Morze czy góry?

Tutaj moderatorzy nie zaglądają. Można śmiecić do woli ;)
Awatar użytkownika
Artemis
pASsiFlora
Posty: 1355
Rejestracja: 7 sie 2008, 21:41
Lokalizacja: z miasta

Re: Morze czy góry?

Post autor: Artemis »

Polecam wybrać się w góry. Ja je lubię wczesną wiosną i jesienią. Góry dają sprzyjającą atmosferę do przemyśleń i podejmowania decyzji. Można się zresetować. No i ta satysfakcja z przebytych kilometrów, zaliczonych szczytów :rozowe:
Nad morzem najczęściej bywam latem, gdy jest tam tłum, ale nie powiem wędrówka plażą z Gdańska do Sopotu sprawiła mi przyjemność.
Po co się ograniczać? ;)
Ponoć Mazury i Kaszuby też mają swój urok...
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzeniaObrazek
Awatar użytkownika
Esiako
młodASek
Posty: 26
Rejestracja: 3 sie 2014, 10:34
Kontakt:

Re: Morze czy góry?

Post autor: Esiako »

Do morza mam półtora kilometra, do gór kto wie ile. Sorry, morze bliżej :lol: Choć było się w górach te parę razy i ładnie jest i w ogóle : x
Martakiepra
przedszkolASek
Posty: 9
Rejestracja: 9 paź 2014, 11:03

Re: Morze czy góry?

Post autor: Martakiepra »

Morze latem, góry zimą :))
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Morze czy góry?

Post autor: marisaxyz »

i morze i góry, po co się ograniczać :D
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
Nes
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 24 wrz 2014, 11:38
Lokalizacja: Szczecin

Re: Morze czy góry?

Post autor: Nes »

Morze. Zauważyłam, że z reguły ci, co mają bliżej do morza wolą morze, a ci bliżej gór wolą góry. Ja tam za górami nie przepadam, bom leniwa i nie mam kondycji, wspinanie się więc jest dla mnie katorgą xD A od nart wolę łyżwy.

Choć muszę przyznać, że uwielbiam góry nad morzem <3 Pewnie dlatego, że u nas tego nie ma. Z tego powodu jestem zauroczona Włochami i Chorwacją <3
"Writing is a socially acceptable form of schizophrenia."
~E.L. Doctorow
Awatar użytkownika
avalanche
ASiołek
Posty: 80
Rejestracja: 19 lip 2014, 22:16
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Re: Morze czy góry?

Post autor: avalanche »

Kocham i morze i góry. Ale chyba jednak morze odrobinkę bardziej, chyba przez to, że góry przez prawie całe życie miałam bardzo blisko siebie, a nad morze jeździłam na wakacje.
Awatar użytkownika
morowy
pASibrzuch
Posty: 256
Rejestracja: 15 paź 2014, 08:02
Lokalizacja: Laniakea

Re: Morze czy góry?

Post autor: morowy »

Nes pisze: Zauważyłam, że z reguły ci, co mają bliżej do morza wolą morze, a ci bliżej gór wolą góry.
U mnie by się zgadzało, bo mieszkam bliżej gór, niż morza i wolę góry. Gdy pogoda kiepska, to nad morzem nie bardzo jest co robić. Za to główna atrakcja przy ładnej pogodzie, to picie słonej wody podczas walki z zalewajacymi głowę falami i smażenie sie na patelni, czyli nic za czym bym jakos specjalnie przepadał.
Ale kolezanka mówiła mi, ze była kiedyś nad morzem na Sylwestra. Ponoć wrażenie niesamowite - ten żywioł i w ogóle... :)
"Gdy moderator/-ka banuje użytkownika bez ostrzeżenia, a jedyny argument to argument siły - w tym samym czasie gdzieś na świecie umiera jedna tancerka brzucha albo panda w ciąży." - prawo internetu
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Morze czy góry?

Post autor: urtika »

morowy pisze: Gdy pogoda kiepska, to nad morzem nie bardzo jest co robić.
Gdy w górach jest kiepska pogoda, też nie ma co robić. Chyba że zwiedzać knajpy i muzea, podobnie zresztą jak nad morzem przy brzydkiej pogodzie.
Quirkyalone
Awatar użytkownika
morowy
pASibrzuch
Posty: 256
Rejestracja: 15 paź 2014, 08:02
Lokalizacja: Laniakea

Re: Morze czy góry?

