Chyba nie jestem kobietą...
: 12 kwie 2007, 09:39
A ja nie mam ani jednej torebki. Mam po prostu "uczulenie" i nie jestem w stanie czegoś takiego nosić. Tylko duże torby na ramię.
Tez preferuję duze torby na ramię.Można w nich przetransportowac dosłownie wszystkoBardzo Dziwna Osoba pisze:A ja nie mam ani jednej torebki. Mam po prostu "uczulenie" i nie jestem w stanie czegoś takiego nosić. Tylko duże torby na ramię.
oho to ja spie... ewakuuje sie poprostu..Włączył mi się agresor..
Bardzo Dziwna Osoba pisze:Pytanie do kobiet:
Czy macie czasami wrażenie, że nie jesteście takie jak inne kobiety?ja np. nie rozumiem humoru niektórych kobiet, nudzą mnie ich tematy,nie czuję ,że muszę na każde wyjście do knajpy się odpowiednio ubrać ,wymalować. Oczywiście kiedy poznam jakąś dziewczynę, która rozumie mój klimat to jest ok. Ale zawsze wolałam towarzystwo facetów, nawet jeśli byłam jedyną dziewczyną w towarzystwie. Zazwyczaj lepiej się tam bawiłam. Nigdy nie rozumiałam gadek koleżanek typu. że jest ona bardzo niezadowolona, że jej chłopak wypił o 2 piwa za dużo...Nie mówiąc już o tematach ślubnych, urządzaniu mieszkania...Totalna zwała.A u facetów zawsze się dobrze bawiłam. Śmiałam się, jak kumpel opowiadał, że poznał jakąś słodką idiotke itd. Wy też tak macie?