html