Post autor: morowy »

urtika pisze:Gdy w górach jest kiepska pogoda, też nie ma co robić. Chyba że zwiedzać knajpy i muzea, podobnie zresztą jak nad morzem przy brzydkiej pogodzie.
Jak jest burza z piorunami to wiadomo. Ale gdy tylko siąpi, albo opady są przelotne - zarzucasz na siebie i na plecak pelerynkę, lub ubierasz nieprzemakalna kurtkę z kapturem, a do tego porządne buty i robisz circa 20km na jakims szlaku, lub wędrujesz sobie od schroniska do schroniska, od świtu do zmierzchu.
Zresztą w górach często pada, więc białe perskie kanapowce tłoczą się w knajpkach, a po powrocie do domu mówią, że w górach byli, ale gór nie widzieli, bo straszna mgła była :P
Mnie tam w górach deszcz nie przeszkadza (byle mocno nie wiało), a nad morzem owszem, bardzo przeszkadza. Nad morzem wystarczy, że niebo jest zachmurzone cały dzień i już jest kicha.
"Gdy moderator/-ka banuje użytkownika bez ostrzeżenia, a jedyny argument to argument siły - w tym samym czasie gdzieś na świecie umiera jedna tancerka brzucha albo panda w ciąży." - prawo internetu
Awatar użytkownika
Nes
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 24 wrz 2014, 11:38
Lokalizacja: Szczecin

Re: Morze czy góry?

Post autor: Nes »

morowy pisze: Mnie tam w górach deszcz nie przeszkadza (byle mocno nie wiało), a nad morzem owszem, bardzo przeszkadza. Nad morzem wystarczy, że niebo jest zachmurzone cały dzień i już jest kicha.
E tam, siedzieć na plaży można nawet jak nie ma słońca - w ubraniach też miło. Nawet jak popada deszczyk można pod parasolem posiedzieć - już to przeżyłam, to wiem xD (Co innego, jak się nagle zerwie burza, to trzeba spieprzać - też przeżyłam xD)
"Writing is a socially acceptable form of schizophrenia."
~E.L. Doctorow
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Morze czy góry?

Post autor: urtika »

Pamiętam, jak szłam kiedyś plażą w deszczu, w pelerynie, na boso i było ok. Natomiast w górach niezbyt by mi taka opcja odpowiadała, gdyż nie znoszę mieć zabłoconych i/lub przemoczonych butów i skarpetek. Gdy deszcz złapie na szlaku, to nie ma wyboru i trza iść dalej, natomiast gdy od rana wiadomo, że będzie deszczowo, to wolę sobie na ten dzień zaplanować muzeum, knajpę, kino i sklepy.
Quirkyalone
Libra

Re: Morze czy góry?

Post autor: Libra »

Urtiko, zainwestuj w buty z membraną 8) Ja mam z Gore-tex'em i to był zdecydowanie zakup roku. Raz ulewa mnie złapała, wszystko mokre, stanik to mogłam wyzymać ale w stópki było sucho :D - kupiłam z przeznaczeniem właśnie na pluchowate dni, bo jak mam mokre łapy to zaraz śpik do kolan, teraz żadna kałuża mi nie straszna ;)




Ja bym wybrała raczej góry, chociaż nie jestem piechurem - raczej usiadłabym na ganku domku i patrzyła jak piknie :D
Awatar użytkownika
Heremis87
pASjonat
Posty: 811
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:05
Lokalizacja: Śląski Rzym
Kontakt:

Re: Morze czy góry?

Post autor: Heremis87 »

Nigdy nad morzem nie byłem, mimo to wolę góry, widoki i urozmaicenie terenu ciekawsze według mnie.
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42

"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Morze czy góry?

Post autor: urtika »

Libra, jest gdzieś w necie jakaś fotka z tymi butami? Ciekawa jestem jak wyglada takie cudo.
Quirkyalone
manti_20
młodASek
Posty: 22
Rejestracja: 27 lis 2013, 23:37
Lokalizacja: lubuskie

Re: Morze czy góry?

Post autor: manti_20 »

Morze ;)
ODPOWIEDZ