kot :-)
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: kot :-)
Moja koteła ma swój profil na fejsie
Zabrana z ulicy w wieku 9 miesięcy, mega oswojona, pewnie ją ktoś wyrzucił. Szwędała się podobno pół roku i była w ciąży, sama będąc kociakiem jeszcze. Aktualnie byczy się na parapecie.
https://www.facebook.com/celebritycat
Zabrana z ulicy w wieku 9 miesięcy, mega oswojona, pewnie ją ktoś wyrzucił. Szwędała się podobno pół roku i była w ciąży, sama będąc kociakiem jeszcze. Aktualnie byczy się na parapecie.
https://www.facebook.com/celebritycat
Re: kot :-)
Przeurocza grubella. Jak się dorobię swojego kota, to też założę mu fanpage!
(~˘▾˘)~ ♥♥♥
Re: kot :-)
Koty nie są grube. Nigdy. Po prostu miłość je wypełnia.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: kot :-)
Hahahaha, no właśnie nie wiem jak to się stało, ona jest bardzo wybredna w jedzeniuouo pisze:Przeurocza grubella. Jak się dorobię swojego kota, to też założę mu fanpage!
Na pierwszych zdjęciach była taka smukła...
Pewnie jest tak, jak napisał Viljar.
- tymczasowy
- pASibrzuch
- Posty: 250
- Rejestracja: 14 cze 2011, 02:05
- Lokalizacja: Londyn
Re: kot :-)
Ten post, ten post! Dajcie mu ciasta, ciasta dajcie!Viljar pisze:Koty nie są grube. Nigdy. Po prostu miłość je wypełnia.
Fajne kotały.
Re: kot :-)
Hm... może więc i ja swoimi futrami się pochwalę?
Najpierw Yrael - mój kocur olbrzym. Od małej kuleczki w ciągu pół roku przemienił się w małego kolosa i cały czas rósł - aktualnie futrzak waży blisko 9 kg, a otyłości po nim nic nie widać. Pieszczochowatość jednak mu pozostała
Do rodziny dołączyła Shar i jak widać oba futra kochają się miłością prawdziwą
Najpierw Yrael - mój kocur olbrzym. Od małej kuleczki w ciągu pół roku przemienił się w małego kolosa i cały czas rósł - aktualnie futrzak waży blisko 9 kg, a otyłości po nim nic nie widać. Pieszczochowatość jednak mu pozostała
Do rodziny dołączyła Shar i jak widać oba futra kochają się miłością prawdziwą
Wszystko jest trucizną,
decyduje tylko dawka.
decyduje tylko dawka.
Re: kot :-)
Dwa koty, tyle szczęścia na raz A nie są zazdrosne, jak jeden jest głaskany, a drugi nie?
Jak sobie pomyślę, że miałbym 9 kg futra dźwigać w nieporęcznym transporterku przez 4 km, jak miałem przyjemność podczas przeprowadzki, to już mnie ręce bolą
Jak sobie pomyślę, że miałbym 9 kg futra dźwigać w nieporęcznym transporterku przez 4 km, jak miałem przyjemność podczas przeprowadzki, to już mnie ręce bolą
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
- tymczasowy
- pASibrzuch
- Posty: 250
- Rejestracja: 14 cze 2011, 02:05
- Lokalizacja: Londyn
Re: kot :-)
Yrael to po prostu wielka puchata poduszka, ktora udaje kota. Shar chyba tez tak mysli, spiocha na nim.
Przefajne sa.
Przefajne sa.
Re: kot :-)
Też nie widzę Widzę zakaz hotlinkowania
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: kot :-)
można się tylko domyślać, że to zdjęcie kotka było mocno "nieprzyzwoite", skoro aż zakaz hotlinkowania daliLayla pisze:Też nie widzę Widzę zakaz hotlinkowania
Inexplicable
Re: kot :-)
Heh... to ja już nie wiem, gdzie wrzucać zdjęcia żeby były widoczne ;p
Może teraz http://static.pokazywarka.pl/i/5725954/103048/loki.jpg
Może teraz http://static.pokazywarka.pl/i/5725954/103048/loki.jpg
Re: kot :-)
Quirkyalone