Podobno to prawda. Nie czytam mangi, ale za to anime uwielbiam Dlatego też w przypadku Naruto fillery zupełnie mi nie przeszkadzają; może tylko czasami niektóre odcinki stają się nudnawe, czy też przeciągane na siłę, ale twórcy mają moje rozgrzeszenie ^^słyszałam o filerach w naruto shippuuden?
Mangi i anime horrory godne polecenia
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
No ja właśnie w przypadku Naruto zwątpiłam - nastąpiło to jakoś tak po ostatnich walkach z Kakuzu i Hidanem. Jak pojawiła się Guren, przestałam oglądać w ogóle.
Teraz od czasu do czasu dla poprawienia nastroju włączam sobie jedno z poniższych:
- starcie Shikamaru, Ino, Choujiego i Kakashiego z Kakuzu i Hidanem (pewnie się powtarzam, ale japoński seiyuu Hidana to mistrz nad mistrzami - facet z tak niesamowitym jajem podkłada głos, że mogłabym całymi dniami go słuchać; sama postać w ogóle jest wybitna).
- walkę Asumy z Hidanem,
- potyczkę Sakury i Chiyo z Sasorim,
- sprzed Shippuudena - wybrane walki z egzaminu na chuunina.
Straciłam serce dla postaci Naruto i chyba byłabym szczęśliwsza, gdyby głównym bohaterem serii został Shikamaru
Chociaż do mangi pewnie wrócę - od maja mam zamiar wrócić do wielu serii xD
Teraz od czasu do czasu dla poprawienia nastroju włączam sobie jedno z poniższych:
- starcie Shikamaru, Ino, Choujiego i Kakashiego z Kakuzu i Hidanem (pewnie się powtarzam, ale japoński seiyuu Hidana to mistrz nad mistrzami - facet z tak niesamowitym jajem podkłada głos, że mogłabym całymi dniami go słuchać; sama postać w ogóle jest wybitna).
- walkę Asumy z Hidanem,
- potyczkę Sakury i Chiyo z Sasorim,
- sprzed Shippuudena - wybrane walki z egzaminu na chuunina.
Straciłam serce dla postaci Naruto i chyba byłabym szczęśliwsza, gdyby głównym bohaterem serii został Shikamaru
Chociaż do mangi pewnie wrócę - od maja mam zamiar wrócić do wielu serii xD
Obejrzałem pierwsze dwa odcinki "Durarara!!" (tfu, dwa wykrzykniki) i dobre toto. Ładnie narysowane, ciekawie opowiedziana historia, drugi odcinek z klasą zrzyna z "Serial Experiments Lain" Autor książek, których adaptacją jest anime, napisał też "Baccano!" - trochę mnie niepokoi ten wykrzyknikowy fetysz - które teź tu było chwalone.
Hanamaru Kindergarten - przeurocza i zabawna historia nieporadnego ,,przedszkolanka'' i jego wychowanków. Serdecznie polecam na poprawę nastroju i nie tylko
Ogląda ktoś Katanagatari?
Ogląda ktoś Katanagatari?
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Obu nie widziałam akurat
Z tego co wypisałam polecam:
Full metal panic - mecha , generalnie bardzo zabawne - przy czym stopień humoru w tym anime zależy od części - chociaż wszystkie bardzo mi się podobały
http://www.chinadaily.com.cn/english/do ... 281796.jpg
I,my,me! strawberry Eggs - całkiem fajny pomysł na fabułę, lekkie, zabawne, ale trochę zakończenie mi nie przypasowało.
http://japonenunatazadete.files.wordpre ... immse1.jpg
K-On! - był wcześniej polecany dzięki temu to obejrzałam - cudo cudo cudo cudo!!!
skip beat - ciekawa fabuła, świetne, przewspaniałe - ale romans - polecam
http://jeanniex.files.wordpress.com/200 ... p-beat.jpg
Padłam "Amaenaideyo!!" "Ah! my goddes" "Full metal Panic!" "I,my,me! strawberry Eggs" "K-On!" "skip beat!" i wiele więcej oni je chyba kochajątrochę mnie niepokoi ten wykrzyknikowy fetysz
Z tego co wypisałam polecam:
Full metal panic - mecha , generalnie bardzo zabawne - przy czym stopień humoru w tym anime zależy od części - chociaż wszystkie bardzo mi się podobały
http://www.chinadaily.com.cn/english/do ... 281796.jpg
I,my,me! strawberry Eggs - całkiem fajny pomysł na fabułę, lekkie, zabawne, ale trochę zakończenie mi nie przypasowało.
http://japonenunatazadete.files.wordpre ... immse1.jpg
K-On! - był wcześniej polecany dzięki temu to obejrzałam - cudo cudo cudo cudo!!!
skip beat - ciekawa fabuła, świetne, przewspaniałe - ale romans - polecam
http://jeanniex.files.wordpress.com/200 ... p-beat.jpg
Ostatnio wziąłem się za Gintamę i... żałuję, że tak późno Obłędna seria. Oglądając 10 odcinek zwijałem się ze śmiechu ^^
Jeśli kogoś nie odstrasza liczba 201 odcinków to śmiało polecam.
Jeśli kogoś nie odstrasza liczba 201 odcinków to śmiało polecam.
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
łooomatko 201 O_O ?? już?! ja jestem na 28 odcinku oglądałam to już dosyć dawno i zaprzestałam, bo nie było napisów PL (chociaż odcinków było już trochę więcej ale nie aż tyle) no i jakoś tak się urwało, nie wiedziałam, ze już to ukończyli z pewnością się za to wezmę i popieram seria jest obłędna
Co do gintamy to wielkie pokłony dla tłumaczy, którzy potrafią wdzięcznie przenieść humor na polskie realia
Co do Kimi ni todoke... jak wiadomo 1 seria dobiegła końca... to anime jest świetne, w szczególności za humor w każdym bądź razie pozostaje czekać na następną bo jak wiadomo ta się na pewno ukaże już wkrótce, jedyne czego się obawiam to rozrośnięcie się wątków romantycznych w tym anime, ale wierzę, że będzie niesamowicie pomimo wszystko;)
Co do gintamy to wielkie pokłony dla tłumaczy, którzy potrafią wdzięcznie przenieść humor na polskie realia
Co do Kimi ni todoke... jak wiadomo 1 seria dobiegła końca... to anime jest świetne, w szczególności za humor w każdym bądź razie pozostaje czekać na następną bo jak wiadomo ta się na pewno ukaże już wkrótce, jedyne czego się obawiam to rozrośnięcie się wątków romantycznych w tym anime, ale wierzę, że będzie niesamowicie pomimo wszystko;)
Co prawda oglądam z angielskimi napisami, ale również jestem pełen podziwu dla tłumaczy. Odwalili kawał dobrej roboty. Co ciekawe, pojawia się wiele wyjaśnień i omówień, bez których zrozumienie danego gagu byłoby zdecydowanie utrudnione.Co do gintamy to wielkie pokłony dla tłumaczy, którzy potrafią wdzięcznie przenieść humor na polskie realia Kocha
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Ostatnio obejrzałam parę kinówek
1. summer wars - bardzo zabawna komedia zapowiada się dziwacznie, ale niektóre teksty powalają i w ogóle bardzo przyjemne ;D
http://img23.imageshack.us/img23/5042/245btwy.jpg
http://img687.imageshack.us/img687/3563/ezgbcp.jpg
2. Blood+ - nie chcę się wypowiadać na temat tego anime w kontekście serii bo ciężko to ze sobą w ogóle porównywać ale ogółem mrok, horror, krew i Saya delikatna niczym papier ścierny - że tak powiem - klimatyczne
http://farm2.static.flickr.com/1391/124 ... 33ee58.jpg
3. Millennium actress - dramat, okruchy życia... podobało mi się na swój sposób, pomimo, że smutne, czasami przynudnawe i ciężko się połapać niekiedy co jak gdzie i kiedy... ale ma swoją magię i ciut humoru, szczerze czasami człowiek po prostu potrzebuje takiego anime
http://itpworld.files.wordpress.com/200 ... tress2.jpg
http://gfx.filmweb.pl/ph/47/96/104796/121639.1.jpg
1. summer wars - bardzo zabawna komedia zapowiada się dziwacznie, ale niektóre teksty powalają i w ogóle bardzo przyjemne ;D
http://img23.imageshack.us/img23/5042/245btwy.jpg
http://img687.imageshack.us/img687/3563/ezgbcp.jpg
2. Blood+ - nie chcę się wypowiadać na temat tego anime w kontekście serii bo ciężko to ze sobą w ogóle porównywać ale ogółem mrok, horror, krew i Saya delikatna niczym papier ścierny - że tak powiem - klimatyczne
http://farm2.static.flickr.com/1391/124 ... 33ee58.jpg
3. Millennium actress - dramat, okruchy życia... podobało mi się na swój sposób, pomimo, że smutne, czasami przynudnawe i ciężko się połapać niekiedy co jak gdzie i kiedy... ale ma swoją magię i ciut humoru, szczerze czasami człowiek po prostu potrzebuje takiego anime
http://itpworld.files.wordpress.com/200 ... tress2.jpg
http://gfx.filmweb.pl/ph/47/96/104796/121639.1.jpg
oo Papriki nie widziałam - a chciałam, nawet więcej - już poczyniłam kroki by to zrobić w przyszłości a Paranoia Agent jest świetne! jedno z najbardziej pokręconych anime w moim życiu - ale z zastrzeżeniem, że jest ono: "tylko dla wytrwałych" Blv. właściwie jesteś pierwszą osobą, której to się podobało oprócz mnie większość ludzi w moim otoczeniu spasowała po pierwszych odcinkach - chociaż na forach czytałam wiele pochlebnych wypowiedzi na temat tego anime
odgrzebie ten temat trochę w innym tonie...
Przez półtora roku chodziłam na intensywny kurs jap...
Wszyscy łącznie z prowadzącym mówili często o anime...
wiedziałam że coś takiego istnieje ale nigdy tego nie oglądałam...
Postanowiłam obejrzeć choć jeden odcinek, nie dałam rady
Strasznie mnie to zirytowało, na takich filmach można dobrze podszkolić język ale ani na to się nie da patrzeć ani słuchać... oni mówiąc osiągają częstotliwość z 4kHz!
Czy istnieje jeszcze ktoś na świecie (na tym forum) kto tak jak ja nie przepada za anime?
Przez półtora roku chodziłam na intensywny kurs jap...
Wszyscy łącznie z prowadzącym mówili często o anime...
wiedziałam że coś takiego istnieje ale nigdy tego nie oglądałam...
Postanowiłam obejrzeć choć jeden odcinek, nie dałam rady
Strasznie mnie to zirytowało, na takich filmach można dobrze podszkolić język ale ani na to się nie da patrzeć ani słuchać... oni mówiąc osiągają częstotliwość z 4kHz!
Czy istnieje jeszcze ktoś na świecie (na tym forum) kto tak jak ja nie przepada za anime?
Zgłaszam się
Do czasu bytności na tym forum nie wiedziałam w ogóle o co chodzi?
Kliknęłam w jeden z pierwszych linków w tym wątku i ...flegmatyczna akcja i animacja, jakaś szkoła i wyolbrzymione problemy nastolatków... (typowy schemat: kopciuszek, książę i złe siostry).
Trudno mi mówić o reprezentatywności tego akurat odcinka, ale nie pokusiłam się o klikanie w kolejne .
Za to na prawie każdym spotkaniu forumkowym zadaję standardowe pytanie: o anime właśnie
Do czasu bytności na tym forum nie wiedziałam w ogóle o co chodzi?
Kliknęłam w jeden z pierwszych linków w tym wątku i ...flegmatyczna akcja i animacja, jakaś szkoła i wyolbrzymione problemy nastolatków... (typowy schemat: kopciuszek, książę i złe siostry).
Trudno mi mówić o reprezentatywności tego akurat odcinka, ale nie pokusiłam się o klikanie w kolejne .
Za to na prawie każdym spotkaniu forumkowym zadaję standardowe pytanie: o anime właśnie
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzenia